reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawiamy nasze maluchy-czyli w co sie bawic???

benita_29

Marcowa mama 2006
Dołączył(a)
15 Wrzesień 2005
Postów
877
Miasto
Nowy Dwór Mazowiecki
Postanowilam zalozyc ten watek,bo do tej pory duzo pisalysmy na temat jakie zabawki mozemy wybrac dla naszych dzieci,ale im wieksze sa nasze skarbiki,tym wieksza frajde sprawiaja nam zabawy z nimi.W tym watku moglybismy podzielic sie naszymi wrazeniami.

Ulubiona zabawa mojej Majeczki naprz. sa dawanie jej caluskow.Ostatnio jak sie bawilysmy w ten sposob to poraz pierwszy sie rozesmiala na glos  :laugh: Bardzo lubi tez kiedy laskotamy ja w stopki albo calujemy w stopki.

Na stronie ktora w innym watku podala Sylwia znalazlam tez liste zabaw w zaleznosci od wieku naszych dzieci.Otoz ona:
PIERWSZY MIESIĄC
Dotychczas dziecko miało kontakt ze światem przez ścianę brzucha mamy. Teraz musi poznać bliżej nową rzeczywistość.

Dźwięki...
Mów, nuć i śpiewaj, także wtedy, gdy już nie jesteś przy dziecku. Piszcz gumowymi zabawkami, potrząsaj delikatnie grzechotką i dzwoń dzwoneczkiem, puszczaj spokojną muzykę. Staraj się jednak, by dźwięki nie były na razie zbyt głośne.

...i barwy
Powieś nad głową dziecka kolorową karuzelę. Możesz zrobić ją samodzielnie. Niech przesuwa się i wiruje wolno przed jego oczami.


DRUGI MIESIĄC

Z maluszkiem można już nawiązać kontakt. Uczy się rozpoznawać Twoją twarz.

Ale mina
Jeszcze sobie nie porozmawiacie, ale możecie już postroić miny. Twój maluch uwielbia, gdy robisz śmieszne miny i go naśladujesz. Jeśli zacznie wydawać jakieś dźwięki, powtarzaj je za nim.

Hawaje w wannie
Weź z dzieckiem ciepłą kąpiel. Nie używaj płynu do kąpieli dla dorosłych. Przytulaj maluszka i go kołysz, śpiewając wszystko jedno co – słowa są nie ważne. Istotne jest ciepło, które was przenika.


TRZECI MIESIĄC

To czas uważnego obserwowania wszystkiego, co robisz – radości, śmiechu i gruchania na Twój widok, ale także złości i łez, kiedy coś idzie nie tak.

Rozmowy
Jak najczęściej pochylaj się nad nim i rozmawiaj, naśladując wszystkie dźwięki, jakie ono wydaje.

Bzzz!
Usiądź w fotelu z dzieckiem w ramionach. Unieś palec w górę i zataczaj nim koła, udając brzęczenie pszczoły. Posadź pszczółkę na policzku malucha i delikatnie go połaskocz. Powtórz zabawę kilka razy tak, aby mógł wodzić oczami za Twoim palcem.



CZWARTY MIESIĄC

Twój maluch zaczyna stopniowo odkrywać swoje ciało. Widzianą zabawkę próbuje chwycić tak długo, aż mu się uda.

Pierwszy rowerek
Maluszek, zachwycony swoimi nóżkami, leżąc na plecach chętnie nimi wymae. Możesz włączyć się do zabawy i zginać mu je na przemian, lekko naciskając nimi na jego brzuszek.

Jak wyglądasz?
Pozwól mu badać swoją twarz. Dotykanie policzków, nosa, oczu, włosów mamy, taty i rodzeństwa sprawi mu przyjemność.



PIĄTY MIESIĄC

Wielką radością będzie teraz chwytanie własnych stóp, a sięgnięcie po zabawkę, to już żaden problem.

Kolory w butelce
Przygotuj kilka małych przezroczystych butelek – na przykład po wodzie mineralnej. Do jednej wsyp trochę ziaren kawy, do drugiej fasoli, do trzeciej garść kolorowych koralików, do kolejnej nalej zabarwionej wody i mocno zakręć. Pokaż mu, jak grzechoczące ziarna mogą przesuwać się raz szybko, raz wolno i jak się przelewa czerwona albo niebieska woda. Pamiętaj, że takimi zabawkami nie może bawić się, gdy Ciebie przy nim nie ma.

Niech żyje muzyka
Graj maleństwu różne miłe dźwięki na flecie, organkach lub cymbałkach. Nawet jeżeli słoń nadepnął Ci na ucho – będzie zachwycone. Możesz mu też puszczać ciche, spokojne i rytmiczne melodie z płyt.

Idzie miś
Kiedy maluch leży w łóżeczku, zbliżaj powoli misia, mówiąc tajemniczo "Idzie, idzie miś do Julci... i.... przyszedł" – w tym momencie dotknij malucha pyszczkiem misia, a potem pozwól mu go złapać. Ta zabawa wymaga cierpliwości – prawdopodobnie będziesz to powtarzać kilkanaście razy.



