reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

odzwyczajanie od pieluchy

netefe

Fanka BB :)
Dołączył(a)
23 Listopad 2009
Postów
346
Miasto
Warszawa
Witam drogie mamy.
Kilka dni temu zaczęłam odzwyczajać swoją ośmiomiesięczną córkę od pieluchy. Na dzień zakładam jej tylko spodenki, na łóżeczko i inne miejsca, gdzie się aktualnie znajduje daję podkład i za każdym razem jak się załatwi w gatki, sadzam ją na "nocniku" (zauważyłam, że ogólnie nocniki mają duży otwór- moja Julcia by się w nim utopiła, więc kupiłam małą miseczkę) i mówię 'e-e-e', lub 'psssiiiii'. Jak na razie rezultatów żadnych nie ma, ale się nie poddaję.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że mojej mamie się to nie podoba. Uważa, że to za wcześnie, bo mała jeszcze sama nie wstaje. Uważa, że dziecko dopiero jest gotowe do takiej operacji, kiedy juz samo wstaje i stabilnie siedzi.
Wczoraj do mnie zadzwoniła mówiąc mi o zagrożeniach (przeziębieniu stref newralgicznych) w okresie zimowym, i żebym jednak zakładała jej pieluchy aż do wiosny lub najlepiej lata, bo wtedy będzie ciepło i można dziecko spokojnie puścić na golasa.
Ja osobiście jestem upartą osobą i tak łatwo nie zrezygnuję z tego. Oczywiście, jeśli mojej córce ma się coś złego stać, to zrobię wszystko, żeby była zdrowa i szczęśliwa.
Ale czy pora roku ma na to jakiś wpływ? U nas w domu jest ciepło (temperatura pokojowa), poza tym dbam o higienę, nie ma odparzonej pupki, ciągle zmieniam podkład i gatki.
pomóżcie, proszę.
 
reklama
Tak ogólne ,to uważam,ze Twoja mama,niestety,ma rację.Już pomijając względy zdrowotne,bo,jak piszesz,o to akurat u Ciebie nie powinno być obaw,to dziecko powinno rezygnowac z pieluchy swiadomie.Zbyt wczesne sadzanie na nocnik i nauka mogą w przyszłosci spowodować regres i ponowne sikanie w majtki.Ale jest metoda nauki całkiem małych dzieci,na stronie głównej "BB" jest o niej mowa,także na kilku innych-"odpieluchowanie bez przemocy",nie jestem teraz w stanie podać ci linków,bo czytałam już o tym jakis czas temu.Ale ta akurat metoda wymaga trochę czasu i uwagi od rodziców,samo zdjęcie pieluchy to za mało.
 
Moim zdaniem twoja mama ma rację. Takie wczesne sadzanie przyniesie więcej szkody niż pożytku i liczenie na cud, że Twoje dziecko będzie świadomie Cię wołało, samo ściągało majteczki i siadało na nocnik (bo to mają na myśli specjaliści mówiąc o odpieluchowaniu) w wieku 8 miesięcy podczas, gdy zazwyczaj udaję się to ok 2 urodzin a często nawet bliżej 3, jest raczej nie opłacalne. owszem uda Ci sie kilka razy złapać siku do nocnika zwłaszcza jak będziesz wysadzać po spaniu ale to jeszcze baaaaaaardzo daleka droga do odpieluchowania :) Twoja mała wpada do nocnika bo jest po prostu dla starszych dzieci. Po pierwsze Twoja córeczka ma przeszkody wynikające z rozwoju fizycznego, po drugie z rozwoju psychicznego. Czy jak powiesz gdzie się robi si/psi/ee jest jakaś reakcja? pokaże, zaprowadzi Cię do łazienki, zacznie usiłować chociaż ściągać rajstopki? jeśli tak, to rzeczywiście jest bardziej rozwinięta i można troche odpieluchowywanie przyspieszyć.
O metodzie, o której pisze heppybeti słyszałam i jak już próbowałabym tej metody, ściągnąć majtki to można dwulatkowi.
 
