reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy chodzić z 2,5-latkiem do przedszkola??

Anioleekk78

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
22 Listopad 2006
Postów
57
Hej,
Moja kolezanka ma problem z synkiem. Jej synek ma 2,5-latka i zaczal chodzic do przedszkola. To grupa 2-4-latkow. Zajecia sa 2 razy w tyg. i trwaja po 2h. Od jakiegos czasu krzyczy, ze nie chce tam chodzic, a mama go tam na sile ciągnie, pomimo tego, ze z nim siedzi. Prawdopodobnie zobaczyl jakies dziecko, ze placze, bo nie chcialo chodzic na zajęcia i teraz on to przejął. Kolezanka chce synka przyzwyczajac do przedszkola, gdyż od wrzesnia wybiera sie do pracy, a mały ma pojsc do przedszkola, gdzie będzie musialo siedziec 8h. Przedszkolanka twierdzi, ze ma chodzić i z nim siedziec i ona tak robi. Jest grzeczny, ale jak mama wychodzi jest ryk. Ja z kolei jej radzę, by odczekala np. do stycznia, dala mu czas, to w koncu maluszek a nie 4-latek. Nie powinno sie od niego tyle wymagac. Mysle, ze moze byc efekt odwrotny i bedzie chcial, zeby mama zawsze byla przy nim w przedszkolu, bo przeciez teraz siedzi z nim, wiec i we wrzesniu powinna. Ponadto sadze, ze teraz to dla niego caly czas stres i wzmocnienia negatywne i moga sie w przyszłosci żle kojarzyc, ze przedszkole to coś złego. Co Wy o tym sądzicie?
 
reklama
ja uważam, że wszystko zależy od dziecka.. moja 2,5 lectnia córa od jutra zaczyna edukację przedzkolną.. jednak ona wczesniej chodziła do żłobka i teraz ostatni tydzień gdy chodziłysmy na tzw adaptację ( po godzinie dziennie) wogle mi nie chciała wychodzić z przedszkola..
generalnie wyznaję zasadę, żę nie wiek, a tzw. gotowość przedszkolna jest najważniejsza - niektóre 4 latki nie są gotowe na przedszkole..
i nie mówię o samodzielności typu brak pampersa czy samodzielne ubieranie się.. chodzi o taką świadomość, ze mama wróci i że nie zostawia dziecka na zawsze..
 
Ja planuje Olka od września oddać do przedszkola. Teraz od listopada chodzi do złobka i nei ma problemów. Poz atym planuje posłac go do przedszkoal integracyjnego:-) Jest spokojnym, otwartym i pełanym entuzjazmu dzeickiem wiec pewnei będzie ok:-D
PZDR
 
Witam!

Ja też jestem mamą dwuletniej Natalaki. Mam zamiar posłać ją do przedszkola od sierpnia na 4 godzinki, a później od września na 8 godzin. Niestety wracam do pracy :-(. Bardzo się boję czy się zaadoptuje, boję się też o choróbska. Teraz nie choruje a później zacznie się.

pozdrawiam i trzymam kciuki za nasze maluchy ;-)
 
Moja córcia ma 4 lata, od roku chodzi do przedszkola. Nigdy jakoś specjalnie nie lubiła tam chodzić, przyzwyczajała się pól roku. Teraz zaczyna się ten sam problem: po kilka razy dziennie błaga nas zeby wypisać ją z przedszkola. Cóż mam robić, wiem , że chodzić musi, szkoda mi jej, chociaż czasami mnie już to denerwowało. Córka nie lubi się bawić z dziećmi, na wakacje była tylko z babcią. Cieżko, ciężko... Ale wiem, ze powinna chodzić do przedszkola po to, aby nauczyła się przebywać w grupie rówieśników i w przyszłości życia w społeczeństwie.
 
Do góry