reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co możemy w ciąży a czego nie

eve82

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Wrzesień 2012
Postów
305
Miasto
Warszawa
Proponuję nowy temat. Zaakceptujcie lub usuńcie.
W tym temacie możemy się dzielić wiedzą, którą każda z nas posiada.
Co nam można w ciąży a czego nie. Mam tutaj na myśli co możemy jeść a czego nie, co możemy robić - mam na myśli i sport i obowiązki domowe.

Ja np chodzę na nordic walking i nie wiem czy mogę kontynuować. W sumie ruch wskazany, ale czy każda forma ruchu jest nieszkodliwa?

Czy można w ciąży jeść czosnek? mam tutaj na myśli w potrawach , nie sam. ostatnio mam faze na pesto (wlaśnie z czosnkiem i bazylią) i ciągle bym to jadła :)

Podzielcie się swoimi opiniami, informacjami jakie macie w tym temacie.
 
reklama
ja wychodzę z założenia że ciąża to nie choroba. wiec można prawie wszystko. slyszalam ze trzeba unikać pewnyvh ziol jak rozmaryn czy tymianek. i tyle.
 
eve82 jeżeli przed ciążą regularnie uprawiałaś jakiś sport to możesz go kontunuować :) Wazne by nie zaczynać nowych aktywności dopiero w ciąży a jeżeli chcemy to dopiero od 2 trymestru pomału wprowadzać. Ja że zawsze byłam leniwa to mam zamiar od II trymestru wprowadzić jakąś gimnastykę chociarz:)

A co do jedzenia to ja wiem tyle, że nie wolno surowego, wędzonego, niepasteryzowanego nabiału, niedogotowanych jajek. Wszystko ma być ugotowane czy upieczone na well done :)
 
Ja podzielam zdanie Verity, w poprzedniej ciąży jadłam wszystko, wiadomo najlepiej unikać surowych wyrobów.Synek odpukać nie miał i nie ma żadnych alergii pokarmowych.Jak skończył 5 m-cy,nadal karmiąc go, nie stosowałam już żadnej diety itp. Co do ruchu jak najbardziej wskazany, jeśli ciąża przebiega bez zaburzeń i nie jest zagrożona. Myślę że nordic walking nie jest przeciwskazaniem w ciąży ale podpytaj jeszcze lekarza.Czosnek dodaję do wielu potraw, to samo z bazylią, nie widzę powodu żeby z nich rezygnować.
 
ja mysle ze wolno jesc wszystko tylko pewne rzeczy z umiarem :-p

pamiętam jak leżałam w szpitalu to położne mówiły mi ze soki z malin oczywiście w dużych ilościach mogą wywołać poronienie , jaki jadłam ciemne winogrona to mówiły żebym pestek nie jadła bo tez niby mogą wywołać przedwczesny poród ale ile w tym prawdy to nie wiem , ja oczywiście przestrzegałam tego no ale i tak miałam przedwczesny poród wiec na to chyba nie ma reguły:-p

popatrzcie są dziewczyny które wogole nie dbają o siebie i jedzą wszystko jak leci nie myśląc o tym czy wolno czy nie i rodzą śliczne zdrowe dzieci , sama znam takich pare dziewczyn , wiec mysle ze nie możemy się dać zwariować :-p
 
ja daje wszystkie przyprawy bo dawalam w obu poprzednich ciazach i nic sie nie stalo, a teraz gdzies uslyszalam i nagle am przestac nie nie, co do malin to chyba chodzi o napar tylko tutaj jedno dziala poronnie a jak inaczej te maliny czy liscie z nich zrobisz to niby juz dziala dobrze.
Na pewnoczego unikam w ciazy to surowe czyli nie dosmazone jajka, mieso surowe, i sery plesniowe,( w 2 ciazy w pierwszej jadlam bo nie bylo e nie mozna) tutaj polozna powiedziala zeby na paztety uwazac ale ja jem apiekane pasztety nie surowe wiec, tez odpada. Oczywiscie bezwzglednie alkohol w odstawke ( juz od poltoraroku :-D) to takie podstawy a potem wzystko inne jem i jesc bede ( za tydzien kupie 2 kilo truskawek i zjem je sama :-):cool2:)to samo przy karmieniu, :tak:
 
Wiem od kolezanki, której mama jest połozną, ze zbytnie głaskanie, masowanie brzuszka powoduje skurcze, więc masujmy się z umiarem :)

A ja tak lubie jajka na miekko!!
 
Ja też uważam na to co jem ale bez przesady wyrzuciłam z diety surowe mięso i to czego nie powinnam jeść przy możliwości zakażenia toxoplazmozą a tak jem wszystko ale z umiarem. Ostatnio męczył mnie taki katar alergiczny że już nie widziałam co mam ze sobą zrobić zjadłam 2 ząbki czosnku i troszeczkę pomogło na zatkany nos.
A mam pytanie czy uważacie że jazda na rowerze jest bezpieczna. Przed ciąża bardzo dużo jeździliśmy na rowerze całą rodzinką nawet w sobotę wybraliśmy się na krótką wycieczkę niby jeżdżę ostrożnie i powoli bo mam w foteliku małego jednak nie do końca jestem pewna czy dobrze robię ??
 
reklama
czytam was i czytam i smiac mi sie chce:) ja unikalam serow plesniowych i chyba tyle. co do malin to sa teie ziola z lisci malin, robi sie napar i mozna pic pod koniec ciazy w celach porodowych;) jak karmilam to jadlam doslownie wszystko. wiadomo, ze jak sie jadlo karmiac po raz pierwszy jakis uczulajacy produkt to po troszeczku i jak dziecu nic nie bylo to jadlam wiecej.
 
Do góry