reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Problemy z mężem"....

Ewelka20

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Październik 2013
Postów
248
Witam Kobietki...
Wiecie,piszę tu o moim problemie,bo nie mam z kim o tym pogadać,a może wy znajdziecie jakąś podpowiedź,która mi pomoże...
Otóż w kwietniu poroniłam w 8 tygodniu ciąży(poronienie samoistne,bez zabiegu łyżeczkowania-wszystko jest już ze mną fizycznie ok)...
Rozmawiając z mężem postanowiliśmy starać się jeszcze raz o maleństwo(mamy już dwójkę dzieciaków),poczekaliśmy na pierwszy okres itd...
I nagle mój mąż przestał chcieć uprawiać seks(uprawiamy go 2 razy w miesiącu),szukał sobie wymówek,że w-f musi zdać(jest mundurowym),że jest zmęczony,nagle(jak nigdy)szybko zasnął...Powiedział,że za bardzo się wkręciłam i muszę trochę wyluzować(ok rzeczywiście troszkę z fiksowałam na punkcie dziecka),przestałam ciągle mówić o dziecku,nie męczyłam dzień w dzień męża w sypialni i wiecie co?nie śpimy ze sobą już prawie miesiąc....
Ktoś może powiedzieć to porozmawiaj z nim:próbowałam już parę razy porozmawiać,ale on jedyne co mówi to "tak,chce mieć teraz 3 dziecko" i na tym kończyła się każda próba rozmowy z nim...
Podejrzewam,że mąż nie chce mieć teraz dziecka,tylko nie chce mi powiedzieć tego.
Jest mi strasznie przykro,i jestem zła,ale nie dlatego,że mąż nie chce mieć dziecka,tylko dlatego,że nie chce ze mną o tym porozmawiać wyjaśnić mi.Po poronieniu było mi bardzo ciężko dojść do siebie,ale zapewnienia męża,że będziemy się starać o maleństwo pomogły mi dopiero złapać równowagę psychiczną....Między nami trwa teraz taka "cicha wojna",trzecie dziecko to temat tabu...Nie wiem co mam myśleć i zrobić...
 
reklama
Daj mu trochę czasu, kobietom łatwiej jest mówić o przeżyciach i emocjach facetom niestety już tak łatwo to nie przychodzi, nie powinnaś więc mieć mu za złe że nie jest gotów na rozmowę. Wyluzuj dajcie sobie czas. Chęć poczęcia kolejnego dziecka nie może determinować całe wasze obecne życie - bo jak sama pewnie zauważyłaś nie zbliża was to do siebie a oddala...
 
Do góry