Seks w ostatnich tygodniach ciąży, bezpieczny ?

[colcia]

Witam,
Już pisałam kiedyś i wasze odpowiedzi bardzo mi pomogły, trochę schizuję przed porodem więc proszę o wyrozumiałość Jestem w 39 tc,ostatnio kochałam się z mężem,ale nie wiem czy jest to bezpieczne. Nie obawiam się skurczy i wywołania porodu, ale infekcji. Wyczytałam gdzieś, że w tych ostatnich tygodniach przed rozwiązaniem nie powinno sie uprawiać seksu gdyż jeśli miałabym juz lekkie rozwarcie( a tego nie wiem) to grozi to infekcją wód płodowych. Wystraszyłam się tego, nie chcę narażać dziecka,ale niestety zanim to przeczytałam uprawiałam seks z mężem. Czop śluzowy chyba nadal mi nie wypadł, chyba ,że nie zauważyłam. Co wasi lekarze mówili na ten temat w tygodniach ostatnich przed porodem i czy wy się kochałyście nawet przy lekkim rozwarciu i czy to było całkiem bezpieczne ( po prostu czy bzdurą jest to co wyczytałam, że grozi to wprowadzeniem bakterii i zakażeniem wód płodowych)?

pozdarwiam

 

[beata26]

nie wiem czy to bzdura, ale ja z rozwarciem na 2 cm chodzilam ostatnie 2 mce, a kochaliśmy się niemal co dzien. Mój gin mi słowa na temat współżycia przy rozwarciu nie powiedział. Urodzilam zdrowe dziecko, bez żadnej infekcji, więc trudno powiedzieć jak to serio jest.

 

[Butterfly88]

Jeśli się obawiasz naprawdę bardzo jakichś infekcji i masz się przez to stresować to zainwestujcie na te ostatnie max 2-3 tyg, w prezerwatywy. Stres i nerwy ci teraz wcale nie służą. Dzidzi zresztą też nie:-) Ale wiem z doświadczenia, że w tych ostatnich tygodniach seks pozwala się wyluzować, zapomnieć się na chwilę i na pewno wspiera przygotowanie do porodu (obkurczanie się macicy) więc warto i bez nerwów. Życzę powodzenia na porodówce!!!!

 

[wampi]

W obu ciążach nie mieliśmy celibatu, w pierwszej ostatni raz mieliśmy 3 dni przed porodem (później byłam w szpitalu ze względu na ciśnienie, więc nie było jak) a urodziłam w dniu terminu. W drugiej ostatni raz mieliśmy w dniu terminu, później nie było jak bo dzień po terminie miałam zgłosić się do szpitala. Nic się nie stało, dzieciaczki urodziły się zdrowiuteńkie.

U mnie w szpitalu sam ordynator mówił, że jeśli nie ma przeciwwskazań, to seks w ostatnich 3-4 tygodniach jest jak najbardziej wskazany.

 

[Kasiulka_1980]

colcia, z tego co wiem to nie można uprawiać seksu jak czop odejdzie, bo wtedy faktycznie może dojść do infekcji

 

[Kopka]

my prawie do konca uprawialimsy seks,urodzilam w 37 tyg ciazy i jakies 2 dni przed porodem kochalismy sie.Gdyby czop sluzowy Ci wypadl to mysle zebys zauwazyla,mi tak zaczal sie porod takze mysle,ze korzystajcie dopki mozna,bo po porodzie tak szybko nie zaczna sie milosne igraszki

 

[Linlandia_pl]

Ja też słyszałam, że jest jak najbardziej wskazany, oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Po za tym jakby miało zaszkodzić to chyba nie podawali by tego jako jednego ze sposobów na wywołania porodu. Tak więc korzystaj póki możesz, bo potem to już tylko nie przespane noce

 

[zofia15]

Powiem szczerze, że seks w ciąży uważałam za zagrożenie dla mojego dziecka. Borykałam się z tyłozgięciem macicy i stąd wynikał mój strach. Jednak po konsultacjach z lekarzem, oboje z mężem zdecydowaliśmy się na współżycie, a maleństwu nic się nie stało. Urodziło się zdrowe i w terminie. Poza tym, seks podczas ciąży z tego co wiem jest zabroniony tylko wtedy, gdy występują jakieś komplikacje.

 

[Malusiolka]

A ja słyszałam, że po odejściu czopu można się kochać, bo przecież jeszcze wody płodowe chronią dzieciaczka. Mi czop odszedł jakieś dwa tygodnie temu i przyznam szczerze, że ciężko powstrzymać się od seksu wiedząc, że niedługo nie będę mogła. Jedyne co może się stać, to przyśpieszenie porodu

 

[Toys1]

Musisz uważać jeśli chodzi o seks w ostatniej fazie. Seks pomaga przy szybszym porodzie,mięśnie pracują i jest możliwy poród bez jakichś komplikacji.