reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Maureen

Fanka BB :)
Dołączył(a)
5 Marzec 2008
Postów
780
Miasto
UK
Cześć Dziewczyny,

szukam podobnego wątku, ale nie widze, jeśli istnieje, to z góry przepraszam, że dubluję temat.

O co chodzi ? Ano o nic innego jak o prozę życia..
Mam już 2 dzieci i spodziewam się trzeciego, jestem w 6 miesiącu ciąży. I niestety z każdym dniem jestem tym wszystkim coraz bardziej przerażona :baffled:
Drogie Mamy trójki i więcej dzieci, proszę napiszcie jak sobie radzicie z organizacją dnia codziennego, obowiązkami.. Dodam że moja 1 córka jest już duża, ma 10 lat, ale druga 14 miesięcy i do tego jest bardzo zaborcza, nie wiem co będzie jak się maluch urodzi :zawstydzona/y:
 
reklama
witaj maureen
ja mam tylko 1 dziecko: 13 miesieczne, ale planuje trojke lub czworke
porad co do codziennej oragnizacji to nie ebde ci dawac, bo go nie mam z taka iloscia dzieci
ale wydaje mi sie ze nie masz co sie martwic na zapas, ponoc kazde lkolejne to wlasnie ejst latwiej, doswiadczenie i rutyna. poz atym przydalaby ci sie pomoc w domu, jak np. z 1 jedziesz do lekarza no to malucha nie bedziesz targac na -10
poza tym za pare lat twoja orka bedzie juz nastolatka i nie ebdziesz miec z nia zajecia, bo zmaiast wisiec na tobie, bedzie przed toba uciekac i sama sie zajmie swoim pokojem, bo ty nie ebdziesz miala do niego wstepu :)
poza tym uwazam, ze bardzo dobrze robisz robiac krotka przerwe miedzy 2 a 3 dzieckiem, wtedy mas zprzez dluzszy czas te same zajecia, wprawe mniej wiecej ta sama oraganizacje ( przedskzole, itp), wszystko jakby za 1 zamachem
takie jest moje zdanie, ale nie wiem czy mam racje, wkoncu nie odczulam nigdy na wlasnej skorze jak to jest z trojka caly dzien czy tydzien...
 
witam:happy2:
jestem mamą 3 dzieci:tak:
syn 11 lat córka prawie 6 lat i synek 14 m-cy:tak:
mieszkamy sami nie mamy tu rodziców dziadków cioć i dajemy radę:tak:
najgorzej jest jak mój P ma do pracy na 7 rano bo wtedy na mnie spoczywa obowiązek odprowadzenia córki do zerówki a mamy 2 kilometry do przejścia:sorry2:wstaje wtedy po 6 robie dzieciakom sniadanie do domku do szkoły ide pod prysznic potem wstaje maluszek i idzie budzić starszaki ubrania szykuję im wieczorem żeby rano wszystko maxymalnie usprawnić :tak:najgorszy jest poranny tlok w korytarzu kurtki buty kombinezony tego popraw to zapnij:-)ale daję radę kwestia wprawy i usprawnienia sobie wszystkiego:tak:w drodze powrotnej ze szkoły robimy z maluszkiem zakupy wracamy do domku jemy wspólne sniadanko on nr 2 ja nr 1 i kawka:tak: potem porządki maluch idzie na drzemkę ja relax i podszykowanie obiadku:tak:maluch wstaje koło 12 ubieramy się i idziemy po siostre do szkoły .Wracamy oni sie bawią ja robię obiad jakieś pranie prasowanie koło 15.30 jemy wszyscy wspólnie obiad potem oni zabawy z tata starszak lekcje ja mam luzik;-)a żeby bylo ciekawiej to ja o 17,30 wychodzę do pracy co by troche odpocząć od domu;-)więc wszystko da sie ogarnąć:tak:
ja tez na początku byłam przerażona ale zycie pokazało że wszystko da się ogarnąć i dostosować:tak:więc u ciebie będzie napewno podobnie:tak::tak:a multi mamy to szczęśliwe mamy:-):-):-)
 
boze... super organizaja!podziwiam! mam nadzieje, ze mi tez sie tak uda :) tylko u mlnie niestety tato to nie wroci ani o 4 ani o 6 ani o 7... wiec bede musiala sie spiac, lub troche dopomoc sobie niania
 
