reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania, normy - nasze watpliwości i pytania

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
no zobaczymy jak to będzie. tak naprawde to nie ma reguły, każda z nas jest inna, inaczej się u nas to wszystko zaczyna i w ogóle.
a u ciebie daga oby nic się tam nie wyhodowało!
 
reklama
klaudia - super, że wynik wyszedł ujemny, przynajmniej jesteś spokojniejsza :-)
trzymam kciuki Daga, żeby wynik z posiewu wyszedł dobry, bez żadnych bakterii ;-)

ja na moją bakterię biorę jakieś globulki dopochwowe, biorę na noc i czuję dyskomfort, po jakimś czasie jak sobie ją zaaplikuję to mnie zaczyna w środku swędzić - nie wiem czy tak ma być, czy to znak że globulka działa czy co... i do tego mam więcej wydzieliny...
 
Ja właśnie dostałam tel. od lekarza , że paciorkowce zniszczone:-)
ale z kolei wyhodowałam jakieś dwie inne bakterie w dodatku oporne na większość antybiotyków , które można stosować w ciąży :szok::szok:
powiedział że one są mało grożne dla dziecka i że dostanę globulki takie dyzenfykujące szyjkę , miejmy nadzieję że wykurzą te oporne bakterie.
 
dziewczyny a co może oznaczać aceton w moczu? Robiłam ostatni raz badanie i nie wiem co mam myśleć? Może któraś wie co to znaczy czy mam się martwic?
 
Siemka!
Mam 35 lat. Jestem w drugiej ciąży. Moja córcia ma 13 lat. Urodziła się z wrodzoną niedoczynnością tarczycy. Jestem pod kontrolą lekarza od 6 tygodnia, ponieważ złapałam w pracy wirusa i miałam gorączkę. Podczas ostatnich trzech wizyt lekarz za każdym razem robi mi USG, waży mnie i mierzy ciśnienie. Pytałam go czy tak częste USg nie zagraża dziecku i odpowiedział, że nie i, że on wszystko widzi czy dziecko się prawidłowo rozwija. Podejrzewam, że tak będzie do końca ciąży. Chciałabym nadmienić, że mam grupę 0RH-, mąż + i może dlatego robi mi ciągle USG. Jak myślicie: szkodzi czy nie szkodzi?
Pozdrawiam!
 
Kiteczka Moim zdaniem nie szkodzi ale pewności nie mam - ale jak masz watpliowści proponuję żebys weszła na forum "ciężarówek" w terminie porodu (maj, czerwiec 2009) i tam popytała :-) - my juz jesteśmy po "rozpakowaniu" :-D
 
reklama
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry