reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rozwijanie umiejętności społecznych :)

Moja Gabrysia nie umie bawić się z dziećmi-ma prawie 2 latka. Wydaje mi się, że to wynika z tego, że nie ma kontaktu z dziećmi. Jak już ktoś nas odwiedzi to Gabrysia ciągle płacze, bo dziecko wzięło jej zabawkę, bo ją dotknęło, bo popchnęło. Nie wiem co mam robić- zawsze zanim nas ktoś odwiedzi to jej tłumaczę kto przyjdzie, pytam czy pozwoli bawić się swoimi zabawkami,itd.

Dziwi mnie tylko to, że ze starszymi od siebie dziećmi umie się bawić a z takimi maluchami jak ona to nie..

Moja sąsiadka ma 3 letnią dziewczynkę i czasami jest fajnie ale jak długo się nie widzą to od razu na wstępie jest ryk bo Oliwka wzięła jej zabawki albo ja popchnęła.

Może coś doradzicie..

Witam,
przeczytałam Twój post i chętnie pomogę Ci zrozumieć Gabrysię:)
Gabrysia ma prawie dwa latka, jest to taki okres w życiu malucha, w którym dominuje faza egocentryzmu. Egocentryzm to koncentracja na widzeniu świata tylko z własne perspektywy. Czyli Gabrysia uważa, że wszystko jest MOJE:) Jest to jak najbardziej prawidłowe:), chociaż faktycznie z tego powodu może dochodzić do przepychanek między maluchami. Gabrysia ma prawo na tym etapie rozwoju, do niedzielenia się zabawkami:)) Nie martw się, córeczka rośnie i nabywa nowych umiejętności, więc za jakiś czas będzie potrafiła dzielić się rzeczami należącymi do niej.

Gabrysia jest w takim wieku gdzie z zabawy samotnej przechodzi w zabawę równoległą. Wtedy dzieci bawią się obok siebie, niekiedy obserwując i naśladując się wzajemnie, ale nie wchodzą ze sobą w dłuższe interakcje. To też jak widzisz jest zgodne z rozwojem Twojej córeczki:)

Kilka porad:
-Myślę, że przed zaproszeniem gości warto poprosić ich o przyniesienie własnych zabawek.
- Bawienie się razem z dziećmi. W momentach konfliktu odwracanie uwagi dziecka.
-W delikatny sposób próbować uczyć Gabrysię wymiany na chwilkę zabawkami, na początek z mamą, tatą, starszymi dziećmi, które są bardziej wyrozumiałe i chętniej ustępują:)
- Nie wyrywać zabawek na siłę i nie zmuszać do dzielenia się zabawkami.

Pozdrawiam i trzymam kciuku
Psycholog Beata Melaniuk
 
reklama
Do góry