rossa
Fanka BB :)
witam
Moja córka dostała wysypki która wygląda jak drobna, zaczerwieniona kaszka, nie są to krostki, nie podchodzi ropą ani krwią. Skóra jest w tym miejscu sucha. Jest tylko po jednej stronie ciała, na połowie brzuszka, nóżcze i rączce. Strasznie ją to swędzi. Nie ma innych objawów. Nie ma temperatury i funkcjonuje normalnie.
Byłam u 3 lekarzy i każdy z nich powiedział mi coś innego, ale żaden nie dał konkretnej odpowiedzi co to. Pani alergolog powiedziała, że to wirusowe, natomiast dermatolog, że to zapalenie skóry wywołane jakimś silnym alergenem. Jeden kazał natłuszczać, drugi wysuszać.
Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? Pomóżcie bo zwarjuję, mała ciągle się drapie, wybudza się w nocy, bo jej to dokucza.
Moja córka dostała wysypki która wygląda jak drobna, zaczerwieniona kaszka, nie są to krostki, nie podchodzi ropą ani krwią. Skóra jest w tym miejscu sucha. Jest tylko po jednej stronie ciała, na połowie brzuszka, nóżcze i rączce. Strasznie ją to swędzi. Nie ma innych objawów. Nie ma temperatury i funkcjonuje normalnie.
Byłam u 3 lekarzy i każdy z nich powiedział mi coś innego, ale żaden nie dał konkretnej odpowiedzi co to. Pani alergolog powiedziała, że to wirusowe, natomiast dermatolog, że to zapalenie skóry wywołane jakimś silnym alergenem. Jeden kazał natłuszczać, drugi wysuszać.
Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? Pomóżcie bo zwarjuję, mała ciągle się drapie, wybudza się w nocy, bo jej to dokucza.