reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Moje dziecko ne chce butelki :/

Ewka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Wrzesień 2004
Postów
877
Kochane może macie jakąs dobrą metodę, aby nauczyc malca pic z butelki? Kubus skończył 5 miesięcy. W wakacje często pił herbatki z buteli (Aventu) i super mu szło. Niestety zrobiłam błąd i przez cąły wrzesien nie dawał mu herbatki, bo nie było takich upałów. Teraz od 2 tyg walczę, aby nauczyć go pić z butelki a on nie chce. Próbuje różńych butelek, smoczków itp. Z kubka niekapka też nie chce. jest to straszny problem bo nie mogę go nigdzie zostawić. Macie może jakąs sprawdzoną metodę??? pomóżcie!!!!!!!!!!
 
reklama
Ewka, moja Jula także od samego początku nie chciała pić zbutelki, może kilka tygodni, jak odciągałam a ja musiałam wyjśc np. na uczelnie. A teraz od chyba 3-4 m-cy wcina zupki, itp. ale wszytsko z łyżeczki,wiem, że to porblem, ale ja niestety nie znam sposobu...poprostu byłam przez wiele m-cy uziemiona i nic tylko pierś. teraz jest lepiej gdyz wcina co innego niż mleczko mamusi.Ale dodoam, że nadl jest na piersi, a herbatki pije z łyżeczki.
Pozdrawiam,pa.
 
Mój synek też nie chce i nigdy nie chciał butli- podaję picie z łyżeczki, albo z niekapka, którego dopiero się uczymy.
Myślę, że trzeba cierpliwie próbować, ale ja radziłabym Ci uczyć picia z kubeczka w tym wieku. Według mnie nie ma już sensu próbować butli, której zaraz będziesz odzwyczajać.
Mój synek z niekapka pije tylko to co mu smakuje i woli sam sobie trzymać kubeczek.
Czasem po prostu nie chce pić, a ja go nie zmuszam.
Niekiedy problem tkwi w tym, że maluch od mamy wymaga piersi, a jak kubeczek poda ktoś inny(np. tata, babcia) dziecko wypija. Inne osoby nie kojarzą się z piersią pełną mleka.
Życzę cierpliwości i wytrwałości w próbach.
 
u nas picie z butelki też nie jest lubiane mleka nie daje w ten sposób tylko herbatki i soczki i musze sie duuuużo nastarać żeby weszło chociaż 10 ml za jednym razem a na niekapek jeszcze niestety za wcześnie
 
Witam Kobitki!
Za 3 tyg.wracam do pracy. Mój 6-cio miesięczny synek nie chce pic z butelki. Próbujemy już wszystkich metod- przegłodzenia, podawania z butli mojego pokarmu, podawania mleka modyfikowanego, mamy różne butelki- Avent, Canpol, i smoczki- 1, 2, 3, trójprzepływowe, niekapki, I NIC!!!! Wcześniej synek pił normalnie z butelki ale gdy zaczęły się upały nagle nie chciał nic z butli- ani mojego mleka, ani wody,ani soczku. Po prostu z dnia na dzień przestała mu się butelka podobać. Niemożliwe jest aby nagle się do niej zraził bo wszystko było normalnie tak jak zawsze. Jestem zrospaczona! Już nie wiem co robić. Antoś samym moim mlekiem nie najada się i w nocy budzi się po 4 razy. Wcześniej gdy "ciągnął" butlę przesypiał całą noc (podawałam mu moje mleko zaciągnięte kleikiem ryżowym). Nie wiem co robić???? Zasatnawiam sie nad zakupem butelki Haberman- moz e to pomoże please HELP! A może macie inne metody???
 
Anielka, jak tam sobie radzisz z tym niejadkiem. Ja mam ten sam problem tyle że moja Amelka jest młodsza, ja będę ratować się kaszkami łyżeczką :p
Moja pediatra powiedziała że jest dosyć drastyczny ale skuteczny sposób. Całkowicie i nagle zrezygnować z piersi, podawać kaszki łyżeczką (może być trudno) po dwóch , trzech dniach dziecko się przeprosi i będzie ciągło butelkę. W tym czasie jest całkowity zakaz podawania piersi. Podobno działa, napisz jak sobie poradziłaś :)
 
