reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu mamy nieśmiałych, wstydliwych i spokojych dzieci ???

Witam wszystkich!
Jestem Mamą 4-letniej Julki. Prosze o odzew mamy, które mają wstydliwe, czy niesmiale dzieci, bo mam wrazenie ze wszędzie jest tylko mowa, o dzieciach nadpobudliwych, a każda mama mówi o swoim dziecku "mój łobuziak".A wierzcie mi, że zaktywizowanie dzieciaczka nieśmialego jest tez problemem i to sporym, bo wymagającym delikatności, gdyż takie dzieci są z reguly bardzo wrazliwe. A przecież każdy/a z nas chce aby dziecko dobrze sie czuło nie tylko w domu , ale też wśród ludzi prawda ?!

Chętnie wymienię się doświadczeniami z innymi uczestnikami.
Pozdrowienia AS
Witam. Cieszę się, że wreszcie ktoś poruszył ten temat. Jestem mamą 4 letniego Filipka. Synek jest bardzo nieśmiały przez co bardzo trudno nawiązać mu kontakt z rówieśnikami bywało nawet tak, że wolał bawić się sam niż z dziećmi z podwórka. W tym roku poszedł do przedszkola ( chodzi tam bardzo niechętnie) często słyszę od pań z przedszkola, że Filip nie może się odnaleźć w grupie, że bawi się sam albo stanie na środku sali i obserwuje co inni robią. ( chcę dodać, że panie w przedszkolu nie robią nic w tym kierunku żeby mu jakoś ułoatwić kontakt z dziećmi najważniejsze jest dla nich to, że siedzi cicho i nie przeszkadza). Chciałabym jakoś pomóc synkowi przełamać ten lęk ale nie wiem za bardzo jak może ktos coś podpowie.
 
reklama
Dzieci wykazują różne temperamenty ale wszystko da się zrobić :) Ja zawsze byłem nieśmiały do społeczeństwa, ale śmiały w myślach. I choć ten okres trwał prawie 22 lata u mnie to swój talent odkryłem w połowie studiów. DYDAKTYKA z wyróżnieniem, po prostu lubię uczyć i wiem jak uczyć praktycznie większości przedmiotów. Miałem od dziecka własne hobby i też lubiłem poznawać mechanizmy po przez grzebanie w nich.

Znam dzieci wychowywane w tej samej rodzinie i powiem tak: jedne wręcz wbiegają same po auto aby zwrócić na siebie uwagę, strasząc rodziców w ten sposób a łobuziak jest taki że w wieku 3 lat zaczął majstrować przy motorze. Natomiast inny cichy spokojny lecz zaangażowany w sam siebie i swój rozwój. Inna dziewczynka zaś inteligentna, elokwentna ale spokojna i cierpliwa,

Nie ma reguły na to. Może po prostu nakierować takie ciche i spokojne dziecko na jakieś jego indywidualne cechy osobowe po przez zaangażowanie się z nim w różnorakie rzeczy od sportów po przez prace intelektualne, muzykę, plastykę, matematykę i odkryć jego''cichy potencjał'' W tedy jego nie pozorne cechy, które mogą na początku budzić zastrzeżenia okażą się tak na prawdę na WAGĘ ZŁOTA.

Życzę wszystkim mamą sukcesów w wychowywaniu dzieci i pozdrawiam.
 
Do góry