reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Dziunka :szok: a nie boli to jej? odrosną?

Nie, nie boli na szczęście. Chyba odrosną, taką mam nadzieję. Paluchy stóp ma już fioletowe:baffled:

Witam wieczorową porą! Odkąd wróciłam wciąż miałam gości więc niestety znów się opuściłam. w skrócie u nas oki, Konrad zaczyna mówićcoraz więcej ale daleko mu do porządnej mowy przez wielkie M... Wczasy udane, dzis niestety pierwszy dzień w pracy i jeszcze @ dostałam, wrrr...

Gratuluję udanych wczasów i postępów w mówieniu młodego :-)
wpadłam na moment po przepis na sałatki ;-) i zmykam do garów. Przy okazji stawiam po imieninowej babeczce

Spóźnione STO LAT!!!!


Kupiłam sobie dzisiaj Superlinie i mam zamiar schudnąć po samym jej przeczytaniu:-D:rofl2:, biorę ten bromergon i chodzę nieprzytomna całymi dniami. Dzisiaj w aptece pani farmaceutka doradziła mi brać żeń szeń więc zobaczymy czy mi pomoże.

Ej też chcę schudnąć. Szukam takiego sposobu by się nie odchudzać a schudnąć :-D


Kilolku, wszystkiego najlepszego :-)

ja dzis zaczelam 39 tydzien i nic nie chce dzialac. okien daaawno tak czystych nie mialam jak teraz, w lodowie sernik na zimno i gar lecza ;-) normalnie nie moge przestac robic hehe
schody tez nie działaja... ehhh zeby z cierpliwoscia jeszcze bylo latwiej ;-)

U mnie zadziałał wku.rw na A :-D

A Igora dziś zaatakował kogut u koleżanki babci, biedak ma sińca na brodzie i udo podrapane, a takiego pisku i płaczu narobił że kogut spierniczał ile wlezie.:tak:

Biedactwo! Na mojego brata też się kiedyś kogut rzucił, prawie mu oczy wydrapał.


Hej dziewczyny!
Rany ale wczorajsza impreza była super! cudnie było siedzieć i nie latać za dzieciakami :-D no i tak poimprezowałam, że części drogi do domu nie pamiętam :zawstydzona/y: chłop nie pił, bo bierze antybiotyki to ja zaszalałam pierwszy raz od nie pamiętam kiedy :zawstydzona/y: do domu chłop mnie docholował o 2.00 :-) a o 8.00 pobudka bo trzeba było po dziecko jechać. rano jeszcze mi się w głowie kręciło ale nie suszyło mnie i głowa też nie bolała ;-) tylko marzyłam o śnie więc jak w południe uśpiłam Martynę to poszłam w kimę razem z nią :-D teraz mnie coś głowa boli, ale w sumie dużo na niej mam ;-)

Mój A zawsze narzeka jak mnie holuje do domu :-D mówi że to prawdziwa tortura :-D

Teraz jestesmy uziemieni przynajmniej do czwartku w domu ponieważ od soboty wieczora przyplątała nam się angina :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Wczoraj obydwoje wyglądaliśmy jak śnięte śledzie, dzisiaj juz lepiej. Młody ma antybiotyk i w czwartek do kontroli a ja daje rade domowymi sposobami i juz też mi schodzi.
Nie bede krakac ale normalnie mała tradycja się z tych wakacyjnych miesięcy robi. W tamtym roku młody w lipcu chory był na angine --- cały rok przerwy bez ani przeziębienie --- a tu sierpień i znów angina :dry:
Postaram sie poprawic na forum ;p

ZDRÓWKA!!!

Dziewczyny dostałam na urodziny drzewko bonsai i nie wiem co z nim robić, jak podlewać, gdzie trzymać już nie mówię o przycinaniu ktoś może wie coś na temat mojego drzewka? RATUNKU!!!

Nie mam pojęcia, ale wszystkiem znajomym którzy mieli bonsai - drzewko padło :baffled:


