reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niedogodności, dolegliwości, objawy w ciąży.

xxsweetheart94xx

Aktywna w BB
Dołączył(a)
23 Marzec 2015
Postów
95
Witam. Założyłam ten temat, ponieważ chciałam się dowiedzieć jak inne przyszłe mamuśki znoszą ciążę.
Dla mnie osobiście jest to jak na razie (jestem w 10 tygodniu) ciężki okres. Wcześniej dość często bolał mnie brzuszek, nie miałam siły ani ochoty na zrobienie czegokolwiek, cały czas bym tylko spała. Na chwilę obecną nie mogę prawie nic jeść, już na sam widok mięsa robi mi się niedobrze :/
A wy? Jak znosicie ciąże? :D
 
reklama
Hej
Ja tez jestem w 10 tygodniu i tez bym tylko spała nie chce mi sie nic robić. Bolą mnie piersi. Nie wymiotuje ale strasznie mi nie dobrze.... Bolał mnie tez brzuch. No i niektóre zapachy wywoływały u mnie mdłości. Np. Kawa, papierosy, dezodoranty...
 
5tydzien i narazie czuje się w miarę dobrze. Zanim jeszcze nie wiedzialam o ciąży ciagle bym spala i piła ale zganialam to na przesilenie :) teraz ze spaniem jest juz ok. Mam skurcze podbrzusza co jakiś czas, kul mnie też jajnika w czasie kiedy miałam mieć owulacje, jak za dlugo chodzę bez jedzenia to zaczyna mnie mulic i kręci mi się w głowie ale nie wymiotowalam jeszcze. I wieczorami strasznie mi zimno aż mną trzęsie, przeszkadza mi dym i zapach papierosów i samo wspomnienie o jakimś budyniu czy masie do ciasta.
 
Witam,
do 6tc czułam się wspaniale, ale pod koniec 6 nagle pojawiły się nudności i wymioty. Na samą myśl o jedzeniu mi niedobrze, próbuję zmusić siebie zjeść przynajmniej coś. Mimo tego przybrałam na wadze 2,5kg. Rozpoczął się już 15tc i dalej żadnej poprawy...takie są uroki ciąży :)
 
reklama
Do góry