Dzięki Dziewczyny za Wasze odpowiedzi :tak:

josephine,

no cóż, my z M. nie planowaliśmy 3 dzieci, po prostu tak sie ułożyło ;-) Podziwiam Cię więc za takie plany :-)

malinka,

ja mieszkam obecnie w UK, też nie mam tutaj kompletnie żadnej rodziny i możemy z męzem liczyc tylko na siebie..
Ja też podziwiam Twoją organizację i w ogóle podejście do tego wszystkiego, bo ja jak narazie to mam tylko negatywne myśli :-:)zawstydzona/y:
A starszy syn sam wraca już ze szkoły, tak ?
Ty masz jeszcze siłę na wieczorną pracę ???
Kłaniam się nisko przed Tobą..
 
Mnie również nie przeraża trójka:no:. I choć wcześnie zaczełam macierzyństwo, to niczego dzisjaj nie żałuję.:-)

Z biegiem czasu , z każdym nowo przybyłym dzieckiem na świat człowiek nauczył się planować tak dzień, by starczało czasu jeszcze na odpoczynek.:tak:

To nie jest tak, że non-stop siedzę w kuchni , czy sprzątam, piorę.... Owszem prania kupa :tak::szok:, ale przecież wrzucić pranie do pralki to zaledwie 2 min. ;-)

Obiad ? Gotuję z małą:tak: , zresztą wszystko z nią robię , przy czym tłumaczę co i po co.:tak:

Jedynym plusem jest to, że starszaki dobrze znają drogę do szkoły ( niedaleko mamy) i same chodzą, przychodzą.:tak:

Wiosną to czysta przyjemność wyjść na spacerek z małą po starszyznę.:tak:

Sylwester, różne imprezy, zakupy w markecie... zawsze ze sobą targam wszędzie swoją trójkę.:tak:

Nie łamcie się dziewczyny, nie jest tak żle jak myslicie:no:.:-)
 
czesc
to balsam na moje serce czytac takie pozytywne posty:tak:. Ja mam dwojke dzieciaczkow, ale zaczynamy sie zastanawiac, czy w przyszlym roku nie zaczac staranek o trzecie:tak::-). A pomyslec, ze po urodzeniu pierwszego powiedzialam, ze juz nigdy wiecej, a teraz tak sie rozochocilam:-D:-D. Wlasciwie to wydaje mi sie, ze przy trojgu dzieciach tak duzo nam sie nie zmieni, szczegolnie na poczatku:tak:. Samochodu nie trzeba bedzie zmieniac, bo pomiescimy trojke lacznie z obszernymi fotelikami:-D. Jedyne, nad czym sie zastanawiam, to jak to bedzie, gdy wszystkie dzieci osiagna wiek szkolny. Jak podziele uwage miedzy trojgiem i ewntualnie wytlumacze czy pomoge przy lekcjach:dry:
 
Justa,

ja nie napisałam, że żałuję, tylko że nie planowaliśmy trójki ;-)
A jestem przerażona, bo między maluchami bedzie niecałe 2 lata różnicy,starsza córka wchodzi w wiek dojrzewania,mąż wiadomo-pracuje. mieszkam za granicą i nie mam nikogo w razie czego do pomocy.. po prostu nie wiem jak sobie poradzę i tyle.

Aga,

hi hi, no my samochodu nie mamy ;-)
 
Hej!
Ja również jestem potrójną mama:tak: Ania 9 lat, Krzys 6 lat i Maciek 2 latka. Teraz patrzac myslę że mniejsza różnica miedzy dziećmi jest lepsza, bo sie lepiej ze soba dogaduja...ale tego juz nie zmienie.:-D
Co do organizacji to im wiecej dzieci tym latwiej:tak:
Ja slomiana wdowa z 2 dzieci i zdecydowalismy sie na trzecie. To byla nasza swiadoma decyzja ale...jak juz bylam pewna to zaczelam sie zastanawiac po co mi to, meza nie ma z wszystkim musze radzic sobie sama. Palenie w piecu, zakupy...Ale radze sobie swietnie...i myslimy o czwartym maluszku:szok::tak:
Pozdrawiam:-)
 
reklama
zuskus,

to super, że sobie tak dobrze dajesz radę :tak:
Czy starsze dzieci były zazdrosne o maleństwo, kiedy przyszło na świat ? Moja Amelka jest bardzo zaborcza, cały czas tylko mama i mama, potrafi odpychac swoja starszą siostrę, kiedy się do mnie przytula :baffled:
 
Do góry