U lekarza - Zuzia ok. Powtórzone badania nic nie wykazały. Posiewu co prawda jeszcze nie ma ale ogólne jest cacy. Bakterie musiały sę wychodowac w upale w drodze do laboratorium. Upasla się dziewucha, ze hej. 210g w tydzien! (a ostatno bylo 130 na 10 dni) i tyle
a o sobie to nie wiem czy pisac :zawstydzona/y:, bo będziecie krzyczały. Na swoje usprawiedliwienie powiem, ze nie byłam do tej pory u lekarza nie dlattego, ze mi się nei chciało tylko ciągle cos wypadało no i to opiekę do dzieci trzeba miec. z resztą i tak ostatnio często chodzę, bo przeciez miesiac temu byłam z nogą.
Zacznę moze od tego, ze nie spalam większosc nocy, wisialam nad wc albo leżałam na balkonie a mąz stał nade mną na bacznosc, bo miałam ciśnienie 160/120 a po dopegycie, ktory z resztą i tak zwróciłam 170/110. A. chciał wezwać pogotowie ale bałam się, ze podadzą mi coś po czym nie będę mogla karmić, bo oni się nie patyczkują. Oczywiscie to nie tak, ze się zaparłam, ze nie i już tylko chciałam poczekac. W końcu po kilku godzinach spadło do 150/100 i udalo mi się iśc spac. Całe rano przelezalam w łóżku a chlopaki przed tv, bo sie ruszyc dosłownie nie mogłam. Lekarka wypisała nowy lek, doraźny. Zaleciła kontrolę cisnienia 3 razy dziennie i wizytę za tydzien. Opuchlizna i zdrętwiale palce są najprawdopodobniej wynikiem nadciśnienia. Niestety lek ze 155 zbija mi raptem na 149, dolnego w ogole nie rusza i działa tylko 2 godziny. Zadzwoniłam do lekarki, kazała brac 4 a nie raz dziennie, mierzyc cisnienie co godzine i przyjsc w poniedzialek :baffled: własnie zaparzylam sobie meliske, bo tak mi przysżlo do głowy,z ę może sama sobie to cisnienie teraz nakręcam. Martwię siię, że lek nie dziala będę musiała dostac mocniejszy, przy którym nie będę mogla karmic. :-(

Tp super że z Zuzą ok, a Tobie, mamo, zdrówka! A karmienie piersią nie jest najważniejsze pod słońcem.


No to nadrobiłam, o nas - na zamkniętym. Buziaki.
 
reklama
Witajcie,
zmobilizowałam się wczoraj i zrobiłam 20 słoików powideł śliwkowych ;-)były tak piękne, że aż zal było nie wykorzystać:tak:
Anian nikt się z Twojej kondycji nie śmieje-raczej podziwiamy talent syna;-)
Dziunka za elaborat nalezy Ci się medal

Jutro mamy chrzicny i powoli się tym denerwuję. Ciekawe jak się dzieciaczki spiszą;-)
 
hej hej
Ale mam weekendowego lenia!!!:-)
Anian, ja Cię za kondycję podziwiam;-)
Martolinka buziaczki dla Alicji na te 4 m-ce!!!:*:*:* jak ten czas zasuwa, szok!!!:szok::-) no i udanego jutrzejszego dnia, w kościele i potem, powodzenia:-)
Dziunka, stęskniłam sie za Tobą, Ty tak nie znikaj:-)
Kilolek,jak forma?
Lotka????????????? Co słychać?
 
Hejka!
Zapakowałam dziecko w auto i pojechałyśmy do wpłatomatu pięniądze wpłacić, a wpłatomat w tesco więc wlazłysmy do środka (na moją zgubę :-)) bo była przecena na ciuchy i obkupiłam młodą :-) udało mi się pokupić dużo fajnych ubrań do przedszkola, bo np. spodnie dresowe, legginsy, bluzki :-) kurde ale wydałam prawie 200 zł :szok: z tym, że młoda obkupiona już na full :-D może do przedszkola ruszać. a ja bardzo lubię ciuchy tescowe :-) tylko jak nie ma wyprzedaży to są one drogie. na razie mają wyprzedaż -30%, pewnie później będzie -50%, ale jak już jest to -50% to prawie już wszystko wtedy wykupione :-(
kilolku sprawdziłam ulotkę i pisze, że lepiej nie karmić piersią w trakcie brania, bo nie wiadomo jakie jest działanie tego leku (pewnie nie przeprowadzili badań w tym celu) ale o ciąży czy staraniach o ciążę pisze to samo, a ja go biorę! myślę, że trzeba by się lekarza poradzić aczkolwiek lek, który bierzesz jest ok (moja mama go brała kupę lat) tyle, że amlozek biorę 1x dziennie, a ten Twój moja mama brała 3x dziennie (obecnie też przerzuciła się na amlozek, bo wychodzi taniej, a działa na nią tak samo jak tamten)
martolinka powodzenia jutro na chrzcinach :-) i oczywiście na zdjęcia czekamy :-)
maxwell ja weekendowego lenia miewam codziennie :-)
Pozdrawiam i zaraz jadę do mamy po młodą, a później do P koleżanki, która ma synka w wieku Martysi. ostatnio się widzieli jak mieli po jakieś 8 miesięcy :-)
 
Marta to trzymam kciuki za jutrzejszą imprezkę. Trzeba to przeżyć i tyle ;-)

Gawit no to fajnie że młoda obkupiona.