SZÓSTY MIESIĄC

Dziecko potrafi przez chwilę samo usiedzieć. Zaczyna też się posługiwać dwiema rączkami jednocześnie.

Złap mnie
Kładź grzechotki i inne łatwe do uchwycenia zabawki przed leżącym na brzuszku maluchem, zachęcając go do chwytania. Możesz też rozkładać zabawki na stole i usiąść z maluchem na kolanach. Będzie po kolei brał do ręki grzechotki i rzucał na podłogę. To też jest zabawne.

Samochodem przez piachy
Weź dziecko na kolana i zmień się w terenowy samochód, przedzierający się przez bezdroża. Informuj o stanie nawierzchni, np.: "piachy" (kołysz go łagodnie), "kamienie" (lekkie podskoki), "rów!" (gwałtowny, choć w pełni kontrolowany podskok z ewentualnym uniesieniem na rękach). Nie dziw się, jeśli maluchowi ta zabawa tak się spodoba, że nie będzie miał ochoty zejść z Twoich kolan przez całe popołudnie.

Był sobie raz
Opowiadaj maluchowi bajki, deklamuj wierszyki i śpiewaj piosenki. Gdy repertuar Ci się wyczerpie, po prostu wygłaszaj ciągi sylab (ga-ga, ma-ma-ma). Pamiętaj tylko o zmienianiu intonacji głosu, tak jak gdy opowiada się coś bardzo emocjonującego i ciekawego. Puszczaj dziecku kasety z urozmaiconą muzyką.



SIÓDMY MIESIĄC

Maluch w tym wieku zazwyczaj pełza, gaworzy i z upodobaniem hałasuje wszystkim, co uda mu się złapać. Szykuje się do raczkowania.

Pac, pac
Pokaż dziecku, jak można stukać zabawką o stół, czy o podłogę – zabawka powinna być dość mocna, żeby wytrzymywała tę próbę. Podawaj też maluchowi zabawki do obu rączek na raz i zachęć do postukiwania nimi o siebie, za każdym razem dodając "stuk, stuk", albo "pac, pac".

A kuku!
Zabawa prosta, stara jak świat, a budząca entuzjazm kolejnych pokoleń. Przykrywaj pieluszką własną twarz lub buzię dziecka i odsłaniaj, śmiejąc się i wołając "a kuku!". Wkrótce maluch sam będzie potrafił ściągnąć pieluszkę ze swojej, a nawet Twojej twarzy. Możesz też zasłaniać przedmioty i pytać "Gdzie jest miś? Gdzie jest lalka?".

Gdzie jest...?
Schowaj w dłoni jakąś małą zabawkę, np. pieska. Otwórz dłoń i pokaż go dziecku, a następnie znów ją zamknij. Zapytaj "gdzie jest piesek?", znów otwórz dłoń i pokaż dziecku, że piesek wciąż tam jest, choć przez chwilę nie było go widać. Po jakimś czasie maluch będzie chwytał Cię za rękę, usiłując wydobyć pieska. Nauczy się w ten sposób, że nawet jeśli czegoś nie widzi, to to nadal istnieje.



ÓSMY MIESIĄC

Maluch ma coraz sprawniejsze palce, chwyta wszystko, co widzi, i próbuje sam jeść. Może tez zacząć raczkować.

Zabawne paluszki
Czas na zabawy typu: "Idzie rak nieborak", "Idzie kominiarz po drabinie", "Sroczka kaszkę warzyła".

Mróweczki
Przesuwaj ręce po ciele malucha od stóp do główki i z powrotem, wygłaszając stosowną kwestię, np. "Idą, idą mrówki do Wojtusia główki... uciekajcie wszystkie mrówki!".

Czuję różnicę!
Rozłóż na podłodze materiały o różnorodnej fakturze, np. dywanik, miękki koc, futerko, resztki wykładziny, kawałki aksamitu, a nawet gumową wycieraczkę (umytą!). Na czworakach spacerujcie po nich, a Ty, dotykając każdego materiału mów "miękki", "szorstki", "gładki". Przy następnej okazji, ułóż materiały w inny sposób.



DZIEWIĄTY MIESIĄC

Dziecko potrafi samo usiąść, zaczyna samo stawać. Chętnie przygląda się wszystkiemu, co robią domownicy.

Przez przeszkodę
Usiądź na podłodze i połóż swoje dziecko na brzuszku w poprzek swoich wyprostowanych nóg. Pokaż mu atrakcyjną zabawkę i asekurując, zachęć do przejścia na drugą stronę.

Zaginiona rączka
Ubieranie malucha w tym wieku może być trudne, spróbuj więc przekształcić je w zabawę: gdy wkładasz mu rękę do rękawa, zdziw się, że rączka gdzieś się "zgubiła", a potem uciesz się, że się "znalazła".

