reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze kolonie

reklama
A moja córcia dziś wróciła z obozu sportowego 10 dniowego. Jest strasznie zadowolona i już szykuje się na zimowisko. Nie wysłałabym jej na zwykłe kolonie ale to był obóz z jej szkoły pływania. Nie miała tel. i my nie dzwoniliśmy powiedziałam małej, że jak będzie chciała to ma dać Pani znać i my się skontaktujemy, była 400km od nas i nie odwiedzaliśmy. Moim zdaniem córka wróciła doroślejsza. I nauczyła się grać w tenisa:-)
 
WOW! To gratulujemy! Wszelkie pozytywy są mile widziane :)

A zdradzisz jaka metodę z kieszonkowym wybraliście?
 
Ciekawych propozycji jest mnóstwo. My korzystaliśmy z BUTa, ale nie do końca o tym jest tutaj dyskusja. Rekomendacje są mile widziane, ale na priv.

Z dziadkami a i owszem, ale mnie zależy by dziecko się usamodzielniało i uczyło nawiązywać kontakty z rówieśnikami.
 
Witam.
Moja córeczka pojechała pierwszy raz sama na wakacje ze swoim zespołem tanecznym. Miała wówczas 8lat. Wyjazd był do Kołobrzegu na 2tygodniowe warsztaty taneczne. Byłam przerażona, nie wiedziałam czy sobie poradzi. O dziwo było super. Miała komórkę ale był wyznaczony czas w południe na telefony do rodziców bo wieczorem dzieci się rozklejają. W tym roku na początku lipca pojechała z tym samym zespołem na festiwal do Włoch. Sama się dziwię, że moja mała córeczka tak sobie daje radę a w szkole również uchodzi za nieśmiałą.
 
Gosia- gratuluję córy! To też jest jakiś sposób, by zmneijszyć stres- wyjazd ze znaną grupą znajomych i kolegów.
Ja świetnie wspominam obozy harcerskie ze znajomymi i przyjaciółmi, z którymi spędzałam kazdy piątek i sporo weekendów w roku.
 
Rozumiem, że masz na myśli rok szkolny? Ew. w grę wchodzą jeszcze zimowiska, nie tylko narciarskie, ale podobnie jak kolonie tematyczne. My osobiście preferujemy rodzinne zimowe szaleństwo.
 
reklama
Myślę, że to wiele zależy od dziecka. każde jest inne i jedno w wieku 5 lat spokojnie sobie da radę na takiej koloni z dala od rodziców, mamy a inne już nie. No i oczywiście rodzice.. również nie zawsze są gotowi na wysłanie dziecka na kolonię, to zapewne wielkie przeżycie. Ja widziałam i słyszałam że biuro BUT ma ofertę kolonijną już dla dzieci w wieku 5-6 lat i program jest naprawde mega aktywny i bardzo kreatywny. dzieci z całą pewnością się nie nudzą a uczą się samodzielności. np pod haslem Witajcie w Naszej Bajce.
 
Do góry