reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test na płeć maleństwa :)

W moim przypadku żadna reklama :) dowiedziałam się o tym teście z forum a nie reklamy... Być może rzeczywiście ten test to pic na wodę;) Nie rozumiem tylko czemu komuś przeszkadza, na co wydaję moje pieniądze. Mój wybór - moja sprawa :)Pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Nie miałam Ciebie na myśli, bo jeśli ktoś kupuje z czystej ciekawości, to ok, ale skoro kilka osób pisze, że na tej samej zasadzie działa test z sody, a osoby zainteresowane szydzą z tego sposobu, to dla mnie to znak, że chcą po prostu wcisnąć produkt, a nie sprawdzić płeć.


Ja jak byłam ciekawa płci to robiłam test z sody kilka razy, porównywałam kalendarze chińskie i machałam obrączką i sobie i mężowi dla zabawy ;-)
 
Marta247 z tą "szansą i nadzieją", to bym nie przesadzała ale jako rozrywka, czemu nie....

Nulini
masz rację, nikt tu z nikogo szydzić nie powinien... czy test, czy metoda na sodę mają służyć zabawie. Przecież nikt logicznie myślący na tej podstawie, nie będzie np. kupował wyprawki. Nawiasem pisząc, ciekawa jestem jak Ci wyszły te testy i na ile się sprawdziły.:-)
 
W ciąży z Córką żadnych testów nie robiłam, bo nawet na to nie wpadłam ;-)

A przy Synu każdy, absolutnie każdy test wskazywał na chłopca, i soda i obrączka (a obrączkę robiłam sobie i mężowi kilka razy ;-)).

Tylko ten chiński kalendarz mi się w ani jednym wypadku nie sprawdził - Córkę mianował mi synem, a Syna - córką :no:
 
Nie wiem dlaczego niektóre z Was traktują moje pytanie jako "reklamę" ? szukałam na innych forach i są wypowiedzi ale bardzo "stare" więc co w Tym złego że pytam . 3 lata temu był dostępny jeden test a teraz jest większy wybór. Może któraś z Was jakiś poleci? To moje pierwsze dziecko więc to logiczne że ciekawość mnie zżera :) Dla zabawy i pozytywnej adrenaliny można sprawdzić .
 
powiem ci tak.. nie nastawiaj sie na zadna plec.. jak chcesz kupowac to kup uniwersalne.. ja cala ciaze wszyscy mowili ze bedzie chlopczyk 3 lekarze plec sprawdzali przy porodzie wyszledl chlopak a pozniej okazalo sie ze jednak to dziewczynka.. lekarze nie zwrocili uwagi na plec. w sumie nikt nie wierzyl wlasnym oczom jak dopiero gdy zabrali dziecko do kapieli okazalo sie ze to dziewczynka.. nawet teraz w 21 wieku takie rzeczy sie zdarzaja.. wierzcie mi nie bylo nic gorszego dla mnie niz uswiadomienie sobie tego ze to dziewczynka.. czulam sie jakby moj synek zmarl a dali ki w zakian inne dziecko.. dlatego nie nastawiajcie sie na konkretna plec na 100% ... zadne testy tego moga sie koga nie sprawdzic a pozniej bedzie wielki szok..
 
asiorreek ... z wielkimi oczyma czytałam Twój post, wydawało by się że w XXI w nie powinno się coś takiego zdarzyć, a jednak :( Test nie daje 100 % ale 90 % więc 10 jest wielkim znakiem zapytania , ale dla zabawy i ciekawości można spróbować :) mąż mnie namawia ale chciałam uzyskać jakiś opinii od Was .
 
Ciekawe, bo 90% szans to mi dała na USG prenatalnym pani doktor, która na tych badaniach zęby zjadła, wykonując owo badanie na najnowocześniejszym sprzęcie, więc coś mi się wierzyć nie chce w 90% wiarygodność testu z Allegro :-D:-D:-D
 
90% to i tak wcale nie jest dużo, bo na starcie są szanse 50%na 50% :)u mnie na 3 dzieci 2 razy usg zawiodło. Robione w prywatnej klinice na sprzęcie niemal z kosmosu przez lekarza z wieloletnim stażem i londyńskim certyfikatem do wykonywania usg prenatalnego. I mimo zmyłki, ja czułam swoje i nigdy nie miałam poczucia jak asiorreek, jakiejś straty itp.... Masakryczne dla mnie, że aż tak można się nastawić na konkretną płeć. Nie potępiam w/w koleżanki ale mi zawsze było obojętna płeć. Przeżycie straszne z tego co opisuje...
 
reklama
kazda ma prawo przezywac porod i to co sie przy nim dzieje po swojemu.. ten moj porod byl ciezki nic nie szlo jak mialo byc wiec jak sie juz skonczyl myslalam ze mam koniec niespodzianek.. a tu kolejna.. cala rodzina powiadomiona ze sie urodzil chlopczyk a tu wszystkich obdzwaniac tlumaczyc. niektorzy sie wrecz obrazili ze ich w blad wprowadzamy. poza tym wsztsko dla chlopca mialam przygotowane pokoj swiezo wyremontowany wszystko w pieknym blekicie.. i mysle ze mniejszy bylby dla mnie szok gdyby przy samym porodzie od razu pokazano mi patrz jest dziewczynka a tak ponad dwie godziny lezalam z chlopczykiem a dopiero pozniej okazalo sie ze to dziewczynka.. no pierwsza mysl to nie moje dziecko... mysle ze gdyby mnie to nie spotkalo to tez bym madrowala ze dziecko to dziecko ale wtedy chyba przez te hormony przez ten caly porod tak ciezko mi bylo uswiadomic sobie pewne rzeczy.. a malo to jest szokow poporodowych gdzie matka totalnie odstawia dziecko na bok.. ja sie mala zajmowalam karmilam ale taki przyplyw matczynych uczuc poczulam pozniej po 3-4 dniach dopiero jak juz bylam w domu..
 
Ostatnia edycja:
Do góry