reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Powikłania Po Łyżeczkowaniu?

Witam
Trochę mnie Słodziutka uspokoiłaś.
Chyba pierwszy raz w życiu będę czekać na @ z niecierpliwością bo będzie to znak, że wszystko wraca do normy.
Bo przecież wróci u każdej z nas.
Pozdrawiam
 
reklama
Laura wróci .. wróci. I każda z nas czeka na pierwszą @ po zabiegu jak na 18-stkę.. a później marzy znów by jak najszybciej opuściła na kolejne 9 miesięcy. Tym razem już całe!
Będzie dobrze. Z za chmur i po burzy zawsze wychodzi słoneczko! I dla każdej z nas wyjdzie.
 
Najwazniejsze to sie nie poddawac i wierzyc ze bedzie lepiej robic badanka zeby sie toche uspokoic wyciszyc wrocic nie tylko do formy fizycznej ale i psychicznej
 
Witam!Ja poroniłam 4 dni temu w 10tc.Obudziłam się o2 w nocy(tak jakbym przeczuwała że coś się zacznie dziać) i akurat dostałam silnego plamienia,pojechałam do szpitala,zbadał mnie ginekolog a z rana o 9 zrobił mi usg ale płodu już nie było.W nocy nie spałam bo cały czas siedziałam w toalecie krwawienie miałam bardzo obfite, wraz ze skrzepami aż do samego zabiegu (godz11,45) którego nie pamiętam,po zabiegu dostałam kroplówkę, fizycznie czułam się dobrze i jeszcze tego samego dnia o 17 wyszłam ze szpitala.Na razie jeszcze plamie i czasami boli mnie brzuch.
Pokochałam swoją Dzidzię i widok małego dziecka albo kobiety w ciąży przypomina mi o stracie mojego Dziecka:-(
 
megi212 Dla twojego aniolka zapalam swiatelko
[*]
Teraz jest taki czas w Twoim serduszku ze potrzebujesz rozmowy nie koniecznie zrozumienia od otoczenia ( bo ten kto tego nie przezyl!!! nie zrozumie) My aniolkowe mamy rozumiemy i laczymy sie z Toba w bolu...nie bede Ci pisac ze za jakis czas zapomnisz...bo tak nigdy nie bedzie ...ale Ty nauczysz sie z tym zyc !!! Daj sobie czas na lzy nie wstydz sie plakac bo to jest jak najbardziej normalne ...a z czasem zapragniesz tak jak My wszystkie powalczyc o kolejny maly cud ....Jak bedziesz miala ochote to zapraszam na watek ciaza po poronieniu ...jestesmy tam wszystkie i pomagamy sobie wirtualnie ...przytulam
 
Witam.Uwazam ze nie powinnas sie martwic mnie tez wszystko jeszcze boli zabieg co prawda mialam we wtorek wiec dopiero 2 dni minely ale duzo o tym czytalam i to wszystko jest normalne macica sie kurczy dlatego czujesz bol.Wiem jak ciezko psychicznie jest po takim zdazeniu ja na widok niemowlaka dzis w pracy sie rozplakalam ...Tez mam mnustwo obaw a kazda wizyta w toalecie przypomina mi ze nie jestem juz oczekujaca mama :-( pozdrawiam Miqu
 
Mam dziewczyny pytanie po lyzeczkowaniu krwawilam ok 3 dni wszystko wrocilo do normy ale dzis w nocy bol brzucha i krew wiecej niz po zabiegu a czasem ta wydzielina jest brazowa CZY TO NORMALNE???? POMÓZCIE PROSZE.:-(
 
miqu, ja po zabiegu krwawiłam średnio i po kilku dniach właśnie zaczęłam mocno krwawić, poszłam do lekarza, i tobie też to radzę bo każdy na forum powie coś innego i tak nie będziesz wiedziała co zrobić
lekarz zrobił usg i powiedział że nic groźnego, że to zastój, dostałam leki wspomagające obkurczanie macicy

jak ci nie przejdzie i będzie tak przez cały czas to pewnie lepiej byłoby odwiedzić lekarza

Powodzenia
 
miqu jesli Cię coś niepokoi warto zgłosić sie do ginka. Ale krwawienie może się nasilić po ciężkiej pracy, noszeniu itp. Jeśli nie towarzyszy temu ból jakiś inny jak zawsze i nie ma gorączki to raczej nie ma się czym martwić. Ale wiadomo ze my lekarzami nie jesteśmy. Zawsze warto się polecić lekarza.
Ale plamić można nawet do następnej @.
 
reklama
Witam Mari. Ja miałam troszkę inną sytuację -byłam u lekarza 3 dni po zabiegu -nie badał mnie ale miałam okazję prowadzić rozmowę w stylu "milion pytań do". Wyjaśnił mi, ze krwawienie może ustać a później znowu wrócić więc żebym się tym nie martwiła. I faktycznie tak się stało -krwawiłam 5 dni i po 3 dniach przerwy znowu lekkie plamienie przez ok 4 dni. Ale jak widzisz to nie były dwa tygodnie. Jedyne co mogę poradzić to zadzwonić do lekarza.
 
Do góry