Ostatnio dodane przez Maarta

W takim razie może zmęczenie, może rutyna, ale na pewno brak empatii w stosunku do ciężarnej i wpędzanie ja w dodatkowy stres

Autorko, wiem jak to jest usłyszeć takie rzeczy na prenatalnych i jaki to jest szok, ale postaraj się uspokoić i przemysłec na spokojnie co możesz zrobić. Czy masz możliwość umówienia się na prenatalne gdzieś indziej w najbliższych dniach? Żeby inny lekarz zetknął jeszcze na USG? Może to Cię...

Dla pocieszenia napisze o sobie :) miałam podobne wyniki do Twoich beta ponad 3.5 Mom, pappa ok 0,44 Mom. Ryzyko skorygowane T21 1:66. USG też wyszło mi dobrze, dlatego zdecydowałam się na Nifty, nie robiłam amnio. Nifty wyszło ok, drugie prenatalne i echo serca równiez. Urodziłam córkę bez T21...

Ja miałam betę ponad 3.5 Mom, nie brałam duphastonu, nie miałam żadnych krwiaków, krwawień itp. jedyne co się zgadza to płeć żeńska.

U mnie ryzyko 1:71, USG też było ok, ale Pappa i beta spowodowały że ryzyko było właśnie takie. Nie zdecydowałam się na amniopunkcję, wykonywałam Nifty. Dziecko urodziło się bez ZD :)

A robiłaś test ciążowy?

W okolicach 26/27 tc trafiłam do szpitala że skrócona szyjka. Zeszła mi z 2.7 cm na 2.3 cm. Potem już się zatrzymała na takiej długości i z taką 2.3-2.4 cm chodziłam do końca ciąży. Nie skracała się już i była twarda, a to jest ważniejsze niż sama długość. Urodziłam w 38 tc przez CC "na zimno"...

A ja Ci proponuje żebyś podzwonila po przychodniach prywatnych ginekologicznych w Twoim mieście. Ja robiłam nifty plus będąc w ciąży, obdzwoniłam kilka miejsc w moim mieście i ceny były różne, koniec końców lekarz polecił mi jedno z miejsc i cena była kilka stów niższa niż przez neta. Tylko tyle...

Powodzenia! Może się uda, będzie dziecku ciepło od Waszego ciała i dodatkowo będzie słyszało bicie serca itp to może spowodować wyciszenie i zaśnięcie.

O tak z tą temperatura też może coś być! Moje dziecko też było wrażliwe na zmiany temperatury kiedy się ją odkładało, rożek albo kocyk załatwiał sprawę. Jeszcze możecie spróbować spowijania chociaż raz na jakiś czas, ale może pomoże, niektóre dzieci lubią byc takie trochę bardziej "ściśnięte".

Próbowaliście klasc się i brać na swoją klatkę piersiową dziecko? Sprawdzić czy wtedy dziecko zasypia. Może to kwestia potrzeby bliskości?

Też tak uważam :) lekka fajna formuła i nie tłusta co dla mnie ważne. Też po ciąży kończę jeszcze opakowanie które mi zostało :)

Ja stosowałam Mustele i byłam zadowolona. Trzeba pamiętać ze dużo tutaj znaczenia ma genetyka. Krem to tylko dodatek.

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) czyli nie tylko ja tak mam, ale to części z Was też się zdarzylo. No nic, idąc za Waszymi radami pozostaje mi tylko czekać i ewentualnie potem dopiero pomyśleć o powiększeniu.

Cześć dziewczyny, Urodziłam dziecko 2.5 miesiąca temu. Od około 4-5 miesiąca ciąży zaczęłam puchnąć, więc już wtedy zdjedlam obrączkę, żeby potem nie mieć problemów. Pod koniec ciąży przyplątało mi się nadciśnienie indukowane ciążą, (które nie minęło po ciąży ani po połogu -biorę nadal leki)...