reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe smakołyki_przepisy :)

reklama
Jestem jestem, jakoś mi ostatnio czas ucieka. Przepis od koleżanki z BB - już daję. I radami praktycznymi służę :-)

I wielkie dzięĸi za pochwały. :-)

Domek z piernika:

220g margaryny
220g cukru
700g maki
220ml melasy (lub miód)
1/2 lyzeczki soli
2 lyzeczki imbiru
1 lyzeczka sody oczyszczonej
1 lyzeczka cynamonu

Lukier: 2 bialka, 1kg cukru pudru, woda

Rozrabiasz margaryne z cukrem, dodajesz melase, mieszasz mikserem. Pozniej dosypujesz make i stopniowo wszystkie przyprawy. Wyrabiasz ciasto reka (na poczatku bedzie sie kruszylo, w miare ugniatania zrobi sie tluste i klejace).
Bierzesz blache (najlepiej do pieczenia mazurkow), na folii aluminiowej (albo na papierze do pieczenia) rozwalkowujesz ciasto i wycinasz wg szablonow. Formy wycinam sama, tylko trzeba dobrze pomierzyć, żeby się ściany i dach pozgadzały. Do tego choinki, zwierzaki itd. co kto lubi.
W wyciete okienka wkladasz landrynki (w moim domku w każde okienko wsadzałam ok. pół landrynki - rozbijałam je w moździerzu), ktore w piekarniku sie roztopia i stworza okienka. Najlepiej jak pienikowe ścianki wystygną to "szybki" twardnieją i bardzo ładnie odchodzą od folii, czy papieru).
Pieczesz w piekarniku rozgrzanym do 180st. jakies 10-11 minut (uwaga, wszystko bedzie troche roslo, pamietaj o przerwach miedzy poszczegolnymi kawalkami domkow!).

Wszystkie elementy sklejasz ze soba przy pomocy kleju-lukru. Lukier: ubic bialka, dodac 3 lyzki wody i tyle cukru pudru, zeby masa byla gesta. Ja robię bardzo gęsty lukier, taki, że ledwo ścieka z łyżki. Smaruję (palcem najwygodniej) obie strony klejone i przyciskam. Jak lukier jest gęsty, to nawet nie trzeba długo przytrzymywać. Żeby dach nie zjeżdżał przy sklejaniu, to podstawiałam kubeczki, a po 10 min. wszystko można było wyjąć, bo sie już trzymało. Jeśli się robi okiennice, to można na czas klejenia podstawić np. pudełka od zapałek.
Dach lepiej ozdobić cukrem pudrem, bo jak będzie na górze dużo lukru to może być za cięzki.

Melasa to syrop z buraka cukrowego, do kupienia w sklepach ze zdrowa zywnoscia (najczesciej w sloiczkach 450g), taki gesty i ciemny - dzieki niemu ten kolorek piernika. Ja robiłam wersję i z miodem i z melasą (z melasą domek jest ciemniejszy).

Domek stoi do stycznia/lutego.
 
I zapomniałam napisać: zabawa przy tym świetna! :-D Myślę, że dla starszych dzieci też.


Mamoot dzięki za przepis. Tylko ja do sklejania używałam karmelu (szybciej zastyga i mocno trzyma :tak:) W sobotę szalałam w kuchni i stwierdzam, że zabawa świetna nie tylko dla dzieci :zawstydzona/y:;-):-D
efekt mnie zaskoczył, teściowa bardzo ucieszyła się z chatki i juz wiem, że w przyszłym roku zrobie piernikowa szopkę :tak:
oto moje wypocinki :-)
 
reklama

Podobne tematy

Do góry