reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłucie brzucha z jednej strony we wczesnej ciąży

Kasia178

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Luty 2005
Postów
1 011
Witajcie!

Proszę, pomóżcie mi jakoś i coś napiszcie. kończę 5 tydzień ciąży, mam wszystkie objawy ciążowe, a jednocześnie raz na czas czuję kłucie w podbrzuszu, tylko z jednej strony. Nie wiem co to może być, koleżanka mnie nastraszyla, że pewnie ciąża pozamaciczna, do ginekologa idę dopiero 13-stego, błagam napiszcie mi cokolwiek bo zwariuję. To moja upragniona ciąża, starałam się prawie 3 lata, proszę, pomóżcie mi jakoś. Dzięki
 
reklama
zamiast się martwić jedź po prostu na pogotowie zrobią ci usg i wszystko będzie jasne, a tak to tylko zaszkodzisz dzidzi zamartwiając się. nie czekaj jedź do lekarza
 
Takie kłucia sa normalne - ja tez tam mialam, świadcza o rozciaganiu sie wiazadeł rosnacej macicy :D a wydaje mi sie, ze przy miesiecznej ciązy juz mozna na usg zobaczyc, czy rozwija sie prawidlowo i jesli było by cos nie tak, to lekarz by ci powiedziec. Co do ciazy pozamacicznej - nie przesadzajmy.
 
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi. Trochę mnie uspokoiłyście. Już nie zapytam żadnej ze swych koleżanek "życzliwych" o nic. Dziś mniej mnie kłuje, za to teraz z drugiej strony, co też mnie uspokoiło troszkę. Na pogotowie nie jechałam bo stwierdziłam, że pewnie panikuję a zresztą przespałam większość dnia. Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam!
 
Kasiu, takie kłucie jest normalne - mnie kłuło przez około 2-3 tygodnie, mniej wiecej od 4 do 6-7 tygodnia. Lekka bzdura z tą pozamaciczną, nie przejmuj sie takimi "radami" koleżanek. Teraz nie wolno Ci sie denerwowac!! :laugh:. Kłucie, bole brzucha po bokach sa jak najbardziej normalne, bo macica sie rozciaga, a potem przesuwa (u mnie np. obecnie wedruje sobie w gore i tez mnie czasem kłuje), kłucie, skurcze na srodku moga byc oznaka czegos niedobrego i wtedy nalezy sie skontaktowac z lekarzem. Takie wytyczne ja dostałam od mojego gina, którego bardzo sobie chwale :) Pozdrawiam!!
 
Dzięki Magi.

Dobrze się złożyło, bo dziś mój gin przesunął wizytę z 13 na 9-tego, co mnie bardzo cieszy, bo szybciej będę spokojniejsza. Zastanawiam się teraz kiedy można usłyszeć bicie serduszka maluszka? W którym tygodniu? I jak liczonym, od terminu @ czy od mniej więcej poczęcia Dzidzi? Z góry dzięki :)
Pozdrawiam Ciebie i maluszka :D
 
Dzieki Kasiu, ja Was tez pozdrawiam serdecznie :) Nie mam pojecia, kiedy mozna uslyszec bicie serduszka, mi zawsze wystarczało, ze je widze :) I tak z radosci nie myslalam o niczym wiecej, szczegolnie przy 2 pierwszych usg. Zapytaj swojego gina przy najblizszej wizycie! I powodzenia :)
 
Magi, gapa ze mnie :-[ Mnie oczywiście chodziło o to, kiedy można zobaczyć nie usłyszeć sereduszko Dzidzi. Gin przełożył mi wizytę z 13 na 9 czyli ten czwartek i chciałabym wiedzieć, czy ewentualnie już je zobaczę czy raczej nie? To bedzie 6 tydz 4 dzień, ale licząc od terminu @. Pewnie jeszcze za wcześnie na to, ale ciekawa jestem. pozdrawiam i życzę milego dnia :)
 
hej Kasiu :) Ja mialam pierwsze usg tez mniej wiecej w tym czasie, tzn 6 tygodni + 4 dni i widzialam zaledwie kropeczke :) Pewnie sprzet byl gorszy, bo niektore dziewczyny na forum pisza, ze juz w 6 tygodniu widza serduszko. Ja i tak mialam wielka radosc z mojej kropeczki :) Nastepne usg mialam w skonczonym rowno 10 tygodniu (ale w innym gabinecie i lepszy sprzet ) i serduszko bilo pieknie, widac bylo juz malego dzidziusia: mial raczki, nozki i wiercil sie :) To juz jest przezycie.
Ciekawa jestem jak bedzie u Ciebie, mam nadzieje ze sie podzielisz wrazeniami :) papa
 
reklama
Dzięki Magi :D Pewnie, że się podzielę swoimi wrażeniami po wizycie u gina, doczekać się nie mogę :D Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Strasznie długo czekaliśmy z mężem na tego Dzidziusia, staraliśmy się prawie 3 lata więc teraz drżę i panikuję czy wszystko będzie dobrze. Co chwilę znajduję coś co przyprawia mnie o nowy strach, np. dziś zastanawiam się czemu nie mam mdłości? Mdli mnie trochę ale nic poza tym. czy to źle? Wiem, wiem, panikara ze mnie :-[ Trzymajcie się z Dzidzią cieplutko :D Mam nadzieję, że wkrótce się ciepło zrobi wreszcie na dworze, póki co, pozdrawiam z bardzo zimnych i pochmurnych Gliwic ;)
 
Do góry