Wyniki

Wiesz Franiowa, ja przed narodzinami Filipa nawet przez sekunde nie pomyślałam o wcześniactwie - przecież to mnie nie dotyczy. Mało tego - ja wogóle nie brałam pod uwagę, że może być coś nie tak, skoro jest tak pięknie. Ech, mogłabym tak w nieskończoność pisać co się ze mną działo od momentu...

Zapomniałam dodać - Bolid Bartka to książka z ulubionej serii mojego synka:)

Widzisz jak dziecko sobie radzi!!! Wiesz co mnie zastanawia w takich momentach? - co w tych małych glówkach siedzi i jak ogromna jest potrzeba poznawania, że mimo, że nie jest tak jak być powinno to jednak wszelkimi sposobami szkraby osiągają swoje!!!! A tak na marginesie to mojej znajomej...

Franiowa - Ty jesteś tutaj jak Anioł - wystarczy dwa zdania żeby wszystko było jasne. ROTACJA - to też było moje ulubione słowo. Pierwsze pytanie na pierwszych zajęciach rehabilitacyjnych z moim synek brzmiało tak: jak Pani podnosi dziecko? No i ja - normalnie, ciach, ciach i gotowe. A wtedy o...

Robię w Radomiu, bo tu mieszkam. Miałam się wybierać do warszawy ale polecono mi kobietę i jej ośrodek tutaj. Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Dzięki dziewczyny za sugestie - jutro mamy cd diagnozy SI a w piątek wszystko na piśmie. Sama się zastanawiałam tysiąc razy kto i gdzie popełnia błąd ale naciskać na jedzenie to fakt - okrucieństwo. Jak będę miała coś konstruktywnego w opinii to napiszę Wam.Pozdrawiam

Witaj Franiowa - ja jak zwykle piszę pod wpływem emocji:)) Ale czytam Was tu codziennie i chcę się podzielić przypadkiem mojego syna, bo może mi coś doradzicie a może Wam to w czymś pomoże. Ja apropo jedzenia a właściwie jego braku. U nas z jedzeniem jest horror - brak żucia i gryzienia nadal...

Tak czytam o problemach z jedzeniem i muszę swoje dwa zdania wtrącić. Im więcej spostrzeżeń, tym i my jesteśmy mądrzejsze. A może i bardziej podejrzliwe...??:) U mojego syna problem z jedzeniem jest do dziś, i to nie mały. A że mieszkam praktycznie w dwóch krajach to mam opinie z dwóch miejsc...

Zobacz Franiowa, jak Cię tu wszyscy kochają - czasem to myślę, że gdyby nie Twój tu pobyt to to forum nie byłoby takie aktywne. Napędzasz wszystkie mamuśki, same pozytywy!!!! A o Twoim cudownym rycerzu już chyba wszystko napisane - gratuluje wytrwałości. Franio ma najlepszego przewodnika...

Nie mogę nie zareagowac na to co czytam a przede wszystkim widzę - ileż ten mały człowieczek ma cierpliwości???? Wiesz, mój syn też zasypiał podczas cwiczeń ale to raczej z płaczu, bo miał okres nietolerowania rehabilitanta. Na szczęście szybko zmieniliśmy osobę, miejsce i potem było ok. Dlatego...

Domyślam się, ze dziewczyny znalazły sobie inne zajęcie: dzieci pewnei już w przedszkolu albo i w szkole a one w pracy. Taka kolej rzeczy. Mój ancymonek od sierpnia do przedszkola a ja pewnie do szkoły na norweski - bleee. Wszystko robię żeby się go nie uczyc ale chyba nie mam wyjścia, bo...

Cześć Aniu, ja się odkopałam, dobrze to ujęłaś ale gdzie reszta - Agata, Plonskasia i inne?? Coś tu ostatnio mało aktywnie się zrobiło...A szkoda, bo dzieci rosną i problemy też:) A poza tym dobrze jest "trzymać się razem" bo w kupie raźniej:) Pozdrawiam wszystkie kobiety i liczę na aktywny...

Ja jestem na tym forum już kilka lat:) tylko częściej podczytuje Was niż aktywnie się udzielam:) Ale marzy mi się takie spotkanie chociaż z częścią Was. Wbrew pozorom na obczyźnie mimo, że kazdy z nas ma swoje grono polskich znajomych to zawsze sie tęskni za poznawaniem nowych ludzi z rodzimego...

