reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podziel się historią

Pewnie różnie bywa ale ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć że przy zzo można czuć kiedy należy przeć:) skurcze wtedy są odczuwalne ale nie tak bolesne tak samo jak wychodzenie dziecka, ja miałam wrażenie że mi ciąży jakaś wielka kula tam w dole która chce wyjść:p pozatym położna orientacyjnie daje znać kiedy przec a kiedy przestać żeby mogli ochraniać krocze na przykład:) ja wspominam oba porody a zwłaszcza ostatni etap bardzo dobrze, przy pierwszym parlam dwa razy, przy drugim raz i dzieci na świecie:)
[/QUOTE
To faktycznie byloby lepsze rozwiązanie. A nie wiesz czy w każdym szpitalu podadzą takie znieczulenie jeśli będę chciała?
 
reklama
Nie wiem kochana, ja nie mieszkam w Polsce, u mnie jest znieczulenie na żądanie. Pewnie trzeba się dowiadywać wcześniej jak w danym szpitalu wygląda procedura.
 
Cześć, u mnie mój pierwszy poród 21 lat temu siłami natury. Byłam młodziutka i przerażona tym co mnie czeka na porodówce, najbardziej bałam się tego bólu i faktycznie bóle z kręgosłupa były ciężkie do zniesienia 😖 a znieczulenia nie mogłam się doprosić więc całą noc od godzi 22-6 miałam łzy w oczach przy każdym skurczu. Gdy nadszedł już kulminacyjny moment mojego porodu i zapragnęłam przeć ujrzałam maleńkiego bobaska który krzyczał w niebogłosy a ja poczułam się szczęśliwą młodą mamą 🥰
Drugie moje dziecko urodziłam 3 miesiące temu przez cc. Zaznaczę, że zarówno ciążę jak i operację przechodziłam w Holandii. W trakcie ciąży miałam anemię, niestety ale bardzo ciężko mi było od samego początku z uwagi też na to, że u mnie nie było tym razem szansy aby rodzic sn. Moją przypadłością było łożysko przodujące w połączeniu z moją anemią większość czasu w tej drugiej ciąży przeleżałam pomijając czas kiedy jeszcze mogłam pracować. CC w 35 tc opieka w klinice cudowna, tutaj nie bałam się o siebie i dziecko. To jak się mną zajmowali w tym dniu przeszło moje oczekiwania, położne była dla mnie jak matki. Miałam swój własny pokój w którym dodatkowe łóżko było tylko dla męża 🙂 Nie będę opisywać szczegółów bo to nie jest tak istotne, wszystko działo się bardzo szybko. Mój drugi synek pospieszył się troszkę, ale uszczęśliwił rodziców i wzruszył do łez tamtego dnia 🥲😍

Pozdrawiam wszystkie mamusie 🙋‍♀️
 
Cześć, u mnie mój pierwszy poród 21 lat temu siłami natury. Byłam młodziutka i przerażona tym co mnie czeka na porodówce, najbardziej bałam się tego bólu i faktycznie bóle z kręgosłupa były ciężkie do zniesienia 😖 a znieczulenia nie mogłam się doprosić więc całą noc od godzi 22-6 miałam łzy w oczach przy każdym skurczu. Gdy nadszedł już kulminacyjny moment mojego porodu i zapragnęłam przeć ujrzałam maleńkiego bobaska który krzyczał w niebogłosy a ja poczułam się szczęśliwą młodą mamą 🥰
Drugie moje dziecko urodziłam 3 miesiące temu przez cc. Zaznaczę, że zarówno ciążę jak i operację przechodziłam w Holandii. W trakcie ciąży miałam anemię, niestety ale bardzo ciężko mi było od samego początku z uwagi też na to, że u mnie nie było tym razem szansy aby rodzic sn. Moją przypadłością było łożysko przodujące w połączeniu z moją anemią większość czasu w tej drugiej ciąży przeleżałam pomijając czas kiedy jeszcze mogłam pracować. CC w 35 tc opieka w klinice cudowna, tutaj nie bałam się o siebie i dziecko. To jak się mną zajmowali w tym dniu przeszło moje oczekiwania, położne była dla mnie jak matki. Miałam swój własny pokój w którym dodatkowe łóżko było tylko dla męża 🙂 Nie będę opisywać szczegółów bo to nie jest tak istotne, wszystko działo się bardzo szybko. Mój drugi synek pospieszył się troszkę, ale uszczęśliwił rodziców i wzruszył do łez tamtego dnia 🥲😍

Pozdrawiam wszystkie mamusie 🙋‍♀️
A czemu w 35tyg CC?
 
reklama
reklama
Do góry