reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krótka szyjka macicy

Dołączył(a)
18 Maj 2005
Postów
7
Właśnie się okazało, ze musze lezeć z powodu skracajacej sie szyjki macicy. mialam ostre zatrucie pokarmowe, biore antybiotyk oraz isoptin i fenoterol. Czy któraś z Was miała/ma podobnie? Czy jest szansa na normalne fubkcjonowanie, czy już pozostaje mi lezenie w łóżku do końca? ratunku!!!
 
reklama
hej!!
Zerknij na watek sierpniowa mama wydaje mi się że dziewczyny coś na ten temat wspomniały - nasz sierpniowy Słowiczek może Ci coś więcej powiedzieć. Ja też mam skracającą się szyjkę i gin kazał mi więcej polegiwać nie nosić nic ciężkiego....
Pozdrawiam!!!
 
witajcie ;)
Ja także ma krótką szyjkę macicy ,jest to moja 4 ciąza ,ale poraz pierwszy cos takiego mam:))mam nadzieje ,że wszystko bedzie oki?pozdrawiam Wszystkie sierpniowe mamuśki!! ;D
 
Hej,

U mnie też to samo i muszę dużo leżeć, ewentualnie siedzieć. Nie chodzić, nie sprzątać i nic nie nosić. Też się zastanawiam czy to może się polepszyć czy też będzie już tak do końca ciąży...

Trzymaj się, w końcu już nie zostało tak dużo

moja dzidzia

:) :)
 
Hejka!!
Ja właśnie biorę te paskudztwo i niestety trzeba leżeć.
Jak leżę i się nie ruszam to mniej odczuwam skutki uboczne działania fenoteolu.
Mam brać trzy połóweczki dziennie do 36 tygodnia... Brrrrrrrr. nienawidze tego cholerstwa.
No i oczywiście nie dżwigać, leżeć, nie denerwować się. Tylko jak to wszystko zrobić, żeby w domku było posprzątane, obiadek zrobiony, dziecko zadowolone i mężuś??? No jak???

Ale jedyne pocieszenie jest takie, że skurcze faktycznie ustają i jak przechodzi "trzęsawka" to można jakoś funkcjonować. Tylko, że zaraz następną połóweczkę trzba wziąć i "jazda" od początku.
Pozdrawiam i trzymajcie się.
 
No i dodatkowo ta skracająca się szyjka macicy.
Ja pomimo zaleceń ciągłego leżenia nie mogę sobie na to pozwolić.
I efekt taki, że się skraca. Ale pocieszające jest to, że jest zwarta. Ale i tak czeka mnie szycie. Brrrr...
 
Ile w cm. macie tej szyjki, u mnie jest ok 3,5 cm, ale jak teraz oglądam usg z początku ciązy /5 tydz./ to szyjka miała 4 cm. i tak też jest zwarta i ok, w środę idę do mojego gina, zobaczymy.
 
hej!!
Anika mi w centymetrach gin nie podał więc nie wiem, ale powiedział że się skraca i trzeba to mieć pod kontrolą!! Więc poleguję teraz więcej.
Pozdrawiam
 
No i niestety, szyjka się skraca i gin. kazał mi leżeć do końca czerwca, buuuuuuuu!
Teraz kiedy się zrobiło super ciepełko i ja wkońcu czuję maksymalnego "powera" to mam leżeć. To dla mnie straszna kara, ale dla "maleńkiej" wszystko. Oby do lipca!
Czy wy możecie tylko leżeć czy siedzieć też wam wolno?
Pozdrawiam wszystkie sierpnióweczki! a szczególnie te z krótkimi szyjkami!
 
reklama
Czesc dziewczynki. Jestem Gosia, aktualnie 31. tydzień (termin na 1.08.) i też mi się skraca szyjka i na dodatek otwiera :( W moim przypadku leżenie okazało się zbawienne, nawet nie biorę fenoterolu, tylko nospę. Ale dla świętego spokoju (mojego) dwa tyg. temu moja doktor założyła mi pessara. Na razie jest OK, ale na długie spacery i tak nie mam odwagi...
 
Do góry