Filip też jak Jasiu, Maks, Patrycja "cygańskie dziecko"
Wczoraj byliśmy na pogrzebie dziadka Marcina
, i zostawiliśmy Filipka u dobrej koleżanki na jak się potem okazało 4 godziny. Monika Filipka parę razy widziała, no ale Filip nie może tego pamiętać. Bałam się trochę, że w ogóle jej nie zna, ale bardzo chciałam iść na pogrzeb. Powiedziałam, że jak tylko coś by było nie tak - ma dzwonić. Monika ma 2,5 letniego synka, ma super podejście do dzieci, zresztą wcześnie na dziecko się zdecydowała, jest baaardzo ciepła, kocha dzieci. Mieszkają w domu z rodzicami, więc wiedziałam, że jak coś to zawsze jej synek pójdzie do babci, a Monika będzie cała dla Filipka. No i okazało się, że wszystko super! Filip był bardzo grzeczny. Bawił się, czarował. Nawet Monice dwa razy!!! udalo się Filipa uśpić
Jak przyszliśmy słodko sobie właśnie drzemał, a jak się przebudził to tak fajnie zaczął się chichrać, że szkoda, że nie mieliśmy aparatu
W ogóle jak przyszliśmy i Monika z Mateuszem usiadła na podłodze, obok posadziliśmy Filipka to on po chwili podraczkował do Matiego i tak słodko zacząl na niego wchodzić
Z takim zainteresowaniem na niego patrzył
I podobno Mati też był grzeczny. Zresztą wieczorem Monika napisała mi smsa, że jest caly czas pod wrazeniem Filipa
Śmiała się też, że to był sprawdzian czy może mieć drugie dziecko, czy sobie poradzi
Po pogrzebie, kiedy odebraliśmy go i pojechaliśmy na stypę (dzięki obecności Filipa udalo się odegnać te smutne myśli) to był oczywiście gwiazdą. Wynoszony przez wszystkie ciotki
Jedna z kuzynek się śmiała, że był bardzo dzielny, że tak się dawał ciotkom
bo ona na jego miejscu już dawno by się rozryczała
Mimo smutnego nastroju wczorajszego dnia, byłam bardzo zadowolna i dumna z Filipka
Wygląda na to, że kryzys 8-go miesiąca nas nie dotknie
Co do maty -
Koga, u nas identycznie - najlepsza zabawa. Tylko, że puzzle już nie są matą. Tylko najfajniej jest jak tatuś buduje z nich sześciany, a Filip najpierw wpycha paluszkami literki, cyferki do środka, a potem robi demolkę kostki
Powyjmowaliśmy tylko na początku te najmniejsze elementy (takie , które wypełniają np. literkę A, P itd), żeby było bezpiecznie
No i na początku puzzle zostały wyprane w pralce w poszwie w dzieciowym proszku, żeby nie śmierdziały i były czyściutkie
Osinko, kupuj - polecam
Ja kupiłam na allegro u użytkownika: doggie3, ale jak widzę na razie nic nie wystawia, bo jest chory