reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sprawa o alimenty i ustalenie

reklama
Dzięki Patrycjo...Ja jeszcze nie złożyłam pozwu, bo czekam na wynik prywatnego badania DNA jakie sobie zażyczył tatuś małej...Pozew mam napisany, ale wole miec wszystko obcykane, zanim go złożę, a ile wpisałaś na swoim pozwie?Zbieram wszystkie rachunki, stąd wiem ile na co wydałam. A łatwo da się to sprawdzic bo niunia ma dopiero miesiąc...
To zalezy od twojej sytuacji sytuacji, co wpisać. Ja wpisałam 450 i miałam przyznane 400. Nie pracuję, studiuję i mieszkam z rodzicasmi.
 
Mamuśki znalazłam coś takiego w przepisach prawa rodzinnego.Może was to zainteresuje.
Jeżeli chcesz uzyskać alimenty od mężczyzny,który nie chce uznać dziecka,ty albo twoje dziecko musicie wystąpić do sądu o uznanie.Składa się jeden pozew i na jednej sprawie sąd ustala ojcowstwo i przyznaje alimenty.
W sprawie o ustalenie ojcowstwa można dochodzić 2 rodzajów świadczeń alimentacyjnych:
- dziecko/a ściślej wy w jego imieniu/ może dochodzić od ojca należnych alimentów na jego utrzymanie i wychowanie
-matka dziecka może dochodzić od ojca nie będącego jej mężem pokrycia części wydatków jakie poniosła w związku z ciążą i porodem,oraz pokrycia części kosztów 3-miesięcznego utrzymania w okresie połogu.Z ważnych powodow /np.powiklania poporodowe/matka może żądać udziału ojca w kosztach swojego utrzymania przez okres dłuższy niż 3 miesiące.Ponadto jeżeli w skutek ciąży lub porodu poniosła ona jeszcze inne wydatki,albo szczególne straty majątkowe może również domagać się od ojca odpowiedniego ich pokrycia.
UWAGA!!!!
Roszczenia matki przedawniają się po upływie 3 lat od dnia porodu!
Przysługują matce nawet wtedy gdy dziecko urodzi się martwe/przepraszam za to zdanie/
W sytuacji kiedy ojciec dziecka nie jest twoim mężem,a jego ojcowstwo zostało uprawdopodobnione możesz żądać aby jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sume na koszty utrzymania ciebie przez 3 miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze 3 miesiące po urodzeniu.Tu trzeba zakładać sprawe jeszcze w ciąży bo warunki i sposób zapłaty określi sąd.
 
czesc Dziewczyny:) jestem w tym wątku po raz pierwszy ale zostałam z swoimi problemami sama i niebardzo wiem jak je rozwiązać.jestem mamą pięciomiesięcznej dziewczynki.jak łatwo się domysślić-samotną mamą.z chłopakiem rostaliśmy się na początku ciąży i mała ma w akcie urodzenia ojca nieznanego.początkowo myślałam że skoro sam nie wychodzi z propozycją poznania swojej córki to ja go gonić nie będe i prosić się o pare groszy zwłaszcza że bałąm się że jak dziecko będzie miało jego nazwisko to o wszystko będę musiała się jego prosić(np.wyrobienie dla małej paszportu ityp) no ale dziś boję się o naszą przyszłość i myśle sobie coraz częściej że powinien pomóc w utrzymaniu w końcu sojego dziecka.i tu moje pytanie.czy wiecie może czy mogę domagać się o alimenty ale żeby jednocześnie dziecko nosiło moje nazwisko? nie chcę zeby mała miała jego nawisko bo po pierwsze na to nie zasługuje ale przede wszystrkim chodzi mi o to że jeśli się w przyszłości z kimś zwiarze i zmienię nazwisko to chciałabym aby moje dziecko mialo to samo nazwisko co cała nowa rodzina.jeku ale zakreciłam.jeśli możecie mi pomóc to będę bardzo wdzieczna bo będę domagać się alimentów tylko wtedy jeśli mała będzie mogła nadal nosić moje nazwisko.pozdrawiam serdecznie i będę wdzięczna za każdą pomoc
 
To czy dziecko będzie nosiło twoje nazwisko czy jego to tylko i wyłącznie zależy od ciebie.To ty w imieniu dziecka musisz wyrazić na to zgode.O alimenty powinnaś się ubiegać w końcu on nie robi łaski skoro jest ojcem to powinien poczuć ten obowiązek poprzez płacenie alimentów.A przedewszystkim musisz wystąpić o uznanie dziecka.Wszystko opisałam w wątku alimenty i ustalenie ojcowstwa.
Jak masz pytania pytaj postaram się odpowiedzieć
 
Aneta,Mojej Zuzi na sprawie sadowej przyznano moje nazwisko,tak,jak tego chcialam. :tak: I alimenty tez Jej przyznano. ;-) Wiec w tym przypadku,to bez znaczenia,czyje nazwisko nosi dzieciatko. :tak:
 
reklama
dzieki za odpowiedz:) z tego co rozumiem uznanie przez faceta dziecka nie wiąże się automatycznie z nadaniem mojemu dziecku juego nazwiska.jesli tak to musze zebrac sie w sobie i w koncu odezwac sie do niego.ale strasznie sie boje bo nie wiem jakie beda tego konsekwencje.jak radzicie czy lepiej od razu isc do sadu czy np.dogadac sie miedzy soba?boje sie sadowych bieganin i wszystkiego co z tym zwiazane.wogole najchetniej schowalabym sie pod koldre i zapomniala o tym czlowieku:( bo nie chce miec z nim kontaktu.no a w sadzie pewnie dadza mu prawo do widzen itp.nie wiem nawet czy znich skorzysta skoro przez cala ciaze, do dzis sie nie odzywa a z drugiej strony potrzebuuje pomocy finansowej:9 gdyby nie to wogole zapomnialabym o czlowieku.pozdrawiam Was cieplo.
 
Do góry