reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cześć mamy polki we włoszech

reklama
no 2 tygodnie z kawalkiem z czego dwa dni w drodze....nie wiemc zemu ale wydaje mi sie krociutko jak na takie odleglosci...ledwo sie zaklimatyzujecie a juz trzeba wracac i nowy jet lag ( mal di fuso)

no ja w tym roku przyszaleje ....lece do Krkaowa 19 albo 26 lipca a wracam albo 22 albo 28 sierpnia....( mam podwojne bilety ...w razie jakbym warto bylo w lipcu zostac na dluzej ..jakas rozmowa kwalifickacyjna lub cos....bo pozniej w sierpniu to zameira wszystko.....
 
Anika aleeee sie ciesze ze w koncu sie odezwalas:-) ja tez tak jak anija domyslalm sie o co chodzi i widzialam ze na s podczytujesz i wlasnie dlatego kilka razy cie wywolywlam ale jak widac nie mam takich mozliwosci jak ty... bo w koncu to ty tylko masz takie potere domyslam sie ze dyskusja zostawila ci niesmak i tak jak napisalas dlatego ja w ta dyskusje nie chcialam sie wtracac tylko czytalam ale mam nadzieje ze sie dogadacie tzn zyta mysle ze nie powinnas sie obrazac bo napisalas ze lubisz jak ci sie prawde w oczy mowi a jak Anika napisala dlaczego? co i jak? obrazilas sie, zabralas swoje zabawki i poszlas na swoje podworko... dziewczyny nie jestesmy dziecmi czasem jak piszemy ktos nas zle zrozumie to mysle ze warto wyjasnic co i jak? bo przeciez o to chodzi w forum zeby dyskutowac i nie jestesmy tutaj tylko po to zeby sobie slodzic no ale czasem zanim cos napiszemy warto przemyslec np tak jak teraz dyskusja o bioderkach:-D Anika odrazu mnie zrozumialas o co mi chodzi:-D ja do cuccioli delikatnie a ty prosto z mostu;-) ale dobrze zrobilas bo cucciola to jest naprawde wazne usg uwiesz mi ze moja pediatra powiedziala mi ze wszystko w porzadku na szczescie usg zrobilismy jak Lorenzo mial 2 miesiace bo w jego przypadku nawet miesiac do przodu bylo by pozno ale tak jak mowi Anika czy kosmitka nawet mala dysplazja to problem bo na poczatku moze byc jej nie widac a potem wychodza problemy
wroce pozniej ide jesc kolacje:-D
 
Ostatnia edycja:
wrocilam...
jeszcze co dysplazji mojej kolezanki corki jedna chyba 6 lat druga 4 obydwie krzywo stawiaja nogi i moja siostra jej to powiedziala i poradzila jej pojscie do ortopedy do ktorego ona chodzi z chlopakami i ta kolezanka poszla do niego z dziewczynami jak ten ortopeda je obejrzal to zrobil takie oczy:szok: i zapytal sie gdzie ona byla do tej pory, dziewczyny obydwie maja dysplazje jak byly male mialy robione usg ale nikt tego nie widzial teraz nosza buty ortopedyczne i nie wiem co i jak ale jest nie ciekawie
kosmitka ale sie usmialam z Twojego posta "dobrze ze spia w nocy...":-D
strega my tez mamy feste di fine anno pod koniec czerwca o 19 kazdy ma przyniesc cos do jedzenia ja zaniose crostate zrobiona przez tesciowa:-D pojde na latwizne
anija no mam nadzieje ze moj maz sie zdecyduje caly czas go namawiam ale z Lorenzo tez tak bylo;-) dobrze ze sie udalo za pierwszym razem bo jeszcze by sie rozmyslil:-D a teraz swiata po za nim nie widzi:tak:
agatka odpoczywaj i wracaj do nas, fajnie ze mama do Ciebie przyjedzie

Ale sie rozpisalam:szok::-D
 
zyta a nie dawno pisalas ze tu tak fajnie:szok: szybko zmienilas zdanie:szok:
ja nie mam zamiaru sie z Toba klucic jak nie chcesz to nie pisz Twoja sprawa
 
