reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki i pies

Dołączył(a)
15 Listopad 2014
Postów
1
Witam wszystkich. Jestem mamą dwójki małych dzieci. Bliźniaki mają 2,5 roku. Myślałam, że jest to dobry czas, żeby kupić im zwierzaka. Chciałabym, aby moje dzieci nauczyły się żyć ze wierzętami. Chcę, żeby miały styczność ze zwierzetami, żeby się ich nie bały. Chciałabym, żeby to był mały piesek, szczeniaczek, który bedzie się wychowywał z dziećmi. Większe pieski mają swoje przyzwyczajenia i boję się, że mogą się nie dogadać. Nie chciałabym, żeby pies coś zrobił dzieciom. Czy są pieski, które są przyjazne dla dzieci. Czy kupując psa nie sprowadzę na dzieci jakiegoś zagrozenia. Głównie nastawiam się na szczeniaczka, gdyż będzie mógł rosnąć razem z dziećmi i się przyzwyczajać. A może postawić na psa, który już wychowywał się z dziećmi. Macie jakieś doświadczenie w tym? Proszę, pomóżcie mi.
 
reklama
Jeśli w 100% jesteś zdecydowana na psa, to jednak lepiej wybrać szczenię. Tak jak pisałaś, będzie rosło wraz z dziećmi, będzie dużo czasu, by mogli się nawzajem dotrzeć. Dorosły lub podrośnięty pies będzie już miał swoje przyzwyczajenia i reakcje, których część może Ci się nie spodobać, a ciężko będzie je już zmienić. Na pewno nie obędzie się bez starć (szczenię capnie dziecko lub dziecko szczenię:-D), szczenięciu będzie ciężej "przetłumaczyć" niż psu dorosłemu, ale masz większą szansę na ułożenie go tak, jak potrzebujesz.
Ja bym się głównie skupiła na doborze odpowiedniej rasy, bo wygląd i wielkość jedną drogą, a charakter inną (przykładem mogą być popularne "Yorki" czy "Westy", z którymi wielu właścicieli sobie nie daje rady).
 
Szczeniaczek będzie tak samo szalony, jak Twoje maluchy! :D ja polecam osobiście kundelka, bo sama mam jednego :D ale czy warto kupować? Może przejdź się do schroniska w Twoim mieście :) tam psiaki są cudowne i kochają milion razy mocniej :)
 
Psiak kocha tak samo, nie ważne czy kundelek ze schronu, czy szczenię z renomowanej hodowli :-) Jeśli trynka bierze pod uwagę tylko psa małego, to adopcja szczenięcia ze schronu odpada, nigdy nie wiadomo na co wyrośnie psiak bez znanego pochodzenia. Chyba, że akceptuje możliwość, że słodka mała kuleczka wyrośnie na psa ponad kolano;-)
 
Dla dzieci w tym wieku z całą pewnością żywe stworzenie nie jest dobrym pomysłem ponieważ to też obowiązek opieki nad nim i wychowania który spada na rodziców. dla dzieci taki piesek czy kot będzie jedynie zabawką którą zawsze można odstawić w kąt.
 
Ja mam i blizniaki i psa :-) co prawda pies byl juz przed chlopakami ale jakies pol roku mialam psa mojej siostry nasz mali (lablador) to oaza spokoju I omija szerokim lukiem chlopakow duzo zycia mu juz nie zostalo bo ma nowotwor pies mojej siostry to dog z majorki jedna z najgrozniejszych ras na swiecie chlopaki zrobili z niej worek treningowy I notorycznie wsadzali jej palce do oczu jezeli nasz mali odejdzie to jestesy w 100% zdecydowani na nowego psa I raczej na szceniaka co do rasy to jeszcze nie zdecydowalismy
 
A ja uważam że właśnie wspaniale jest mieć jakieś zwierzę w domu i od malego uczyć dziecka troski i tego że musi się opiekować takim zwierzakiem. A jak dziecko trochę podrośnie to taki pies stanie się jego najlepszym przyjacielem. Ja mam tylko pozytywne doświdczenia z posiadania dużego psa w domu i małego dziecka, najlepiej jak jeszcze oboje razem dorastają
 
Myślę, że najlepiej gdybyś kupiła szczeniaka, który od małego wychowywał by się z twoimi maluchami. Musisz tylko pilnować, by dzieci nie robiły mu krzywdy, bo wtedy wyrośnie na nerwowego psa i będzie agresywny. Ja mam od kilku lat yorka i gdy mój synek się urodził od razu został przez psa zaakceptowany. Teraz Tofik traktuje synka jak swojego małego pana. Synek od początku uczony jest, że piesek to nie nie zabawka. Potrafi ładnie pieska pogłaskać i nie psoci się mu. Wiedz jednak, ze będziesz miałą duużo pracy z wychowaniem szczeniaka. Jednak myślę, że dzieci wychowywane ze zwierzętami wyrastają na wrażliwych dorosłych ludzi. Warto uczyć je miłości do zwierząt :)
 
reklama
Oczywiście, że szczeniaczek to dobry pomysł. Dzieci wychowujące się z pieskiem uczą się opiekuńczości, odpowiedzialności, etc. Labradory są takie, że bez problemu mogą siedzieć z dziećmi. Maluchy mogą po nim skakać, jeździć, z doświadczenia powiem, że labrador nigdy żadnego dziecku nic nie zrobił, zawsze była spokojna, nawet jeśli któryś z urwisów ciągnął ją za ogon. :)
 
Do góry