reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dbamy o włosy

nikita33

Fan(ka)
Dołączył(a)
21 Grudzień 2004
Postów
2 021
Bo ja farbuję swój myszowaty blond na trochę bardziej atrakcyjny... ale po ciąży moje włosy jakoś gorzej przyswajają farbę. Jak się ufarbuję, to po prostu po jakimś czasie ona się zmywa. Nie całkiem oczywiście, ale radykalnie kolor się zmienia na wiele ciemniejszy i zupełnie inny odcień. Czy Wy też tak macie? A wogóle po ciąży mam trochę siwych włosów :!: :!: a naprawdę nie jestem jeszcze taka stara :wink: . To jest jednak powód, że napewno nie zaprzestanę farbowania. Może mi coś doradzicie, może macie jakieś sprawdzone farby, które lepiej trzymają się głowy. Ja do tej pory używałam Garniera.

pozdrowionka

nikita
 
reklama
Wellatony długo trzymają kolor,lub inne welli.A co do Garnierów to ja właśnie mam takie uprzedzenie,że się szybko wypłukują,więc chyba z twoimi włosami wszystko ok!!!
 
Wiesz co ja podczas cięzy i po tem tez co jakiś czas oprócz farby zwykłej stosuje Hnę jest w wielu kolorkach, doskonale odżywia włosy i jest tania. Stosuje ja raz na trzy miesięce i jest oki mała ma 10-m i włosy mi ne wypadają, są mocne i swicące. Polecam - blądy tez są oraz odrzywka bezbarwna też, co jakiś czas nakładam ja mężowi ;D
zaneta.b
 
Mi na szczęście też jakoś nie wypradały, tylko mi kurczę troszkę posiwiały w ciąży(!), przedtem nie miałam jednego siwego włoska, zresztą jeszcze trochę za wcześnie... na szczęście nie jest tego wiele, ale byłam zaskoczona, coś takiego...
No i farba nie chce się ich trzymać. Wiem, że Hna ma rózne kolory, kiedyś stosowałam, ale słyszałam, że jeśli używa się Hny, to nie powinno się potem farbować, bo właśnie farba nie łapie. Czy to prawda? Jak Ty to stosujesz, czy jak Ci schodzi Hna to nakładasz zwykłą farbę?

pozdrowionka
nikita
 
Niunia,ja mam pasemka w tej chwili a czy jak bym zrobila wlosy hna,basma albo rubina to by mi czasem jakis dziwny kolor nie wyszedl?Bo kiedys czytalam,ze jsli robi sie chemicznymi to taka naturalna nie mozna bo zrobia sie wloski zielone albo jakies...(?!)No i mam jeszcze takie pytanko-czy ta farba schodzi ?Bo pytalam w sklepie i te panie co obsluguja oczywiscie nic nie wiedza.
 
Agnieszko, ja kiedyś robiłam włosy basmą, no i wiem, że z czasem schodzi, no i w dodatku robi się taki wypłowiały ten kolor, jak się wypłukuje, ale właśnie nie wiem, jak to jest w połączeniu z normalną farbą. Coś mi się wydaje, że to trochę ryzykowne, ale czekam, co powie Niunia, wkońcu ona robi to pewnie wie najlepiej...
pozdrowionka
nikita
 
Na wacik wode i mydlo i szorowac ;),troche jeszcze napewno zejdzie a reszta...czekac,czekac...po 3 dniach powinno byc ok! :)
 
reklama
::) Ratunku!!
Czy Wy również musicie myć włosy codziennie tak jak ja? Mam już tego dosyć. Może jakieś sekretne mikstury naszych prababek byłyby skuteczne na tę dolegliwość. Słyszałam o jakiś glinkach, czy coś podobnego, które działają wysuszająco. Podzielcie się swoim doświadczeniem. Proszę
 
Do góry