katiuszka79
Fanka BB :)
Witam!
Mam taki problem z moim synkiem. Otóż kilka tygodni temu zrobiła mu się szorstka, chropowata skóra na udach, później przeszło to na przedramionka, trochę na policzki. Skóra nie swędziała. Za jakiś czas zrobuły się z tego blado-czerwone placki, poszłam z tym do lekarza (mieszkam w Londynie - tu jest tylko lekarz ogólny) Stwierdził egzemę. Dał nam do smarowania jakis mocnonatłuszczający emoilton (nie wiem czy dobrze napisałam) nic poza tym. Pytałam, że może trzeba zmienić mleko, karmię sztucznie, tylko 1,5 miesiąca karmiłam piersią. Lekarz stwierdził, ze nie, że to nie alergia na mleko, o byłoby to już wczesniej. Wcześniej synek miał delikatne krostki na policzkach, ale zeszły...no i teraz to. Zrobiłam mu sama, prywatnie testy na 11 alergenów (mleko, jajko-żółtko i białko, saja, gluten, orzechy, kurz domowy, roztocza, pleśń, jabłko, kezaina) Nie wykryto żadnej alergii. Powoli czerwone palmki zeszły, teraz skóra jest dość mocno przesuszona.
Co Pani mysli? czy to jest alergia? może nie pokarmowa, może od jakiegoś kremu, proszku do prania itp. Gdyby tak było, czy w takim przypadku warto tez stosować Latopic? czy to stosuje się tylko przy alergiach pokarmowych?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Mam taki problem z moim synkiem. Otóż kilka tygodni temu zrobiła mu się szorstka, chropowata skóra na udach, później przeszło to na przedramionka, trochę na policzki. Skóra nie swędziała. Za jakiś czas zrobuły się z tego blado-czerwone placki, poszłam z tym do lekarza (mieszkam w Londynie - tu jest tylko lekarz ogólny) Stwierdził egzemę. Dał nam do smarowania jakis mocnonatłuszczający emoilton (nie wiem czy dobrze napisałam) nic poza tym. Pytałam, że może trzeba zmienić mleko, karmię sztucznie, tylko 1,5 miesiąca karmiłam piersią. Lekarz stwierdził, ze nie, że to nie alergia na mleko, o byłoby to już wczesniej. Wcześniej synek miał delikatne krostki na policzkach, ale zeszły...no i teraz to. Zrobiłam mu sama, prywatnie testy na 11 alergenów (mleko, jajko-żółtko i białko, saja, gluten, orzechy, kurz domowy, roztocza, pleśń, jabłko, kezaina) Nie wykryto żadnej alergii. Powoli czerwone palmki zeszły, teraz skóra jest dość mocno przesuszona.
Co Pani mysli? czy to jest alergia? może nie pokarmowa, może od jakiegoś kremu, proszku do prania itp. Gdyby tak było, czy w takim przypadku warto tez stosować Latopic? czy to stosuje się tylko przy alergiach pokarmowych?
Z góry dziękuję za odpowiedź!