reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

Dziekuje za odpowiedz :D Oboje pracujemy. Slyszalam tez ze podobno po tych 10 tygodniach moge starac sie zeby pracowac 3 dni w tygodniu a 2 siedziec w domu z dzieckiem i to moze trwac nawet do roku czasu tylko nie wiem czy to zalezy od pracodawcy czy tak jest w prawie. Robilam wyliczenia na stronie belastingu ale tam wychodza dziwne kwoty i nie rozumiem za bardzo tego. Z tego co piszesz wynika ze zaraz po urodzeniu dziecka moge skladac do belastingu wniosek o dofinansowanie do zlobka?
 
reklama
Owszem, możesz porozmawiać z pracodawcą o takim rozwiązaniu. Spotkałam wiele kobiet, które tak właśnie pracowały po urodzeniu dziecka. Ale one miały fast kontrakt, a nie wiem jak jest u was;)
Nie wiem czy jest to zagwarantowane prawem, bo ja cały czas pracowałam jako uitzendkracht. Ale moglam np starac się o osobne pomieszczenie do odciągnięcia mleka.
Co do Żłobka czyli kinderdagverblijf to radziłabym najpierw poszukać odpowiedniego, a potem starac się o dofinansowanie. Przewaznie każde KDV ma inne stawki i inne zasady. Ale przepis jest taki, że na 3 miesiace przed posłaniem dziecka do takiej placówki można złożyć wniosek o dofinansowanie.
Pod jakim względem wychodzą ci dziwne kwoty? Dofinansowanie zależy od tego ile godzin miesięcznie spędzi dziecko w takiej placówce. Wiem, że max. to jest 230h.
A nie myślałaś o zatrudnieniu niani? Tutaj sa świetnie wyszkolone gastvrouw (nie wiem czy dobrze napisałam), które mogą opiekować się dzieckiem zarówno w twoim jak i w swoim domu. Jeśli chcesz wrócić do pracy tylko na 2-3 dni w tygodniu to może niania będzie lepsza/tansza? Jesli zatrudnisz nianie zrzeszoną w specjalnej agencji to też możesz zwrócić się o dofinansowanie.
 
My jestesmy na fast kontrakcie. Tez myslalam o zatrudnieniu niani i nawet jedna znalazlam co mieszka 2 ulice dalej :) I jest zapisana do agencji nian a wiec dodatek by nam sie nalezal. Zrobimy tak jak piszesz umowimy sie na spotkanie i z niania i w złobku porownamy ceny i warunki. A jeszcze kiedys ktos mi mowil ze w złobkach jest tak ze jesli w umowie mam napisane ze dziecko bedzie tam przebywac 10 h dziennie a ja przyjde je odebrac po 6 to i tak musze placic za 10?? Jeszcze mam pytanie jak jest z Kindgebonden budget i Kinderbijslag ?
 
Tak, dokladnie tak jest. Ja ma corkę zapisaną na cały dzień, bo pracuję od 7.00 do 16.30. Odbieram ją w granicach 17.15-17.30 a płacić musze do 18.30 bo do tej godziny przedszkole jest otwarte. Równiez jeśli dziecko jest chore, to zglaszam ten fakt, ale placic musze i tak.
Nie wiem natomiast jak jest w przypadku urlopu, bo moja chodzi do przedszkola dopiero od lipca i w zasadzie dlugiego (2-3 tyg) urlopu jeszcze nie braliśmy....
Kinderbijslag to takie polskie "rodzinne", wypłacane jest co trzy miesiace, zawsze w styczniu, kwietniu, lipcu i pażdzierniku i zawsze za kwartał do tylu. Czyli w styczniu płacili za pażdziernik, listopad i grudzień. Na jedno dziecko jest to jakies 180€ i wzrasta co kilka lat w zależności od wieku dziecka. Juz nie pamiętam teraz czy fakt narodzin musialam zgłaszać sama do SVB czy zrobil to belasting w momencie zarejestrowania aktu urodzenia w gemeente...
Kindgebonden budget wyplaca belasting co miesiac i zależy od od zarobku. To taki "dodatek" na dziecko. Im mniej zarabiasz tym wiecej dostaniesz.

jesli jesteście oboje z mężem/partnerem na faście to macie o niebo lepiej. Z tego co zdążyłam się zorientować czesto jest tak, że każde z rodziców umawia się z szefem na jeden dzień wolny od pracy, który poświęca na opieke nad dzieckiem. Spotkałam się juz z tym, że np matka miala wolne środy, a ojciec piątki. Reszte tygodnia (pon,wt,czw) dziecko spędzało z opiekunka lub w KDV
 
Nie wiem co mam zrobic:/ Od 5 dni nie mam miesiaczki robilam juz 5 testow 1 po 6 dniach 2 do 12, 13,14 i 15 wszystkie negatywne :/ Chce zrobic tez test hcg ale nie wiem czy najpierw mam sie umowic do swojego lekarza rodzinnego i on da mi skierowanie? Boje sie bardzo bo czytalam ze moze to byc ciaza a moze jakas choroba :/
 
Nie mam za bardzo czym sie stresowac. A wiesz moze gdzie moge zrobic badania krwi ? Pierwszy raz tak mam nigdy mi sie nie zdarzylo zeby az tyle sie spoznial
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry