reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Myślę, że każdy przypadek jest inny. Dla mnie wychowywanie bliźniąt to ogromna radość i niesamowite szczęście, pomimo wielu trudów przez które przechodzimy i przechodziliśmy. Kwestia wydatków nigdy nas mocno nie martwiła, w końcu dwójka dzieci "nie bliźniaków" to taki sam koszt a nawet wyższy tylko inaczej rozłożony w czasie. Na początku faktycznie może być ciężko ze zmęczeniem (... w sumie później też ;) ), jeśli nie będziesz miała zupełnie nikogo do pomocy, ale o tych gorszych chwilach szybko się zapomina ;)
Mam podobne przemyślenia do Twoich - być może nie zdecydujemy się na kolejną ciążę, więc to, że trafiła nam się dwójka za jednym razem bardzo nas cieszy. ALE wiedząc jakie zagrożenia niesie za sobą ciąża bliźniacza nigdy nie zdecydowałabym się na taką gdybym miała taki wybór (u nas to był przypadek, nie korzystaliśmy z in vitro).
Dziekuje Ci za Twoja odpowiedz. Tak, to prawda, ze sama ciaza blizniacza nie jest "polecana" przez lekarzy i moze niesc rozne ryzyko. Co do wydatkow, tak masz racje, ze jak sie ma 2 dzieci to tak samo, ale jednak nie jest to wydatek w tym samym czasie, woze fotelik ubranka - mozna wykorzystac w drugiej ciazy a przy blizniakach trzeba miec podwojnie :), mleko modyfikowane tez w podwojnych ilosciach no i pieluchy... Mieszkam we Francji wiec poza moim mezem nie mam tu nikogo, a on tez ma tylko swoja mame, wiec z pomoca raczej ciezko - a doliczajac koszty niani / zlobka, rowniez trzeba podwoic podliczenia... Oto co mnie przeraza :)
 
reklama
Dziekuje Ci za Twoja odpowiedz. Tak, to prawda, ze sama ciaza blizniacza nie jest "polecana" przez lekarzy i moze niesc rozne ryzyko. Co do wydatkow, tak masz racje, ze jak sie ma 2 dzieci to tak samo, ale jednak nie jest to wydatek w tym samym czasie, woze fotelik ubranka - mozna wykorzystac w drugiej ciazy a przy blizniakach trzeba miec podwojnie :), mleko modyfikowane tez w podwojnych ilosciach no i pieluchy... Mieszkam we Francji wiec poza moim mezem nie mam tu nikogo, a on tez ma tylko swoja mame, wiec z pomoca raczej ciezko - a doliczajac koszty niani / zlobka, rowniez trzeba podwoic podliczenia... Oto co mnie przeraza :)
Faktycznie, młodsze rodzeństwo dużo rzeczy dziedziczy po starszakach, o tym nie pomyślałam. My zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym - będzie dwójka i musimy dać radę pod każdym względem. Finansowo nie jest najgorzej, najbardziej daje nam się we znaki brak snu i zmęczenie. Ja musiałam chwilowo zrezygnować z pracy, mąż pracuje zdalnie i wspólnymi siłami jeszcze nie zwariowaliśmy przy naszych chłopakach :rolleyes2:Fajnie gdyby odezwała się jakaś mama, która ma doświadczenie w wychowywaniu zarówno bliźniąt jak i dziecka z ciąży pojedynczej :) życzę powodzenia! :)
 