Anula 248, ja jestem mamą wcześniaka. Napisze Ci kilka słów na priw :) Pozdrawiam wszystkie mamy w norwegi.

Mój mały przy wzroście 86cm waży 12kg. Ale jest wcześniaczkiem więc nie histeryzuje. A problem jadłowstrętu właśnie przerabiamy: po nagłych wymiotach jadł tylko kaszki z mlekiem. Zrobiłam badania i okazało się że żelazo lekko poniżej normy. Teraz pije żelazo, do tego citropepsin na apetyt i jest...

Ogromu sił dla Ciebie.

Fajnie, że ktoś napisał taki wlaśnie post, bo u mnie jest bardzo podobnie i też przez chwilę pomyślałam, że jest coś "nie halo":) ale szybko sie kopnełam w tyłek. Mój syn jest wczesniakiem, 25 grudnia kończy 2 lata , korygowane 22 miesiące. Od dorych dwóch miesięcy sa tylko cyfry i liczby - jak...

Ja od początku wierzyłam we Franka! Usciskaj go bardzo mocno od wszystkich cioć ! Fajnie, że przy takim natłoku spraw i zajęć utrwalasz wszystkie ważne chwile - to będzie pamiątka i dla Was i dla małego. Zobaczysz jak za parę lat Franek będzie komentował wszystkie zdjęcia i będziecie się z tego...

Piękna, dzielna dziewczynka!!!! Walczcie kobiety! Uśmiech dziecka wynagradza wszelkie trudy.

Tak jak pisze fikusek, skierowanie jest potrzebne. A wkładki są przeróżne w zależności od problemu. W każdym sklepie medycznym są buciki korekcyjne i wkładki gotowe, więc jeśli to niewielki problem to na pewno od ręki można wszystko kupic. Mój syn ma wkąłdkę korytkową, niby nic szczególnego ale...

To i ja wtrącę 2 słowa:) Ja rodziłam w Norwegii i tu podejście psychologiczne jest wręcz bajeczne. Mój syn, urodzony w 33 tc leżał w szpitalu dokładnie miesiąc i dwa dni. I było i tragicznie i płaczliwie i przeróżnie. Ale mogłam do niego przychodzic kiedy chciałam i na jak długo chciałam. Oni...

Witam, moim zdaniem warto się wybrac do specjalisty. Mój syn z racji wcześniactwa i poważnych przejśc tuż po urodzeniu był rehabilitowany i właśnie wtedy dowiedziałam się, że jak dziecko samodzielnie stanie na nogi i zacznie chodzic to czas na kontrolę obciążania stóp. Ja trochę zawaliłam sprawę...

Witam - u nas jest podobny problem choc pewnie inne podłoże ale może komus pomogę. Mój syn jest wcześniakiem i do dzisiaj mamy problemy z jedzeniem- ma nadwrażliwą praktycznie całą twarz i obniżone napięcie mięśniowe w buzi. Nie gryzie, jesteśmy na jedzeniu dziubanym widelcem co i tak jest...

Nastka, jesli poczułas się obrażona lub odepchnięta to bardzo przepraszam. Nie chciałam Cię swoją wypowiedzią zignorowac, odebrałam Twój wątek jak zapytanie o czas w którym nasze dzieci zaczeły chodzic. A że sama odpowiedziałaś sobie na wątpliwości to tak zareagowałam. Z tego co już przeczytałam...

No to wątek możemy zakończyc - Nastka sama sobie odpowiedziała na wszelkie bolączki:) Ja chodzikom też do swojego domu wtargnąc nie pozwole.

Podpisuje się pod Franiową mamą obiema rękami. Żadnych chodzików. Owszem, są dzieci wychowane na tych dziwactwach i są super zdrowe ale to nic dobrego, zwłaszcza dla naszych pociech, które są slabsze od donoszonych dzieci. Nic na siłę, na wszystko przyjdzie czas. Mój syn zaczął chodzic jak mial...

Kurcze, Wy piszecie o barierkach a ja tu takie CUDOWNE wieści czytam o eeg Franka!!!!! Zobaczysz Franiowa, że dzisiaj zmęczenie ale jutro będziesz miała skrzydła - to naprawde piękna wiadomośc. Wiem, że to skomplikowana sprawa, bo padaczka w ogóle nie jest łatwą przypadłością ale ja się...