Ostatnio dodane przez eewel.

Mój chodzi do babci z telefonem żeby mu youtube włączyła, a jak mu mówi że nie umie to sie na nią że tu się wciska. :) tak samo robił ze szczoteczką minutowka.:-D

Mój gada pojedynczymi słowami ale dogadamy się zawsze. obrażalski strasznie jak na niego krzyknę żeby np paluchów do kontaktu nie pakował to pójdzie w kąt przodem do ściany ręce na buzie i udaje że płacze.

Ogolnie myślimy na wynajmem tylko problem bo mi się konczy umowa w pracy nowa będę miała w styczni a mój K też czeka na podpisanie. Ogólnie młodszy synuś teściowej tak ją nakręca dziś rano do niej że już z nią gadamy bo musi z młodym zostać a ona że nikt z nia nie rozmawiał ze będzie z nim...

Ojejku dopiero co się wszystkie szykowały na kwiecień a tu już następne zaraz będą. :D gratuluje dziewczyny. :) A u nas ogólnie grypa żołądkowa ja z małym już po ale teraz K zdycha.

Sytuacja z wczoraj. Wracamy z K do domu po pracy i jego najmłodsza siostra mówi do K żeby ja zawiózł ja do sklepu bo ona chce cos słodkiego na odpowiedz ze nie jest taksówką (bo tak oni uważają ze skoro ma samochód to powinien ich wozić) ich mama się obraziła. Nieodzywala się cały wieczór nawet...

Cześć mam na imię Ewelina mam 21 lat i prawie półtora rocznego synka Filipa.

U mnie największy problemem są pieniądze. Nie jestesmy jedynymi osobami pracującymi w domu. Oprócz nas jest jeszcze siostra mojego K pracująca w banku z czego teraz zarabia okolo 3-4 tys miesięcznie ale nie dokłada do rachunków ani nie kupuje jedzenia ogólnie powiedziała ze jej praktycznie nie...

Moze porozmawiaj powaznie z nim Bo to nie jest normalne. A co do Twoich rodziców jak masz u nich wsparcie to może przenieś się do nich na razie bo poród moze w kazdej chwili sie zacząć a sama nie pojedziesz na porodówkę.

Coś Ty próbowałam już chyba wszystkiego. Najlepiej to parówki, kanapka z pasztetem makarony jakiej kluski no i mięcho oczywiście. Ale tak to nie ma jakiegoś problemu jesli chodzi o to mleko. Dzis aż sama byłam w szoku zjadl z tatą rano całą miseczkę płatków na mleku tylko musza być takie które...

U nas tez jest wszystko na NIE. :) ale co do czego to i tak weźmie albo przyjdzie. :D Dziewczyny piszecie ze jeszcze karmicie maluchy. :D u mnie miesiąc po porodzie brakło mojego i przeszedł na modyfikowane ale jak skończył 4 miesiące to nawet tego mleka nie chcial. Był na kaszkach. Potem zupki...

Moja tez jest w porządku do czasu póki jej młodszy synuś nie wstanie z łóżka później to jest awantura. Ona sie go musi prosić o swój samochód bo on nie ma to jeździ matki i non stop jest z kimś umówiony i jedzie a teściowa sie prosi mojego K żeby jej samochodu pożyczył bo nie ma czym do sklepu...

nowanka - tak zrobiłam K przeszedł normalnie metamorfozę. Niestety z teściową nadal problem bylo chwile spokoju ale niestety. Czasem jest ok i pogada i pośmieje sie z nami. A co do czego to pójdzie i obrobi dupe za plecami. Z jestesmy jedynymi osobami w domu które jej pomagają inne jej dzieci...

Cześć dziewczyny. baaaaaardzo długo mnie tu nie było i nie bardzo ogarniam co Tu sie dzieje. pewnie juz nie nadrobię ale postaram sie być znowu na bieżąco. Jak wasze maluszki.? Oto mój primaaprilisowy loczek.

Cześć dziewczyny. widzę ze nie tylko ja mam problem. Moze od poczatku. Mam 21 lat i synka rok i cztery miesiące. Mieszkamy u ojca dziecka. Niestety zaczęli sie psuć jak poszłam do pracy w marcu on ja akurat stracił. Od tamtej pory siedzi w domu. Tzn nie wiem czy mozna to nazwać siedzeniem w...

On woli dokładać mamusi tylko ze ona jak jeszcze pożycza to nie oddaje pieniędzy. A przychodzi tylko do nas bo jej córka która pracuje w banku nigdy nie ma dla niej na pożyczanie. Nie mówiąc juz o dokładaniu sir do rachunków. Wiec niestety będzie musial się w końcu zdecydować. Z reszta on tez...