reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto ma szczękoczułki a kto nibynóżki-trudne albo śmieszne pytania dzieci

wczorajsze pytanie zadane pod domem:
-Mamusiu, a co Karol (pies sasiadow) ma tam takie okragle kuleczki pod spodem???
-yyyy,
szybka zmiana tematu. Bylam zbyt zaskoczona pytaniem.

dzis w trakcie mojej kapieli, moja Stonka wpada do lazienki w trakcie depilowania bikini:
-Mamusiu, co robisz?
-depiluje sie
- aha, a czemu taty maszynka?
- to nie jest taty maszynka, ta jest moja.
- tatus sobie depluje (trudne slowo) buzie, a ty pipke? Dlaczego?
Jak bede duza, bede jak tatus deplowac buzie....
 
reklama
pytanie starszego, jak miał 2 latka:
- Czy skumkowana żabka moze mnie ukluc żądełkiem?

-Co robisz synku z tych klocków?
- Podpierniki
Okazało sie, ze chodzi o filary mostu.


Ostatnio na spacerze (ma teraz 8 lat)
-Mamo, a jakby w jadrze ziemi nie było lawy tylko tlen, to czy mogli by tam mieszkac ludzie??...... i trwajaca 1,5 godziny dyskusja na ten temat. jak wróciłam ze spaceru to musialam kawe wypic bo mózg mi explodował.
 
No dobrze. Nareszcie znalazlam mój stary pamiętnik, gdzie zapisywałam powiedzonka Boguchy.

"Marynarze nie mieli kanapek, pozjadali buty i stali boso na pokladzie"

"Trzeba wyłopacić jeszcze jeden ogród" - skopac

"Nie moge spac, bo mi cos rechoce pod plecami"

"Idziemy do domu, bo jest brudna pogoda"

"Ja lubie bawic się z potworami, bo jestem bardzo dzielny i szybko uciekam na rączki"

"Mamo, ty pachniesz jak taxówka"

"Idź do pieprzu rosnacego"

" Bardzo jestem łesny, ze dziadka nie ma"

Bogucha dostal obcą walutę
"To sa niekupialne pieniądze"

"-Bogusiiu, co ci się śniło?
-NIc, bo spałem z otwartymi oczami"

Tu już miał 3 latka....
"Mamo, ja cię kocham całościowo"

"W wulkanizacji to się reperuje wulkany, a samochody oddaje się do stacji napraw"

"- Mamo, ja ci kupie lokomotywę z silnikiem
-Ale ja chyba nie potrzebuje takiej lokomotywy!
- To ja ci kupię bez silnoka!"

"-Mamo, kupię Ci zamrażarkę szufladową i będziemy w niej trzymać szuflady"

" Boguś - Kiedy będzie jajeczko?
Babcia - za 4 minuty
Boguś - To za długo jak na moje nerwy!!!
Ja - cha cha cha!!!
Boguś - Tu się nie ma z czego smiać!!!!!!"

" Ja - Jak byłam mała to też byłam taka ładna!
Boguś - A nie taka dziwna jak teraz"

"Jak śnieg napada do wody, to trzeba wezwać płetwonurka, żeby go odgarnął"

Bogus wymienia wyrazy na zadane litery "M - jak mama, T - jak tata... U- jak Fiat Uno"

Bogucha robi jedna ze swoich popisowych min
"-Mamo, zdagnij, jaka to mina?
-nie wiem.
-Mina mineralna!"

Bogucha rozmawia na temat okrętów
"..._lotniskowiec... tankowiec...i zbudujemy taki statek do przewozu dinozaurów i będzie nazywał sie dinozaurowiec..."

Babcia pyta
"-Bogucha, czym będziemy nadziweać nalesniki?
-Widelcem!"

"-A niech to węgoz kopnie!!
- Przeiez wegoz nie ma nóg
-Elektryczny!"

"-Aż mnie ciarki przeszły!!
- po chrzanie?
- nie, po plecach"
 
Mam jedną zasadę - odpowiadam zgodnie z prawdą ale po pewnym "przemieleniu" tematu - odpowiednio do percepcji dziecka. Staram się nie żartować z zadanego pytania i zawsze udzielam odpowiedzi, dzieci w tym wieku sa doskonałymi obserwatorami i może zaboleć je fakt, że ich pytania zostają ignorowane.

Z ogórkiem morskim była jazda bo kompletnie się nie orientowałam co to jest ;D Weszłam do internetu i znalzałam to morskie warzywo ;) wspólnie z Julką przeczytałyśmy od dechy do dechy i pooglądałyśmy zdjęcia :laugh: Refleksja naszła mnie tylko jedna: "strzelają flakami z otworka dupnego ze strachu" na to Julka coś w stylu: "A pan Adam to powiedział do Bobika jak mu uciekł ze smyczy, że jak mu wpieprzy to się ze strachu zesra" to coś na tej zasadzie? Odpowiedziałam, że podobnie ale z panem Adamem to ja swoją drogą pogadam..
 
reklama
Do góry