reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak pożytecznie spędzić czas z dzieckiem?

walonienka - to są wszystkie zabawy, w jakie się ja sama bawiłam, jak byłam mała i w sumie całkiem naturalnie przekazałam je Małej ;-) Myślę, że są naprawdę fajne. Próbujemy teraz "wagoników" czyli właśnie wymyślanie kolejnego słowa, zaczynającego sie na ostatnią literę słowa podanego przez poprzednia osobę, ale po angielsku. To fajne działa, choć jest zdecydowanie trudniej!
 
reklama
No :) Tylko wiesz, dziecko musi już sporo słówek znać. Więc dla takich 6-latków uczonych od małego już można próbować. A w razie czego, to też zawsze dobra okazja dla mnie, żeby nie zapomnieć podstawowych słówek, a dla Małej, żeby poznać nowe :-) i gwarantuję, że tym sposobem zapamiętuje się lepiej.
 
Moje dziecko samo nieźle organizuję sobie czas i zabawy czasem trzeba się z ina pobawić ale naprawdę sama świetnie daję sobie radę. Można zaprosić kuzynostwo i pobawią się razem.
 
martys, masz rację. Ale warto z dzieckiem spędzić czas, także na zabawach, nawet jeśli dziecko umie bawić się samo. Ja takie chwile, kiedy mogę z Małą spędzić czas, bardzo cenię. Mam nadzieję, że tak, jak ja pamiętam takie chwile z moją mamą, ona zapamięta nasze zabawy :-)
 
To ja jeszcze co do pożytecznego spędzania czasu z dzieckiem,
to podrzucić mogę namiar na serię gierek Akademii Umysły Junior (tu adres).
To takie wciągające, bardzo ciekawie pomyślane gry dla maluchów, które przez zabawę uczą odkrywania świata zgodnie z porami roku. A cichcem w grach przemycono ćwiczenia pomagające rozwijać pamięć i spostrzegawczość.

Nasze dziecko gra z przyjemnością, ba, nawet ja się skusiłam, ale nie będę sie chwalić pucharem ani medalami, bo jako dorosła kobieta to trochę się wstydzę głupkowatej przyjemności z grania w gry, których kiedyś nie było:)
 
Nie ma się czego wstydzić:) ja czasem gram ze swoim dzieckiem w Akademie Umysłu i też się wciągnęłam. Program jest fantastyczny! Córa dostała na Święta kolejną część "Wiosna" i nie kryła swojego zadowolenia:) Powrót Tabi, mówiącej tablicy ją bardzo ucieszył. Myślę, że program nie tylko rozwija pamięć i spostrzegawczość, ale także uczy przydatnych rzeczy. Jest na przykład zadanie, w którym dzieci uczą się o gatunkach zwierząt chronionych w Polsce, albo ćwiczenie z segregowaniem śmieci. Nauka przez zabawę sprawia mojemu dziecku dużą przyjemność. Mi najbardziej podobają się w grze ćwiczenia ruchowe. Co pewien czas pojawia się ludzik i pokazuję dziecku różne ćwiczenia, taka mała gimnastyka.
 
No właśnie, bardzo ważne by dziecko nie tylko siedziało ale i ćwiczyło. A starszym niestety nie zawsze się chce.
 
reklama
Ja się staram wychodzić. nie mamy w domu za dużo miejsca, a nie chce jeszcze, żeby bawili się sami na podwórku (5 i 7 lat),
przerobiliśmy już Akademię Umysłu i też przyznam, że bardzo mi się podobała :)
Teraz dzieciaki mają fazę na Loopys World i tam mają dużo ruchu, w ogóle nie trzeba ich zachęcać! Ku mojej radości prawie w ogóle nie siedzą w basenach z kulkami, tylko biegają, chodzą po różnych mostkach, ruchomych siatkach, ćwiczą równowagę i sprawność, wspinają się... dużo bezpieczniej niż na dworze no i nie wracają ubłoceni :)
 
Do góry