reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pokój dla 2 - latka

Inja

Mama Madzi i Nulci
Dołączył(a)
12 Luty 2007
Postów
1 015
Miasto
Wrocław
Witam
Co myślicie o pokoju dla 2 latka?

Jestem mamą 25 miesięcznej Madzi. Rok temu mąż zaproponował, żeby urządzić dla Małej pokój. Musieliśmy zblokować swoje rzeczy w dużym pokoju (dużo pracujemy w domu), który stał sie dwufunkcyjnym miejscem z konieczności (odpoczynek i praca) a nasz były - biurowy pokój stał się pokojem Maluszka.
Pomyśleliśmy, że pokój Kubusiowy to jest to i decyzja zapadła.
1. W necie mąż zamówił plakaty kubusiowe (można je oprawić w sklepie internetowym dostajemy już gotowe), które zagościły na ścianach

2. Kupiłam firaneczki i zasłonki z motywem kubusiowym

3. domek kubusiowy

4. kubusiowych bohaterów

Poza tymi elementami obecnie znajdują się: regalik na zabawki, specjalne pudełko na zabawki drobne (również zamówione przez internet) huśtawka, krzesełko uczydełko, stoliczek, jeździdełko (samochód policyjny), fotelik - pufka dla wygodnego męża kiedy zostaje z Małą,

Zabudowaliśmy kaloryfer i rurki drewnianymi szczebelkami - dla bezpieczeństwa, poprawiło to również estetykę pokoju.

Na podłodze jest wykładzina z misiowymi motywami

Żyrandolek jest kolorowy, jedna lampa ze słoniem, druga z kaczuszką, trzecia z misiem

Madzia doskonale czuje się w swoim królestwie i bardzo Jej go brakuje kiedy nie ma tam dostępu. Mogłam się o tym przekonać kiedy czyściłam jej dywanik - był wilgotny i pokoik był zamknięty. Mała po przebudzeniu zawsze tam biegnie. Drzwi były zamknięte, Madzia w płacz "dzie mój pokój??? dzie mój pokój??? chcię pokój!!! mimo, ze większość zabawek wynieśliśmy i mogła się nimi bawić.

Moim zdaniem warto zdecydować się na taki krok, dziecko ma się gdzie podziać, zabawki nie są obecne w całym mieszkaniu, pokój dziecka jest bezpieczny, dziecko może tam robić co chce

O wystroju pisałam dlatego, że kiedy sami meblowaliśmy pokoik Malucha nie mogliśmy nigdzie znależć wskazówek.

Pozdrawiam ciepło wszystkie mamy i zachęcam do podjęcia tego wątku
Inja mama Madzi
 
reklama
Ja już zaczęłam projektowac mojej Zuzi pokój, ale praca sie zacznie dopiero w maju, bo trzeba podwyższyć dach.

Wiec tak:) Zuzia będzie miała wiezyczke księzniczki z 3 oknami zintegrowanymi, przy oknach będzie "parapet" mięciutki z poduchami( będzie można sie na nim połozyć. Jak ktoś oglądał Pełną Chatę(Full house) to wie o co chodzi.

Obowiazkowa garderoba z drzwiami rozsuwnymi białymi w żaluzje jak w USA. na razie w Polsce nie znalazłam takich. Może ktoś sie orientuje. Najwyżej trzeba będzie zamówić w Stanach, ale po co dodatkowe koszty.

kolory ścian to turkus , żółty no i nie wiem jaki trzeci:)
oczywiście jakies słodkie mebelki: łóżko, toaletka, biurko .... Lapę już widzialam w sklepie, taka inna z wielkim lizakiem..ekstra

Ogólny styl pokoiku : mhhh "księzniczka na wiezy z kolorowych snów":-D
 
ehhhhhhhhhhhhhhh tak no wszystsko pieknie a troche skromniejszy zestaw dla mniej zamożnych ?:-D :-D :-D :-D :-D :-D
 
Heh, ja bym na takie fanaberie nie zwracała uwagi..

A tu nowo zrobiony pokoik Julki (jeszcze bez zabawek) Ona jest zachwycona. A koszt w sumie ok. 1600zł.
aaaa0021iy8.jpg

aaaa0022tv1.jpg

aaaa0023kc9.jpg

aaaa0024js2.jpg

aaaa0026wp3.jpg
 
Witam
Oto pokoik naszej córci Madzi, nie uważam, żeby to były fanaberie ale każdy ma prawo do własnej oceny i szanuję to.
Pozdrawiam z wiosennego Lublina
Inja mama Madzi
 
jej, jednak dobrze mieszkac w malym miescie! tez kupilam takie same firanki dla malego /zaslon nie mam, bo nie lubie, wole rolety, i tak firanki to ustepstwo na rzecz rodzinki ;-) / za jakies zupelne grosze! jednak roznice w cenachy sa spore, jesli to byl jeden z najdrozszych elementow w pokoiku. szok.

