Wiadomo stały rytm zycia niemowlaka jest ważny,ale od kiedy od którego miesiąca tak naprawdę dziecko zaczyna rozrózniać dzień od nocy? Czy teraz kiedy ma 6 tygodni a jego dzień jest chaotyczny, brak regularnych drzemek w ciągu dnia, brak regularnych pór aktywności to czy muszę trzymac się konkretnych godzin snu, kładzenia do spania w nocy etc? Jest to bardzo ciężkie , bo dziecko które nie ma regularnych pór drzemek zasypia czasami tak,że akurat drzemie w godzinie kapieli i wtedy mam go budzić czy połozyc spać później(o ile zasnie skoro się wyśpi na drzemce), czy taka regulacja przyjdzie sama czy już teraz muszę nad tym pracować, bo jesli nie to nie przyjdzie nigdy? Pozdrawiam
reklama
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2008
- Postów
- 10
Moja Zosia ma miesiąc i kąpie ją codziennie o tej samej porze potem karmie i mala zasypia. Kapie ja o 18.30 lub 19.00 i zasypia czasem juz o 19.30 a czasem o 22 a w dzien malo spi rzadko kiedy sie zdazy ze przespi w dzien wiecej niz 3 godziny. Duzo sie naczytalam o tych rytmach zycia i sama nie wierzylam ze sie uda mi cokolwiek z Zosia zrobic. Ale powiem Ci szczerze ze jestem zadowolona bo Zośka wie, że jak jest kąpiel to trzeba bedzie iść spać na dłużej. Zawsze wtedy zasłaniam rolety i robię jej noc :-) takie przyzwyczajenie jej zajelo mi jakis tydzień czasu i Zosieńka wie że w dzień nie śpi a po kąpieli musi.
flower188
Fanka BB :)
dossa - to odpusc wtedy kąpiel 
teraz odchodzi się od codziennych kąpieli ze wzgledow higienicznych żeby nie zmywac naturalnej bariery lipidowej bardziej zeby wlasnie rytm dnia ustalic
pamietaj ze mala nie wszystko musi robic ksiazkowo i kazde dziecko jest inne - moja strasza szybko chodzila jak w zegareczku (kąpana naogol co drugi dzien) a Gapcia to jest bardziej oporna i jedyna regularnosc to taka ze ma 2h aktywnosci i sen ale w godzinach przeroznych a noce jakos sama szybko zalapala ze to czas na dluzszy sen i jak miala jakies 2 mies to zaczela nam spac po 8-9h ciagiem bez jedzenia (karmiona tylko piersią)
teraz odchodzi się od codziennych kąpieli ze wzgledow higienicznych żeby nie zmywac naturalnej bariery lipidowej bardziej zeby wlasnie rytm dnia ustalicpamietaj ze mala nie wszystko musi robic ksiazkowo i kazde dziecko jest inne - moja strasza szybko chodzila jak w zegareczku (kąpana naogol co drugi dzien) a Gapcia to jest bardziej oporna i jedyna regularnosc to taka ze ma 2h aktywnosci i sen ale w godzinach przeroznych a noce jakos sama szybko zalapala ze to czas na dluzszy sen i jak miala jakies 2 mies to zaczela nam spac po 8-9h ciagiem bez jedzenia (karmiona tylko piersią)
Moja córka zaczęła rozróżniać noc od dnia gdzieś w drugim miesiącu życia. Wcześniej była masakra - potrafiła zasnąć o 7 nad ranem dopiero, wtedy kiedy mąż wstawał do pracy. Ja byłam konsekwentna jeśli chodzi o czynności w ciągu dnia, ale nie wiem na ile to pomogło jej ustalić swój rytm.
W pewnym momencie zastosowałam taką taktykę, że zauważyłam, że dziecko ma jakieś 2 godziny czuwania, a później marudzi więc kładłam ją co dwie godziny. Czasem na 20 minut ale zawsze drzemała. Z czasem ten okres zaczął się wydłużać do 3 godzin czuwania. Później widziałam, że mogę już zaproponować jej 3 regularne drzemki. Po skończeniu 6 miesięcy spała dwa razy, a od 10 miesiąca ma jedną drzemkę.
W pewnym momencie zastosowałam taką taktykę, że zauważyłam, że dziecko ma jakieś 2 godziny czuwania, a później marudzi więc kładłam ją co dwie godziny. Czasem na 20 minut ale zawsze drzemała. Z czasem ten okres zaczął się wydłużać do 3 godzin czuwania. Później widziałam, że mogę już zaproponować jej 3 regularne drzemki. Po skończeniu 6 miesięcy spała dwa razy, a od 10 miesiąca ma jedną drzemkę.