Czytajac posta Anielki cofnelam sie jakies dwa lata wstecz...Hi hi hi Wiem ze to wcale nie jest smieszne,tez to przezylam.
Kiedy moja corcia miala pol roku z dnia na dzien ubzdurala sobie,ze nie chce butli.Nic nie pomoglo.Efekt byl taki,ze prawie tydzien niewiele jadla.Probowalam wszystkich metod z podrecznikow i zaslyszanych.Tak jak pisalas Anielka,rozne butelki,rozne smoczki,przeglodzenie itp.Czasami w nocy wypila jakies 20 ml mleka,az orientowala sie co jej wciskam do buzi i byl placz.Okazalo sie,ze woli pokarm bardziej staly i lekarz zalecil mi podawanie jej kaszek zamiast mleka.Tak wiec moja corcia byla karmiona tylko lyzeczka.Niestety "nie przeprosila " sie z butelka.I co ciekawe,nigdy nie chciala wypic np. gestszego soku przez butle tylko musialam jej go podawac lyzeczka.Mamy w domu kolekcje kubkow niekapkow.Zaden jej nie przypadl do gustu.Nauczyla sie pic prosto ze szklanki lub ewentualnie przez slomke.
Zycze Ci wytrwalosci Anielko i mam nadzieje,ze Twoje dziecko jednak wroci do butli.Ja zawsze zazdroscilam takim mamom :)
 
CO do picia z butli niestety mamy z Jasiem podobne doświadczenia:-( nie chce pić i już. To może być naprawdę problem, bo sama jeżdżę na uczelnie i wiem jak ciężko było mojej mamie w niego cokolwiek wcisnąć nie pomagało nawet to, że mleczko było moje. Po prostu im dłużej mnie nie było a głód doskwierał tym bardziej był przybity do ściany i musial zrobić choć parę łyków.:-:)-(. Ale ja nie miałam innego wyjścia niestety. Obecnie przeszliśmy na karmienie łyżeczką-nauka zajęła parę dni.Poza tym je już inne pokarmy zupki, kaszki i ostatnio wprowadzamy kubeczek :happy: jest trochę z tym problemów ale dzielnie dajemy sobie radę. Powodzenia
 
Mój synek ma 8 miesięcy a picia z butelki uczyłam go przez pierwsze pół roku. Wypróbowałam masę różnych butelek i smoczków i kiedy byłam już u kresu wytrzymałości :eek: On nagle załapał jak się pije z butelki. Na początku pił tylko herbatki ponieważ do niedawna jeszcze karmiłam go piersią ale ze względów zdrowotnych musiałam odstawic go od piersi. Nie wiedziałam jak to zrobic:tak: Ale i tym razem potrzeba było poprostu dużo cierpliwości i czasu. Zaczęłam najpierw od zaprzestania karmienia piersią w dzień bo dostawał już zupki i deserki oraz kaszkę. Najbardziej bałam się jak sobie poradzę z nocnym karmieniem.Próbowałam go przyzwyczaic do mleka sztucznego, próbowałam wszystkich rodzai i nic- żadne mu nie smakowało. Ale po około 3 tygodniach karmienia piersią wyłącznie w nocy spróbowałam nie dac mu piersi tylko mleko Bebiko 2R. Było to dokładnie 8 marca i jakież było moje zdziwienie kiedy Mateuszek wypił całą butlę mleka i przespał calutką noc:szok: Teraz sobie już radzimy. Ja w końcu przesypiam całe noce i mogę Mateuszka zostawic w domu pod opieką innej osoby bez obaw że będzie głodny i będzie strasznie płakał. Jestem spokojna i szczęśliwa że w końcu to się udało. Życzę Wam dużo cierpliwości i wytrwałości w Waszych próbach czy to nauki picia czy jedzenia.
 
reklama
Oj jak sobie przypomne co przechodzilismy z karmieniem butelka, szok!od 5 m-ca postanowiłam go karmic butla bo musiałam wrócic do pracy a moje dziecko nie chciało nawet tego wziać do buzi. próbowałam na wszytskie sposoby, dałąm mu każda mieszankę mleczną, zmieniałąm smoczki, nawet odciagałam swoje mleko ale nic nie pomagało. Nie chciał smoka i koniec. Zaczelismy wiec powolutku podawac mu mleko i kaszki łyżeczka, na poczatku szło dobrze ale po jakimś czasie i łyżeczki nie chciał. Wtedy dałam mu mleczko z niekapka Aventu (ten z miekka koncówka), najpierw wyciagnełam uszczelke gumowa zeby mleczko szybciej wypływało i Antos załapał:-) :-) :-) pił z niekapka a pozniej znowu powoli dostawał jedzenie z łyzeczki. Teraz ma prawie 11 m-cy i pije z butli,z kubeczka i je łyżeczka. Chyba naprawde do niektórych dzieci potrzeba wiecej cierpliwości. Ja martwiłam sie, bo kazdy mi mówił ze z butelki to każde dziecko chetniej pije niz z piersi, w przypadku mojego synka było na odwrót!
 
Do góry