reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Agus241

Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
Dołączył(a)
19 Grudzień 2006
Postów
567
Tak sobie pomyslalam,ze moze warto zalozyc taki watek,chyba nie jest za wczesnie...:)))
Chodzi mi o to zebysmy sie dzielily doswiadczeniami na temat jedzenia ze sloiczkow jak i przygotowanych przez nas,co lubia nasze dzieci,kiedy wprowadzamy dane produkty,jakie sa reakcje,czy im smakuje a moze nie???
Jak myslicie???Mam nadzieje,ze wam sie spodoba ten pomysl;-)
Moze ja zaczne...dzisiaj podalam mojej malej nektar dynia z jablkiem (oczywiscie rozcienczylam woda)z Hippa i bardzo jej smakowal od ponad dwoch tyg codziennie tez robilam jej soczek mrchwiowo jablkowy a dzisiaj sprobalaysmy tegoz Hippa.Oczywiscie po wczesniejszej konsultacji z pediatra:)))A od pprzyszlego tygodnia sprouje podaj jej pierwszy obiadek...
 
reklama
Wątek na czasie :) bo właśnie dziś z mężulkiem jedziemy na cotygodniowe zakupy i myślę co by tu kupić mojemu małemu z jedzeniowych nowości. Jak do tej pory robiłam małemu od czasu do czasu kompot z jabłka i było wszystko okej. Kiedyś też teściowa dała mu na łyżeczce zeskrobanego bananka - ponoć bardzo smakował. A ja Nikośkowi kupię dziś jakiś pierwszy soczek - na początek jabłkowy.
mój mały to wielbiciel słodkiego smaku nad czym trochę ubolewam, gdyż nie chcę aby poszedł w nasze ślady i jadł same słodkości ;) Teraz do Nutramigenu podaję mu przegotowany miód, bo to cholerstwo smakuje wręcz paskudnie. Ale mój mały i tak zauważyłam, że pije chętnie wszystko-byle słodzone :/
Jutro dam mu soczek i podzielę się z Wami jego reakcją. A za jakieś kilka tyg. (2-3) chcę mu wprowadzić jakiś deserek np. tarte jabłuszko.

A tu podaję link do forum naszych bardziej doświadczonych w tym temacie koleżanek "wrześniówek":

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...dieta-niemowlaka-co-i-kiedy-7055/index16.html
 
Dziewczyny dlaczego podajecie normalne jedzonko tak szybko:szok::szok::szok: Ja planowałam małego trzymać na cycu przez 6 miesięcy. na razie mi się to udaje, mały je aż mu się uszy trzęsą, przybiera na wadze, nie ma problemów z kupką, więc chyba jeszcze nie czas dla mojego na normalne jedzonko. Poza tym naczytałam się, że przy karmieniu piersią dopiero po ukończeniu 5 miesiąca przechodzi się na normalne jedzonko, a gdy karmi się sztucznie to na "dorosłe" jedzenie malucha można przestawić po ukończeniu 4 miesiąca.
A może się mylę???
 
Fajny pomysl.
Rudykotku - ja tez mialam taki zamiar.Zuzie karmilam tylko cycusiowym mleczkiem do 6 miesiaca.Hania tez ciagnie cyca az milo popatrzec,ladnie przybiera,noce cale przesypia.Niestety,w przypadku Hani zadecydowala pediatra.Musze jej wprowadzac jarzynki juz teraz,gdyz nie wchlania sie jej zelazo z syropkow najlepiej i te obiadki maja jej w tym pomoc.

31.01 - Hania zjadla pierwsza marchewke.I baaaaardzo jej smakowala.
Jutro dostanie jabluszko :)
 
No wlasnie u mnie tez zadecydowal pediatra dokarmiam mala bebilonem i niestety za malo przybiera na wadze:-(
 
Rudykot - ja tez jeszcze nie wzbogacam diety, chociaz Ninka ma juz skonczone 4 m-ce. na razie melczka mam wystarczajaco i mala tez ladnie przybiera. mam w planach zaczac jej dawac powolotku marchewke i jablko jak skonczy 5 m-cy :tak:
 
Dzis Hani zaserwowalam jabluszko,Bobovity.lekko kwaskowe.Myslalam,ze ni bedzie chciala,bo wit.C ja odrzuca normalnie.Na pierwszy raz przygotowalam 4 lyzeczki.Wciagnela,wszystko,az sie trzesla.Po deserku chwilke zostawilam ja na lezaczku i sobie chwycila sliniaczek,byly na nim plamki z jablszka,to wyssala do czysta go :-).Normalnie maly smakosz mi rosnie ;-).
 
Mateuszek też dzisiaj dostał swój pierwszy deserek z jabłuszka ( ja kupiłam z gerbera - dobry słodziutki:tak:) wcinał aż mu się uszy trzęsły :-):tak: Karmiłam go łyżeczką ,zaopatrzona w śliniak z ceratki ale Mateuszek nie uronił ani kropelki i jeszcze wylizał łyżeczkę ;-)
Super są te łyżeczki z silikonową końcówką :yes:
 
Asiu z tego co mi wiadomo to masz bardzo dobre zrodla informacji ;-):tak:
Ja za 5 dni bede Dawidkowi dawac pierwszy raz soczek jablkowy ... tak ustalilismy z pediatra ... Dawidek za 5 dni konczy 4 miesiace :happy:
 
reklama
Dziewczyny ja teraz zaprzestałam dawac soczki i deserki ze wzgledu na kupki, a raczej jej brak, eksperymentuje czy to coś da. Ale juz chetnie bym powrociła do karmienia deserkami. Olek uwielbiał jabłuszka z gerbera i z hippa, a soczek jabłkowy wolał czasem od cycusia! :szok: Lubiał również śliwiki z hippa, pyyyszne są i również od 4 miesiąca. Za marchewką mniej przepadał. Po soczkach z dodatkiem winogron strasznie ulewał, troche go zakwaszały.
ooo te październikowe dzieciaczki mają apetyty!! byle tak dalej :laugh2:
 
Do góry