reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tomografia komputerowa a ciąża.

Miałam podobną sytuację. Staraliśmy się więc wiedząc ze czeka mnie rendgen poszłam sprawdzić u lekarza czy jestem w ciąży . Lekarz ciąże wykluczył. Zrobiłam ten rendgen a tydzien później okazało się że jednak jestem w ciąży i to w 6 tygodniu. Inna lekarka ktora ciąże mi potwierdziła powiedziała tylko ze na tak wczesnym etapie ciąży obowiązuje zasada wszystko albo nic. Czyli jesli rendgen by uszkodził płód prawdopodobnie doszło by do poronienia. Skoro było serduszko to znaczy ze będzie dobrze. Moja mała jutro kończy 3 tygodnie i wszystko z nią ok. Głowa do góry . Tez panikowalam ale stres nie jest teraz twoim sprzymierzeńcem postaraj się zachować spokoj i ciesz się swoim szczęściem :)
 
reklama
Trochę się uspokoilam czytając wypowiedz, jestem w 9 tyg ciąży i miałam robiony tomograf odcinka lędźwiowego kręgosłupa, napewno byłam już w ciąży 3-4 dni. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Boję się
 
Kontynuuję mój wpis sprzed 3 lat. Moja córeczka ma już 3.5 roku i rozwija się prawidłowo. Zatem wydaje się, że tomografia wykonana w trzecim miesiącu ciąży nie wpłynęła na płód.
3 miesięc to już sporo,najgorsze są 1 tygodnie gdzie dochodzi do zawiązek nerwów itp.ja miałam w 2tc nie wiedząc tomografie z kontrastem klatki piersiowej. W 6 tyg ok serce biło,poniżej plamienia ale wciąż ok ,a w 8tc na wizycie ontrolnej okazało się że ciąża obumarła bo akcji serca nie ma.lrkarz ostrzegał że tak może być bo po przebytym TK to jest ciąża zagrożona..więc jednak coś w tym jest,wiem że nie ma co straszyć,ale też nie mówmy że nie ma wpływu bo inaczej nie byłoby to przeciwwskazaniem..osoby muszą być świadome ja od kiedy się dowiedziałam miałam nie nastawiałam się wiadomo że teraz w szpitalu emocje biorą w górę ale w pewnym sensie byłam świadoma że tak się to może skończyć..
 
Do góry