co do fanaberii.. jak kogos stac na szafe z USA to prosze bardzo.. ja uwazam, ze to zbytek. nawet, jakby mnie bylo stac to nie sadze, ze wydalabym na to pieniadze.

ale nie o tym mialo byc.. ja dopiero przymierzam sie do pokoiku dla syna. pokoj dostanie dosc duzy, a przy tym stosunkowo zimny. choc nie zeby syberia.. :-D mieszkamy w domu jednorodzinnym, a to jest jedyny pokoj bez balkonu, wiec nie ma specjalnie wyobru. nie chce ryzykowac przez najblizsze lata :no: stad moje pytanie - na fotkach widze, ze macie i opcje z dywanikiem, i z wykladzina na caly pokoj. szczerze mowiac wielkich dywanow i wykladzin tez nie lubie, ale nie wiem, czy wylozenie podlogi przy dziecku, ktore jednak spedza na niej wiekszosc czasu nie byloby lepszym pomyslem. prosze wiec o rady i wasze doswiadczenia! czy nie jest to zbyt klopotliwe w utrzymaniu czystosci? jak sie u was 'sprawdzaja podlogi'?
 
Witam
Droga Naja
To jest kawał materiału: firanka na powierzchni 3,5 m x 2 (do uszycia) czyli ok. 7 m firanki + uszycie, zasłonki po dwu stronach, z szarfkami, + uchwyty + uszycie. Razem to była niestety spora sumka.
Zastanawialiśmy się co zrobić z oknem??? czy rolety, czy firanki, jednak zdecydowałam się na firanki gdyż one tworzą nastrój pokoju (przynajmniej ja tak uważam) kiedy zwiniesz roletę masz puste okno, firanka zawsze zaciepla wnętrze, jest przytulniej.
Co do pokoju z drzwiami balkonowymi to o tyle nie jest to problem, że można zamówić zamontowanie zamka na klucz, tak zrobiliśmy z drzwiami balkonowymi w sypialni i w pokoju dziennym. Mała ma pokój do zabawy bez balkonu, ale to nie było kryterium wyboru dla niej pokoju.

Ja też nie jestem entuzjastką wykładzin, w ogóle ich nie lubię. Zdecydowaliśmy się jednak na takie rozwiązanie bo córka spędza tam dużo czasu i większość jak to maluch na kolanach. Parkiet jest twardy i co by nie powiedzieć chłodniejszy od wykładziny.
Parkiet został więc przykryty wykładziną z kolorowymi motywani, sprawdza się super nie jest gruba więc wszelkie pojazdy na kółkach i kółeczkach swobodnie na niej jeżdżą, a do tego jest łatwa w utrzymaniu. Okruchy po "II śniadanku" spokojnie albo odkurzaczem albo nawet zmiotką można usuwać. Plamę usuwałam płynem do prania dywanów i tapicerek, nie odbarwia się. Jest stosunkowo niedroga, można obrębić kolorowymi nitkami (ja mam w dwóch kolorach)
 
No ja kupiłam wykłądzinę do salonu, jak dotąd jedynego mijsca zabaw Julki, jakis rok temu a teraz niestety wykładzina jest w stanie, co najmniej zużytym. Coś si ę ciągle wylewa, obiadek wypadnie z buzi, zasika co nieco..i tak dalej. kupiliśmy ja z myślą o małej, i rzeczywiście nauczyła się na niej raczkowac no i cieplej do zabawy. Więc teraz kompromis: pokój mały więc na części dywanik a reszta to podłoga, mamy w mieszkaniu b.ciepło.
 
reklama
Heh, ja bym na takie fanaberie nie zwracała uwagi..

A tu nowo zrobiony pokoik Julki (jeszcze bez zabawek) Ona jest zachwycona. A koszt w sumie ok. 1600zł.
aaaa0021iy8.jpg

aaaa0022tv1.jpg

aaaa0023kc9.jpg

aaaa0024js2.jpg

aaaa0026wp3.jpg



bardzo mis ie podoba pokoik twojej córuni. no i cena dla mnie .
u mnie niestety nie bedzie mebli mam w pokoiku szafe na wymiar wiec ona musi zostac .

ja skłaniam sie jednak do dywanika. takiego mniejszego. miałam w pokoiku chodnik na całosci ale nie zdał dla nas egzaminu. mokre plamu , siki , czasem inne bajery wsiakaja poprostu i nie ma szansy dobrac sie pod chodniczek :sick: chociaz efektownie to wyglada

inja - u nas takie firanki kosztuja tez niedrogo. nawet z uszyciem to chyba koszt ok 300 zł . tylko ja nie mam balkonowego okna
 
Do góry