Zwierciadełko
Weź ulubioną pluszową zabawkę i poruszaj nią, udając, że mówi. Potem podejdź z zabawką do lustra, poruszaj nią w ten sam sposób i zapytaj maluszka: "gdzie jest laleczka?". Oddal się od lustra, a po chwili znów podejdź i powtórz zabawę.


DZIESIĄTY MIESIĄC

Twój maluch już rozumie, co znaczy "nie". Zwykle potrafi powiedzieć pierwsze, krótkie słowo, a nawet pomachać na pożegnanie.

W tę i z powrotem
Weź dość dużą miękką piłkę i usiądźcie z maluchem naprzeciwko siebie na podłodze. Poturlaj do niego piłkę, a potem pokaż, jak ją odturlać.

Lekcje anatomii
Nazywaj części ciała maluszka, jednocześnie dotykając ich i głaszcząc. "Tu Gucio ma nos, tu oko, a tu ucho".


JEDENASTY MIESIĄC

Czas pierwszych kroków, kucania i naśladowania wszystkiego, co robią starsi.

Papużki
Zachęcaj dziecko do naśladowania Twoich ruchów. Klaszczcie, kłaniajcie się, pokazujcie "jaki jestem duuuży", "jakie masz kłopoty". Nie zapomnij o głośnym geście zachwytu, gdy powtórzy Twój gest.

Kaczka-Kwaczka
Proś malucha o powtarzanie prostych słów. Ucz go, jakie dźwięki wydaje pies (hau hau), krowa (muuu), auto (brum brum), dzwonek (dzyń dzyń). Możesz użyć ceratowych lub tekturowych książeczek z wyraźnymi ilustracjami.


DWUNASTY MIESIĄC

Dziecko jest w nieustannym ruchu. Potrafi prawie wszędzie wejść i prawie wszystko rozłożyć na czynniki pierwsze. Ruch jest zabawą. Siedzenie w jednym miejscu to strata czasu.

Kule i kulki
Zgromadź stare gazety, bibułkę, papier pakowy, karton, kawałki cienkiej folii aluminiowej. Pokaż maluchowi w jaki sposób drzeć papier i wrzucać go do pudełka. Zwiń kawałki papieru w kulki i rzucaj nimi. Zachęć dziecko do tego samego. UWAGA! Pilnuj, żeby nie wkładało papieru do buzi (zwłaszcza gazet, bo farby drukarskie są szkodliwe).

Chlapu chlap!
Podczas kąpieli pozwól maluchowi na swobodną zabawę wodą. Niech ją wlewa i wylewa z kolorowych foremek, próbuje zatapiać różne przedmioty, chlapie, pryska, robi fale. UWAGA! Nigdy nie zostawiaj dziecka samego w wannie, nawet jeśli już pewnie siedzi. Jeśli masz dużą wannę, możesz kąpać się wspólnie z dzieckiem, to będzie relaks dla Was obojga.

Pożyteczna przytulanka
Ulubioną przytulankę dziecka możesz wykorzystać przy nauce nowych umiejętności. Pokaż swojemu maluchowi, jak pieska można łaskotać po brzuszku, czesać, robić za niego "pa pa"

 
reklama
Dobry pomysł na wątek :)

Jaś bardzo lubi się bawić w "a kuku", śmieje się wtedy głośno. Lubi też, jak bawimy się jego nóżkami, robiąc rowerek, łaskocząc i całując stópki. A najbardziej lubi, ja się do niego zagaduje i przedrzeźnia jego dżwięki. A, i jeszcze śmieje się, jak tatuś bawi sie z nim w konika.
 
my narazie jestesmy na etapie "idzie rak nieborak" :) ale tez duzo rozmawiamy (ale nie gaworzymy do niego) tylko staramy sie mowic duzo wierszykow i rymowanek

jednak kazdy dzien pokazuje ze dotychczasowe zabawy sie nudza i trzeba wymyslac cos nowego :)
 
benita swietny watek

u nas takie zabawy:

-dawanie buziakow(przy tym zawsze mowie dawaj dawaj buziaka) i maly smieje sie na glos
-przykrywam glowke pieluszka-i mowie "gdzi jest kacper" po czym sciagam(no chyba ze synus mame uprzedzi ;)) i tu tez smiech w glos(takie to slodkie)
-gadam w jego jezyku czasem,nasladuje go-i to wyglada komicznie tak jakby rozumial co mowie
-czytanie tzn.juz recytowanie wierszy brzechwy gl."ZOO"
-zabawy paluszkowe np "rodzina":

"Ten pierwszy to nasz dziadziuś, a obok babunia. Największy to tatuś, a przy nim mamunia. A to jest dziecinka mała, tralalala la la. A to moja rączka cała, tralalala la la." Pokazujemy dziecku kolejno palce, zaczynając od kciuka, a na końcu całą dłoń
 
witamy
odespałam chyba wczorajszy dzionek. upał był przeokropny. na szczęście krawcowa zdążyła uszyć Piotrkowi koszulkę i krótkie spodenki.

10038579at.jpg
 
reklama
Do góry