Moja 4 letnia córka, bardzo często sikała (praktycznie co 15 minut). Innych objawów, w tym bólu NIE MA. Bylismy u pediatry który zalecił badania moczu.
Wyszły podwyższone leukocyty - "75 Leu/ul ++". Córeczka dostała furaginę. Przez 3 tygodnie - 2 tabletki dziennie i przez następne 4 tygodnie tylko po 1 tabl. dziennie. Przy czym po tych pierwszych 3 tygodniach lekarz zalecił ponowne badanie moczu. Wynik bez zmian wciąż "75 Leu/ul ++" do tego pojawiło się NIT-positive. Czytam że to jakies azotany które mogą świadczyć o infekcji dróg moczowych. Ale teraz próbuje sie wczytać w te badania i z drugiej strony jest napisane - krwinki białe (czyli leukocyty rozumiem) - do 5 wpw (w polu widzenia)..... A podobno u dziewczynek do 5 to norma...?
To teraz juz nie rozumię czy tych limfocytów jest właściwa liczba czy jednak za duzo....
Wyszły podwyższone leukocyty - "75 Leu/ul ++". Córeczka dostała furaginę. Przez 3 tygodnie - 2 tabletki dziennie i przez następne 4 tygodnie tylko po 1 tabl. dziennie. Przy czym po tych pierwszych 3 tygodniach lekarz zalecił ponowne badanie moczu. Wynik bez zmian wciąż "75 Leu/ul ++" do tego pojawiło się NIT-positive. Czytam że to jakies azotany które mogą świadczyć o infekcji dróg moczowych. Ale teraz próbuje sie wczytać w te badania i z drugiej strony jest napisane - krwinki białe (czyli leukocyty rozumiem) - do 5 wpw (w polu widzenia)..... A podobno u dziewczynek do 5 to norma...?
To teraz juz nie rozumię czy tych limfocytów jest właściwa liczba czy jednak za duzo....