Hey Mamuśki.
Słuchajcie potrzebuję porady w takiej oto sprawie.Mamy z mężem trójkę dzieci,z czego najstarszy syn nie jest biologicznym dzieckiem męża.Chcemy złożyć dokumenty w sądzie o przysposobienie syna przez męża,ale przez pewne sytuacje możemy to zrobić dopiero za jakiś czas.Ale najpierw chcemy zmienić nazwisko dziecku w urzędzie(tak jak zmienia się np.imie),jednak na nazwisko męża(dopiero później w sądzie).Wiem,że za zmianę nazwiska płaci się w urzędzie,ale podobno jeśli jest obraźliwe to zmiana jest darmowa.Niestety nazwisko moje panieńskie(które ma mój syn)jest nie zbyt ciekawe otóż Parzybót(tak,tak pośmiejmy się razem ) i :
1.Czy to nazwisko zalicza się do darmowej zmiany,czy płatniczej?
2.Czy gdy ,już zmienimy dziecku nazwisko,najpierw w urzędzie,a potem założymy sprawę,to nie będzie jakichś problemów?
Oczywiście moglibysmy poczekać ,ale zależy nam na jak najszybszej zmianie nazwiska.
Składając papiery w sądzie to będzie już chyba "zwykła formalność",by mąż był prawnym opiekunem tak jak ja?
Jeśli chodzi o biologicznego ojca syna,to nie ma z tym problemu,gdyż syn nie został uznany(nie zgodziłam się na to),a pan się nim nie interesował nigdy...
Mam nadzieję,że w miarę jasno określiłam o co mi chodzi
Słuchajcie potrzebuję porady w takiej oto sprawie.Mamy z mężem trójkę dzieci,z czego najstarszy syn nie jest biologicznym dzieckiem męża.Chcemy złożyć dokumenty w sądzie o przysposobienie syna przez męża,ale przez pewne sytuacje możemy to zrobić dopiero za jakiś czas.Ale najpierw chcemy zmienić nazwisko dziecku w urzędzie(tak jak zmienia się np.imie),jednak na nazwisko męża(dopiero później w sądzie).Wiem,że za zmianę nazwiska płaci się w urzędzie,ale podobno jeśli jest obraźliwe to zmiana jest darmowa.Niestety nazwisko moje panieńskie(które ma mój syn)jest nie zbyt ciekawe otóż Parzybót(tak,tak pośmiejmy się razem ) i :
1.Czy to nazwisko zalicza się do darmowej zmiany,czy płatniczej?
2.Czy gdy ,już zmienimy dziecku nazwisko,najpierw w urzędzie,a potem założymy sprawę,to nie będzie jakichś problemów?
Oczywiście moglibysmy poczekać ,ale zależy nam na jak najszybszej zmianie nazwiska.
Składając papiery w sądzie to będzie już chyba "zwykła formalność",by mąż był prawnym opiekunem tak jak ja?
Jeśli chodzi o biologicznego ojca syna,to nie ma z tym problemu,gdyż syn nie został uznany(nie zgodziłam się na to),a pan się nim nie interesował nigdy...
Mam nadzieję,że w miarę jasno określiłam o co mi chodzi