Witam
wiem, ze to dla wielu z Was może wydawać się śmieszne, ale przed pójściem do lekarza czy zrobieniem testu chcę wysłuchac opinii innych kobiet.
Otóż w miesiącu październiku odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Przerwa jednomiesięczna byłaspowodowana delikatnym rozchwianiem organizmu po antybiotykach. Nie zabezpieczałam się dodatkowo. Okres przyszedł terminowo i właśnie od tego cyklu na powrót rozpoczełam branie pigułek. W polowie opakowania polecialo mi doslownie kilka kropelek jasnej krwi. 18.11 odstawilam tabletki, okres dostalam dopiero 21.11i trwał 2,5 dnia. Był bardzo słaby, głównie wodnisty. Mam na mysli DOSŁOWNIE - leciala ze mnie woda z mala domieszka rozowej krwi. Towarzyszyly temu silne bole podbrzusza. Jestem mega senna, miewam zawroty glowy, wzdęcia i strasznie często biegam siusiu. Czy mozliwe jest ze zaszlam w ciaze?
Pozdrawiam
wiem, ze to dla wielu z Was może wydawać się śmieszne, ale przed pójściem do lekarza czy zrobieniem testu chcę wysłuchac opinii innych kobiet.
Otóż w miesiącu październiku odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Przerwa jednomiesięczna byłaspowodowana delikatnym rozchwianiem organizmu po antybiotykach. Nie zabezpieczałam się dodatkowo. Okres przyszedł terminowo i właśnie od tego cyklu na powrót rozpoczełam branie pigułek. W polowie opakowania polecialo mi doslownie kilka kropelek jasnej krwi. 18.11 odstawilam tabletki, okres dostalam dopiero 21.11i trwał 2,5 dnia. Był bardzo słaby, głównie wodnisty. Mam na mysli DOSŁOWNIE - leciala ze mnie woda z mala domieszka rozowej krwi. Towarzyszyly temu silne bole podbrzusza. Jestem mega senna, miewam zawroty glowy, wzdęcia i strasznie często biegam siusiu. Czy mozliwe jest ze zaszlam w ciaze?
Pozdrawiam