reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o szyjce macicy

Karen

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Marzec 2005
Postów
1 667
Miasto
Kraków
Dziewczyny czy któraś z Was ma problemy ze skracającą się szyjką oraz częstymi skurczami,ja mam ich nawet do 10 na godzinę,mimo leżenia.Jak leczą Was lekarze?Jakie są szanse donoszenia dziecka?
 
reklama
cześć Karen,

ja mam podobnie. Tzn szyjka skróciła mi się do 2cm (badanie kliniczne) i jest obrzmiała (czy jakoś tak to ginka nazwała).
Pobrała mi cytologię i jak wszystko będzie czyściutko to zakładają mi w przyszłym tyg. tzw. krążek. Kiedyś zakładali szwy. Krążek zakłada się nieinwazyjnie. Będę musiała być tylko 1 dzień w szpitalu na obserwacji. Czekam aż mi to założą bo często mnie szyjka pokłuwa i mam stracha, że dalej się skraca. 2 cm to jest długość często przedporodowa.
Podobno dziewczyny czują się komfortowo (nie mają ciągłego stracha) po założeniu krążka. Ściągają go ok 36 tc.

Ja też nawet jak leżę to mam skurcze. Nie ma różnicy czy chodzę czy leżę. Najgorzej działa na mnie siedzenie w jednej pozycji.

A jak Ty jesteś leczona i jaką długość ma Twoja szyjka?
 
Karen dawno się nie odzywałaś, już się martwiłam!
U mnie są tylko skurcze ale nie aż 10 na godzinę! Jak na razie to szyjka raczej się nie skraca, pewna nie jestem bo ostatnie badaną miałam w połowie czerwca. I tak jak pisze Syla nie ma znaczenia czy leżę, czy chodzę skurcze i tak mam.
A jeśli chodzi o szansę donoszenia to jest baaaardzo duża, musisz tylko być pod stałą opieką lekarską. A jakie bierzesz leki, jakie masz zalecenia?
 
Karen, właśnie, nie napisałam Ci że trzeba odpowiednio leczyć i będzie wszystko super. Nie martw się. Napisz jak Cię ten Twój gin leczy
 
dziewczyny w jaki sposób bvada się długość szyjki? Mi ginka nic nigdy nie mówi o tym! :( I powiedzcie mi jakiego rodzaju macie te bóle - skurcze? Jakie to jest uczucie? :(
Jejku jestem zielona w tych sprawach...
 
no i dobrze Mała, bo to znaczy że wszystko u Ciebie ok i super!!!!
Skurcze to tak jakby Ci cały brzuszek robił się jak kamień. Powoli narasta to uczucie i czasmi jest krótki czasami trzyma dłużej.
 
Mała szyjkę może Ci zmierzyć lekarz podczas badania ginekologicznego na tzw. palce ;)  Albo podczas badania USG przy użyciu sondy dopochwowej.  A podczas skurczu czujesz twardnienie brzucha, na dole nad kością łonową, to jest tak jakby Ci się mięśnie napinały wewnątrz brzucha czyli macica się "stawia" ;)
 
pytam bo miewam czasem jakieś tam kłucia, bóle,a nie mam pojęcia jak naprawde odczuwa się skurcze! Twardnienie brzucha miałam raz w drodze do pracy,a wtedy czułam jakby mi ktos wiązał wnętzrności na supeł! :(
 
Tak Mała kiedyś pisałać o tym i to mógł być skurcz, ale jak pojawia się sporadycznie to jest OK, ale jak 10x na godzinę jak u Karen to nie jest dobrze!
 
reklama
no właśnie tym mnie Karen przestraszyła! Mnie się zdażyło to tylko właśnie wtedy.
Ale 10 razy na godzinę w 6 m-cu ciąży? Karen a co Twoj gin na to?
 
Do góry