Czesc wszystkim :) mam nadzieje, ze nie uraze nikogo moim pytaniem. Staram sie z mezem bezowocnie o dziecko i czeka nas in vitro. Lekarz pozwolil nam zdecydowac czy chcemy transfer 1 czy 2 zarodkow. Jesli 2 to wieksza szansa na powodzenie ale tez szansa na [emoji64][emoji64] blizniaki :) ja bylam nastawiona raczej na tak bo bardzo chcialam zawsze miec 2 dzieci (a to bedzie prawdopodobnie jedyna ciaza w zyciu) i mimo swiadomosci jak wiele energii moze pochlonac opieka nad dwojka maluszkow naraz, czulam, ze dalabym rade. Jednak wszyscy mi odradzaja i strasza, ze poza zmeczeniem to ogromny wydatek (zwlaszcza na poczatku bo pieluchy mleko itp liczy sie x2) i zero wytchnienia itd... Czy Wy, Mamy blizniat, mozecie mi powiedziec kilka slow z Prawdziwego Zycia? Wiem ze kazda rodzina inna kazde dzieci inne itd ale chetnie poznam Wasze odczucia emocje i zmagania, mam nadzieje, ze to mi pomoze bardziej "trzezwo" spojrzec na moja syutacje. Dziekuje Wam z gory i zycze dobrego dnia :)
Z bliźniakami jest łatwiej niż z 1 dzieckiem. Bawią sie razem, maja swój swiat, jedno dziecko zawsze potrzebuje kompana do zabawy. Pierwszy rok to w sumie bez różnicy czy 1 czy 2 bo i tak trzeba wstawać w nocy i karmić wiec tak czy siak nie śpisz. Ciężko jest jak 2 na raz zaczyna chodzić wiec okres od roku do 2lat dla mnie najgorszy a potem juz tylko lepiej.
Gdybym mogła wybierać zdecydowanie wolałabym bliźniaki.
 
Dziekuje Ci za Twoja odpowiedz. Tak, to prawda, ze sama ciaza blizniacza nie jest "polecana" przez lekarzy i moze niesc rozne ryzyko. Co do wydatkow, tak masz racje, ze jak sie ma 2 dzieci to tak samo, ale jednak nie jest to wydatek w tym samym czasie, woze fotelik ubranka - mozna wykorzystac w drugiej ciazy a przy blizniakach trzeba miec podwojnie :), mleko modyfikowane tez w podwojnych ilosciach no i pieluchy... Mieszkam we Francji wiec poza moim mezem nie mam tu nikogo, a on tez ma tylko swoja mame, wiec z pomoca raczej ciezko - a doliczajac koszty niani / zlobka, rowniez trzeba podwoic podliczenia... Oto co mnie przeraza :)
Koszty nie są dużo wyższe... jak.masz dziecki rok po roku to też wiele rzeczy trzeba kupować podwójnie, foteliki, wózek po pojedynczym podwójny bo roczniak i noworodek musza sie czyms wozić. Koszt wózka podwojnego niewiele wyzszy od pojedynczego. Ciuchy czy zabawki mozna kupić używane. Ja mam 3 w podobnym wieku i młodszej musze i tak kupić nowy fotelik czy wózek niewiele odziedziczyła po siostrach.
Pozatym jak już dzieci są to tak się kombinuje by dać radę.
 
Cześć, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, mam do sprzedania koronkowe sukienki na chrzest + płaszczyki jesień/zima rozmiar 68. Założone tylko do kościoła, w domu były przebrane. Dorzucę opaski :-) białe, długość 44cm, pod paszkami48, rękawki 21. Na zdjęciu dziewczynka 7miesiecy, 7kg 72cm. Cena za jeden komplet sukienka+płaszczyk +opaska 100zl Jak coś to proszę pisać na priv. Mogę też przesłać więcej zdjęć.
 

Załączniki

  • IMG_20200727_112753.jpg
    IMG_20200727_112753.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 458
  • IMG_20200722_083456.jpg
    IMG_20200722_083456.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 443
  • IMG_20200722_083325.jpg
    IMG_20200722_083325.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 449
  • IMG_20200727_112349.jpg
    IMG_20200727_112349.jpg
    2,1 MB · Wyświetleń: 445
  • IMG_20200722_083700.jpg
    IMG_20200722_083700.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 466
Do góry