reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szkodliwe i niebezpieczne USG ? i inne badania..

Hmm, nie wiem jak to jest. Spotykam sie z roznymi opiniami. Chodze do lekarza, ktory  w moim miesice uchodzi za jednego z najlepszych, dodatkowo jest jeszcze szefem poloznictwa, wiec chyba wie co robi. Mialam usg dopochwowe przy pierwszej wizycie, bardzo szybko polecilam do gienia - 4 tydzien. Stwierdzil ciaze, ale nawet karty mi nie zalozyl, kazal przyjsc za 3 tyg. Poszlam, to byl 7 tydz i wtedy mialam robione USG. Cudne! Ale wtedy tylko potwierdzil ciaze, zalozyl karte, zlecial wszystkie badania. Kolejna wizyta i kolejne usg to 11 tydz. No wtedy to juiz bylo wyraznie widac Dzidziulke. Pomachal nawet raczka!:) Nastepna wizyta - 15 tydz - bez usg, tylko badanie ginekologiczne, cisnienie itp. Wiem, ze teraz w 19 tyg bede miala robione USG. 
Podczas ostatniej wizyty zapytalam, dlaczego nie mam USG, ale doktor stwierdzil, ze nie ma potrzeby co miesiac robic tego badania. Ze to nie wskazane. Na chwile obecna wystarcza mu moje wyniki badan, z ekolejne usg bedzie wlasnie w 19 tyg, a potem to zobaczymy. Wiec sama nie wiem co o tym sadzic. Mam tez kolezanke, ktorej ojciec jest ginekologiem i ona podczas ciazy miala robione usg tylko 3 razy, bo niby bardzo szkodliwe dla dziecka. Wiec jak to jest?
 
reklama
Karola ja nie mam pojęcia nei znam sie na technikach badań, ale lekarz mówiła że to są jakieś dopplerowskie badania i jeśli
tetno na monitorku jest ok to ona nie bedzie włączać urzadzenia odsłuchowego bo dzidzia jest mała i nie chce jej denerwować takim badaniem
ale co miała na myśli :( nie wiem
Wiecie co ja tam nie wierze w te zabobony o usg i o tym by nie chodzić często na badania pobrania krwi bo ponoć sie robi anemia(tak od kogoś słyszałam jak powiedziałam ze co 2 m-ce mam robić ;D) nie dajmy sie zwariować nasze dzidzie będą na pewno piękne, zdrowiutkie i cudniutkie !!!
 
Myślę, że usg należy do tych bezpieczniejszych badań i nie przesadzajmy ja miałam robione 3 razy i uważam, że jak komuś potrzeba więcej lub ma taką możłiwość to nie sądzę, żeby to miało zaszkodzić dzidzi. ;D
 
Tak!!!! Beda cudowneeeeeeeeeeeeeee!!!! A lekarze najlepiej wiedza co maja robic. My sie nie denerwujmy, nie zadreczajmy pytaniami. Mamy sie relaksowac, dobrze odzywiac ( juz dzisiaj 4 szklanka soku pomidorowego, moglabym pic soki i jesc pomidory tonami ) i duzoooo usmiechac. Zeby nasza Dzidzia miala spokojny, fajny domek!!:)
 
A co do tych badań krwi - to chyba głupota. w pierwszej ciązy morfologia co miesiąc - wyniki super, zadnej anemii, teraz morfologia co dwa miesiące i jak na razie też OK. myslę, że anemia ma troszke inne przyczyny, raczej brak witaminek, minerałów, a nie pobranie tak maleńkiej ilości krwi raz czy dwa razy na miesiąc.
 
Zadne badania nie stwierdziły negatywnego wpływu usg na maluszka! A ci, którzy sieją taką fałszywą propagandę, to najczęściej tradycjonaliści starej daty, których cuda techniki z zasady nie przekonują, więc szukają dziury w całym... Po prostu nie słuchajcie tych bzdur!
 
reklama
a co do badań krwi... lekarze wpieraja bzdury gdyz nie chce im sie placić za nasze badania (przy państwówkach)
a co do usg - to z zadnym badaniem nie nalezy przesadzać - w żadną stronę w 12, ok 22 i ok 39-40 i przed samym porodem - badanie musi byc - reszta przy problemach.

a co do aparatu do słuchania serduszka - w szpitalu robia to co 4 godziny (po. 20 tygodnia) od 16 co 8 h- taki mają obowiazak, jakby miało szkodzić to by raczej nie robili...
 
Do góry