witam wieczorowa pora.
u mnie dzisiaj na kolacji zagoscil czerwony barszczyk z tortellini,ale sobie uzylam,jeszcze na jutro talerz mi zostal:-D.nie ma to jak wlasny ogrodek i wlasnorecznie wychodowane warzywka,zupelnie inny smak jak kupne.w poniedzialek ogrodnik ma dowiezc mi sadzonek buraczkow.no i kurczaczki przewiezione na dzialke,juz w kurniku pomieszkuja.a najlepsza byla moja psinka.zaglada do kurnika polgebkiem i patrzy na nas czy moze wejsc,a ze bylismy oboje w srodku wiec pozwolilismy jej wejsc,no i patrzy na te maluchy i wacha.ja mialam jednego na rece ata nasza malpiszonica chciala pozrec malucha:szok:,lepetyna juz byla w pysku:szok::wściekła/y::wściekła/y:.malo brakowalo a byloby jednego ptaka mniej na tym swiecie przez ciekawosc mojej psiny:sorry2:
 
z Lorenzo tez tak bylo;-) dobrze ze sie udalo za pierwszym razem bo jeszcze by sie rozmyslil:-D

hahaha ;-):-D

strega o my tez dostalismy skierowanie na to EKG, tzn. na wypisie ze szpitala obok tych bioderek bylo cos nabazgrane i pytalam pediatry co to jest i wlasnie powiedzial cos co brzmialo jak EKG ;-), jak spytalam czemu, to wczytywal sie w ta kartke ale nic nie wyczytal, powiedzial, ze nie wie czemu, ze to rutynowe badanie, dal nam skierowanie, ale ze nigdy nie robilam to sie tym nie przejelam ;-)
dziewczyny, Wy tez robilyscie te badania dzieciakom? bo ja pierwsze slysze, chyba ze w szpitalu robili, ale watpie...

agatka zrobilas mi smaka na ten czerwony barszczyk, mam jeszcze jeden w zapasie, i musze cos do niego wymyslic, bo uszek to dluuuuugo nie ulepie ;-)

a mi jeszcze jedne zeby zostaly do umycia, Mikolajowe ;-) i idziemy spac, a wlasnie anika masz zeba czy juz dentysta nie zyje? ;-)

dobranoc!!!
 
Ostatnia edycja:
luczka ja was nigdy myslami nie opuscilam,czytalam zawzecie non stop,wiec zaleglosci nie mam...
co do dysplazji to nie wydaje mi sie ze jestesmy przewrazliwione,to jest powazna sprawa,bo w przyszlosci nasze dzieci kalekami moga zostac,
cuccioli napisalam prosto z mostu bo bylam w wirze pisania,wydaje mi sie ze cucciola jest mama bardzo attenta ,wrazliwa na swoja mala,bardzo troskliwa i zauwazylam ze sprawe usg nie zrozumiala do konca,ze widzi mi sie lekarzy nie powinno zawazac na losie naszych dzieci ..
a czy my sobie slodzimy????ja trzeba slodzic to czemu nie,ale jak sa odpowiednie tematy to i bez slodzenia sie obchodzi,
zyta jak nie chcerz oby temat byl poruszany to nie pisz ,a ty piszesz a na koniec prosisz aby wiecej tematu nie poruszac,cos jest nie tak...
ale naprawde nie na miejscu sa twoje niektore wypowiedzi i znowu ci to powtorze tu nie chodzi co piszesz tylko jak piszesz,jakich slow uzywasz..
uwazam ze w naszym watku nigdy sie nie zdazylo nabijanie postow bez sensu,zawsze pisalysmy z wielka ochota(sama tak twierdziilas jeszcze wczoraj,cavolo come cambi l'opinione)i pisanie ze nabijamy posty jest z twojej strony tekstem nie na miejscu...
dolanczam sie do luczki,nie chcerz to nie pisz,nie bede cie napewno prosic...
 
hahaha ;-):-D

strega o my tez dostalismy skierowanie na to EKG, tzn. na wypisie ze szpitala obok tych bioderek bylo cos nabazgrane i pytalam pediatry co to jest i wlasnie powiedzial cos co brzmialo jak EKG ;-), jak spytalam czemu, to wczytywal sie w ta kartke ale nic nie wyczytal, powiedzial, ze nie wie czemu, ze to rutynowe badanie, dal nam skierowanie, ale ze nigdy nie robilam to sie tym nie przejelam ;-)
dziewczyny, Wy tez robilyscie te badania dzieciakom? bo ja pierwsze slysze, chyba ze w szpitalu robili, ale watpie...

my takiego badania nie robilismy pierwszy raz o tym slysze ale Lorenzo lezal w inkubatorze i tam napewno mu to robili bo tam mu robili wszystkie badania
kosmitka moj maz to ciezki przypadek on mowi ze jako jedynak byl szczesliwy:szok: ciekawe czy 2 raz da sie nabrac za pierwszym razem mowilam mu ze przeciez zajsc w ciaze to nie taki hop siup a tu niespodzianka:-D jak mu pokazalam test to sie nie zapytal co to znaczy?:-D:-D
 
reklama
Do góry