mamastaszka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2014
- Postów
- 139
Poradzcie.. Mój 14 miesięczny synek budzi sie o 3-4 w nocy z krzykiem i potem siska w pampersa. Przewijam i zasypia .staram sie ograniczyc ilośc wieczornego picia, ale na kolacje wypija piersiowe mleko (staram sie nie usypiac na piersi) po kaszy, więc trudno to ograniczyć. Przebieram go na śpiocha ok 23 i potem ma sucho. Wiem że krzyczy bo boli go pełny pecherz i sikanie o 3 przerywa mu sen. Jest bbb śpiacy i leci przez rece, a jednocześnie pręży sie i wierzga niemiłosiernie,więc wysadzanie na nocnik jest raczej bezsensu zwłaszcza ze wtedy złosci sie juz totalnie, mąz ucieka z sypialni...;-).
Dodam że ok od 3mieśięcy chodzi na nocnik z większa sprawą i czasami siku w dzień. Zgłasza chęć samodzielnie ("a TU " i pokazuje na pampersa") lub poprostu prowadze - np po obudzeniu.Rozważampowoli przejście na majty w dzień.
Nocnikować go mimo wszystko w nocy czy tez wytrzymać aż mu pęcherz "wydorośleje?
Dodam że ok od 3mieśięcy chodzi na nocnik z większa sprawą i czasami siku w dzień. Zgłasza chęć samodzielnie ("a TU " i pokazuje na pampersa") lub poprostu prowadze - np po obudzeniu.Rozważampowoli przejście na majty w dzień.
Nocnikować go mimo wszystko w nocy czy tez wytrzymać aż mu pęcherz "wydorośleje?