MadzikG.
Początkująca(y)
nie wiem czy powinnam sie tym martwic ale to co robi moje dziecko chyba nie jest normalne. Ola ma 11 miesięcy, chodzi spać o 20tej albo wcześniej zależy od tego jak bardzo chce sie jej spać, zasypianie polega na tym ze kładę sie kolo niej (spi ze mna w łóżku) i leże z nią tak długo az zaśnie. Kiedyś leżała spokojnie i gaworzyła sobie az zasnęła ale od kilku tygodni zaczęła sie strasznie rzucać, siada, staje, pokłada sie na mnie, popłakuje mam wrażenie ze nie potrafi znaleźć sobie miejsca, jest niespokojna. Czy z nią sie coś dzieje, czy powinnam iść do lekarza??
Zaczynam się denerwować. Co o tym myślicie?
Zaczynam się denerwować. Co o tym myślicie?