reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Mój też chrumka i charczy, wcale nie ulewa. Coś tam im się w krtani rozwija żeby mogły mówić i dlatego tak:)
 
reklama
Dziewczyny tylko ze oprocz tego ze ulewa i charczy to przed tym jak uleje sie denerwuje, robi sie caly czerwony i taki niespokojny... a niby ulewanie nie powinno bolec dzieci, a jego to wyraznie meczy i nie moze spac przez to.
I tak do tej pory jak nie uzywalam smoka to ze tak powiem jadl 'pod korek' ze ulewal non stop i w ogole jak je cyca to tak szarpie go w pewnym momencie tak jakby mu to wszystko wtedy podchodzilo do gardla ale ze z gory splywa to z powrotem do zoladka.. takie mam wrazenie.
W ogole nie wiem jak mam go teraz karmic, bo ja np nie widze kiedy on sie najadl a kiedy nie.. wczesniej jak sie najadl tak przyciskal pod koniec piers i puszczal a teraz by wisial caly czas..
Emenems czyli mowisz czesciej a mniej..
Zobaczymy, w pon ide do lekarza i moze przejde sie jeszcze do poradni laktacyjnej to moze cos sensownego mi powiedza..
 
Jeny jaka litania żali :D moja tez troszke krostki na buzi ale raczej potowki bo więcej ma na stronie na której ostatnio spała

Marysia tez miała taki okres w tym wieku że ja wysypalo i im bardziej coś smarowalam tym gorzej było więc teraz tylko woda i wacik

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka
 
Dziewczyny tylko ze oprocz tego ze ulewa i charczy to przed tym jak uleje sie denerwuje, robi sie caly czerwony i taki niespokojny... a niby ulewanie nie powinno bolec dzieci, a jego to wyraznie meczy i nie moze spac przez to.
I tak do tej pory jak nie uzywalam smoka to ze tak powiem jadl 'pod korek' ze ulewal non stop i w ogole jak je cyca to tak szarpie go w pewnym momencie tak jakby mu to wszystko wtedy podchodzilo do gardla ale ze z gory splywa to z powrotem do zoladka.. takie mam wrazenie.
W ogole nie wiem jak mam go teraz karmic, bo ja np nie widze kiedy on sie najadl a kiedy nie.. wczesniej jak sie najadl tak przyciskal pod koniec piers i puszczal a teraz by wisial caly czas..
Emenems czyli mowisz czesciej a mniej..
Zobaczymy, w pon ide do lekarza i moze przejde sie jeszcze do poradni laktacyjnej to moze cos sensownego mi powiedza..

Musisz go odbić w trakcie, mój też tak szarpie za dużo gazów w brzuszku nie może więcej wcisnąć, u nas je zbyt lapczywie i lyka powietrze. Mój odbija i znów je. A jak jest tego naprawdę dużo to wtedy niestety tylko Windi pomaga:(
 
Dziewczyny a Wasze dzieciaki już główki na brzuszku podnoszą? Mój ładnie trzyma w pionie jak jest na rękach ale ns brzuchu jak leży to wcale nie podnosi głowy..
 
reklama
Cześć dziewczyny wróciliśmy dzisiaj ze szpitala z misiem - obustronne zapalenie płuc i ostre zapalenie gardła i nosa. Starszy z przedszkola przyniósł prezent... teraz sam na antybiotyku a my się izolujemy :( co ja się w tym szpitalu nasluchalam i napatrzylam to jakaś masakra. Nigdy więcej.

Co do główki no Michał też trzyma ładnie na ręku. Na brzuchu nie chce już tak ładnie len. Waży ok 4950g :) miałam kryzys laktacyjny w szpitalu i niestety mały dostał raz mm 90 ml. Póki co jestem jeszcze w załamce. :(
 
Do góry