reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cześć mamy polki we włoszech

kosmitka pewnie Aleksa ci przywioza jak juz cie zawioza na oddzial tak robili jak dziewczyny wracaly z porodowki
 
reklama
kosmitka super mi sie czyta twoje wiesci,ciesze sie ogromnie ze juz po wszystkim...
ta kroplowka to morze byc antybiotyk,bo jezeli nie milalas zrobionych wynikow czy masz bakterie w pochwie(tampone vaginale)to profilaktycznie daja kroplowke z antybiotykiem podczas porodu..napisz ile wazy i mierzy..
 
tak wlasnie mi sie przypomnialo,ze ja po porodzie jak mnie wyczyscili i zszyli....lezalam pod kroplowka ja nie wiem czy to nie na skurczanie sie macicy,cos mi tak sie wydaje,potem pojechalam na sale i dopiero mi ja dali,a to tez byl ranek,wiec pewnie bylo tak jak pisaly dziewczyny o pediatrze i badaniach...dlatego to tak trwa....
 
juz nie wiem z ta kroplowka,moze faktycznie to antybiotyk jak pisze anika...ja wiem,ze po wyjsciu ze szpitala bralam jeszcze przez kilka dni krople na skurczanie sie macicy,to na mur...i tak mi sie wydalo ze moglo to byc to ale ja zakrecona przy porodzie bylam bo szlo jak po burzy wiec nie jestem pewna...
w kazdym razie jak sie skonczy:-)dostaniesz alka...ale ci zazdroszcze,pozytywnie..i co wachalas go czy zapomnialas,pewnie zapomnialas jak poszlo tak szybko...:-)
 
anja ,kochanie,ja tez nie wiem czy to napewno antybiotyk,przypuszczam tylko,tak slyszalam ze jak sie nie ma tampone to tak robia..ale nie wiem czy wszedzie,ja lezalam pod kroplowkia jeszcze po porodzie troche bo milam wywolywany porod,wiec od poczatku mialam flebo do jakies pol godziny,po porodzie..
 
anika,ja tez mialam caly czas kroplowka na skurcze,i tez jak ty ja mialam do jakiejs pol godziny po porodzie...ale mnie to wierzyc nie nalezy,bo ja naprawde pamietam wszystko ale co na co i po co to nie bo w takim amoku bylam:happy2:ja tak sobie pomyslalam o tej macicy,ale moze i masz racje z antybiotykiem,ty duzo szczegolow pamietasz...w koncu masz doswiadczenie z dwojka:-)a jak tam zabek zebusia ci juz go sprezentowala?
 
kosmitka opisz nam wszystko bo ja strasznie przezywam te narodziny...
,dobrze ze nie przegapilas porodui nie polozylas sie znowu do lozka:-D
 
kosmitka,to pewnie moja tylko nadpsuta byla bo przenoszona:-Dnapewno pachnial jak nic powachaj jak sie zobaczycie i napisz bo skoro to taki ladny zapach...jakby mi sie udalo drugi raz to bede wachac na calego:-)
 
anika fakt,ja sie sama do komputera smieje,a dzis musialam przyjsc do pracy wiec sie ludzie dziwnie patrza...ale takam uchachana wiadomosciami od kosmitki...
 
reklama
anja,lasciamo stare temat z zebemmm...
od miesiaca dentysta mowi ze nastepnym razem to juz ostatni raz...
i tym razem rowniez tak powiedzial,wiec mu troche nie milo odpowiedzialam,wlasnie powiedzialam mu ze od miesiaca tak mowi...
ale zapewnil ze 17 maja w czwartek to bedzie ten ostatni raz,ja mu nie wierze...
 
Do góry