Synka zaczelam sadzac na nocnik gdy mial 9 miesiecy. Coreczke tez zaczne wkrotce, za jakis mesiac pewnie. Gdy bedzie juz stabilnie siedzieć. Nadal bede zakladac jej pieluszke, bo nie licze na to, ze ja odpielu****e, Chce ja przyzwyczajac do nocniczka po prostu.
Sprobuje zrezygnowac z pieluszek latem, gdy bedzie na tyle cieplo, zeby mogla wychodzic bez pieluszek rowniez na spacery.

Mysle, ze kilka dni to za mało by uzyskac reakcję. W wątku "pieluchom dziekujemy" widać, ze wielu dzieciom nauka czystości zajmuje miesiac albo i dluzej. A sa to dwulatki.



 
Przyzwyczajać do nocnika to rozumiem...ale mam tutaj na myśli np. sadzanie po przebudzeniu czy przed kąpielą na nocnik...jak się uda siusiu to super, jak nie to nie...ale na ściąganie pieluchy i oczekiwanie,że dziecko od niej odwyknie w takie wieku??? Przyzwyczajać do nocnika to co innego niż odzwyczajać od pieluch...
Dziecko do ok.18 miesiąca życia nie jest świadome swoich potrzeb fizjologicznych o czym wiele mam zapomina...
 
Nie wiem, czy dobrze wywnioskowałam, ale czytając Twój blog, natknęłam się na stwierdzenie, że chodzi o kasę na pieluchy...
Jeśli tak, to nie wiem, czy częste pranie zasikanych rzeczy wychodzi taniej niż paczka pieluch...Nie muszą być pampersa...\ewentualnie tetra lub pieluchy wielorazowe...
I tak jak piszą dziewczyny-dziecko jest za małe na odpieluchowanie, co najwyżej można przyzwyczajać do nocniczka.:-)choć czytałam coś kiedyś o wychowaniu bez pieluch...No ja tam jednak stawiam na pampki-teraz tańsze bo z kasą krucho...
 
Nie wiem, czy dobrze wywnioskowałam, ale czytając Twój blog, natknęłam się na stwierdzenie, że chodzi o kasę na pieluchy...
Jeśli tak, to nie wiem, czy częste pranie zasikanych rzeczy wychodzi taniej niż paczka pieluch...Nie muszą być pampersa...\ewentualnie tetra lub pieluchy wielorazowe...
I tak jak piszą dziewczyny-dziecko jest za małe na odpieluchowanie, co najwyżej można przyzwyczajać do nocniczka.:-)choć czytałam coś kiedyś o wychowaniu bez pieluch...No ja tam jednak stawiam na pampki-teraz tańsze bo z kasą krucho...

Dobre są Dada z biedronki. Kosztują około 30zł. Teściowie czasem też kupują takie z Lidla Softino, ale nigdy ich nie kupowałam i nie wiem w jakiej cenie, ale paczka mała, bo 14 sztuk tylko.
 
W wakacje czytałam artykuł o bez pieluchowym wychowaniu. Myślałam o tym kilka miesięcy i dopiero właśnie brak pieniędzy na pieluchy mnie zmobilizował i zaczęłam stosować jednak niezbyt wiedziałam jak.
znalazłam dwa ciekawe linki o tym.

bezpieluch.pl - Po
 
reklama
Dobre są Dada z biedronki. Kosztują około 30zł. Teściowie czasem też kupują takie z Lidla Softino, ale nigdy ich nie kupowałam i nie wiem w jakiej cenie, ale paczka mała, bo 14 sztuk tylko.

to ja Ci powiem, że z tych tańszych dobre są baby dream rosmana ok.20 zł (40 szt jeśli chodzi o rozmiar 4) i pampers slep&play- rozm. 4 w opakowaniu 68 szt i w carefour lub real ok.32 zł, a często są promocje.
 
Do góry