Ja oglądam czasem ten program (amerykański chyba) gdzie ludzie robią zakupy tylko w promocjach. I dziś było o babce która robi raz w roku w 2 dzień Świąt B.N. zakupy na cały kolejny rok - prezenty na wszelkie okazje, ubrania dla dzieci (zawsze o 1-2 numery większe), meble itp. Np. w odzieżowym zakupiła towar za 2500$ a zapłaciła dzięki wyprzedażom i kuponom promocyjnym jedyne niecałe 500$.
Świetna sprawa :-) U nas chyba to niemożliwe.


My mamy od wczoraj Agatkę, która jest właściwie w Julki wieku, ale że Julia ze stycznia, a ta z grudnia to różnica dość duża :-) Ale bawią się zgodnie, jutro (chyba) Julka jedzie do niej też na 2 dni. Dzisiaj rano się wykąpały i ruszyliśmy do dziadków, tam wybiegały się za wszystkie czasy, a Joasia rządziła z Miłkiem i nie pytajcie się jak wyglądała.... mały diabełek... okazało się że tarzali się pod dostawczym autem Miłka taty :baffled: masakra. Nie wiem czy ciuchy dopiorę ech.


A teraz jesteśmy juz w domu, młode w pokoju bawią się w najlepsze, A leniu****e a ja mam czas na Simsy:-D
 
hej hej
Ale mam weekendowego lenia!!!:-)
Anian, ja Cię za kondycję podziwiam;-)
Martolinka buziaczki dla Alicji na te 4 m-ce!!!:*:*:* jak ten czas zasuwa, szok!!!:szok::-) no i udanego jutrzejszego dnia, w kościele i potem, powodzenia:-)
Dziunka, stęskniłam sie za Tobą, Ty tak nie znikaj:-)
Kilolek,jak forma?
Lotka????????????? Co słychać?
czeeeeeeeeeeeeeekam nadal ;-)
teoretycznie termin mam w sobote ;-)
 
martolinka calusy dla 4-miesięcznej Alii powodzenia jutro.

maxwell dziękuję, w pożadku

dziunka szkoda, ze u nas nie ma tych kuponów. Też czasem oglądam i zazdroszczę im.

Lotka już niedługo. A na kiedy masz termin z usg?

ja dziisiaj tez obupiłam dzieciaki na kiermaszu jesiennym. Jescze musze im tylko kupic adidasy do przedszkola i jakies koszule na chrzciny kupic. Generalnie jak sobie pomyslę jaki ogrom mam spraw do ząłatwienia przed tymi chrzcinami to wpadam w panikę, bo mi weekendów zabraknie :/

od kilku godzin mocuję się z moim podwojnym wózkiem. poróbuję go wyszorować a końca nie widac. Musi byc na poniedziałek gotowy na cacy, bo przychodzi dziewczyna go obejrzec. Mam nadzieję, ze uda mi się go sprzedać.
 
martolinka calusy dla 4-miesięcznej Alii powodzenia jutro.

maxwell dziękuję, w pożadku

dziunka szkoda, ze u nas nie ma tych kuponów. Też czasem oglądam i zazdroszczę im.

Lotka już niedługo. A na kiedy masz termin z usg?

ja dziisiaj tez obupiłam dzieciaki na kiermaszu jesiennym. Jescze musze im tylko kupic adidasy do przedszkola i jakies koszule na chrzciny kupic. Generalnie jak sobie pomyslę jaki ogrom mam spraw do ząłatwienia przed tymi chrzcinami to wpadam w panikę, bo mi weekendów zabraknie :/

od kilku godzin mocuję się z moim podwojnym wózkiem. poróbuję go wyszorować a końca nie widac. Musi byc na poniedziałek gotowy na cacy, bo przychodzi dziewczyna go obejrzec. Mam nadzieję, ze uda mi się go sprzedać.
z USG bylo na 18.08 ;-)
 
O kurcze LOTKA to ty już prawie rodzisz, rany ale zleciało. Czekamy teraz tylko na wiadomości od ciebie że jesteś juz po wszystkim. Oby to było jak najszybciej, najlepiej już, teraz, dziś.:tak::-)
 
reklama
Do góry