reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
ja póki co biorę tylko kwas foliowy i zioła zwiększające płodność i regulujące cykle z baby and mama med Płodność faza 1 i 2, póki co to zaczęłam więc nie wiem jaki będzie efekt, ale słyszałam dobre opinie, tylko jak ze wszystkim trzeba uważać. jeśli to nie pomoże to będę myślała nad czymś innym.
 
reklama
Ja sobie wlasnie postanowłam zafundować pełna kuracje z Baby&Mamamed, bo musze sobie uregulowac to i owo, a mnie to zmobilizuje tez i do regularnego trybu życia, co przeciez też jest pomocne w staraniach. Trzeba sobie jakoś pomagać!
 
Kruszka, zdrówka dla kota ;-). A co się działo Franiowi, że tak kiepsko spał? Też zęby idą czy azs daje w kość? Fajnie, że się pobawicie na weselichu. Ciekawe kto bardziej będzie zestresowany. Ty czy Franek? Obstawiam Ciebie ;-).

Witam nowe staraczki, Krysiulek, Barbarka. Napiszcie coś więcej o sobie? Macie już jakieś pociechy? Jak długo się staracie?

Ja jestem trochę wkurzona na zęby Marysi, bo wyrosły krzywo, buuuuu. Nie ma tragedii, bo tylko ciut się schodzą do środka, ale zawsze. Mam nadzieję, że stałe będzie miała proste, ale to jeszcze tyyyyle czasu, że nie ma co gdybać. Zobaczymy jak pójdzie z górnymi, bo w końcu to one są zawsze najbardziej widoczne i może wyrosną ładnie. Oby. Poza tym mój A ma coś z okiem, a konkretnie coś z plamką:confused:. Za Chiny Ludowe nie wiem co to, ale musi mieć zrobione oct oka i być może czeka Go zabieg. Eh, zawsze coś.
 
Aneczek trzymam kciuki za męża, by nie było to nic niepokojącego &&& A ząbki Marysi może się jeszcze naprostuja.

Franek cierpi, bo mu dolna dwójka wychodzi. Powinna się już pojawić, bo aż sine dziąsło jest. Zresztą siostra miałaby z nim trochę spokojniej. Nie wiem czy ją w nocy zaakceptuje,wczoraj aż biedaczek piszczal jak poszedł tata nie ja. A teraz nawet pomyślałam, de moja mama tego nie zniesie i wzbudzi we mnie ogromne poczucie winy, że Go tak zostawiłam. Za to dziś kompletnie bas ignorowal, gdy przyjechała moja siostra zostać z nim kilka godzin, a my po zakupy. Wiem niedziela, ale nie mieliśmy wyjścia.
 
ja jeszcze nie mam dzieci, to będzie moje pierwsze :) a póki co to staram się już jakoś od maja - czerwca, ale to wtedy były takie luźne starania, a teraz już tak na serio zaczęliśmy, dlatego biorę też zioła na płodność, a w piętak jeszcze lekarz mi zasugerował zioła na owulację i na uregulowanie hormonów - Regularne Cykle czy coś takie go z baby and mama med, więc póki co czekam na efekty mojej kuracji.

A tak poza tym to jeszcze czeka mnie ślub niedługo, na razie mamy salę, menu, zaproszenia powysyłane, tylko sukni brak i ogólnie całego stroju :)
 
Czesc dziewczyny! Niewiele tu juz znajomych nickow. aneczek mnie wywolala wiec jestem :tak: jak w suwaczku chyba w koncu sie udalo! :-) jeszcze jestem ostrozna w radosci, ale jeszcze tak daleko nie doszlismy, wiec nadzieja jest!

Kruszka co ja widze? Ty znow jestes staraczka? to wpadlam w dobrym momencie zeby zyczyc powodzenia! Twoje poronienia byly na duzo pozniejszym etapie niz moje i teraz jak sama jestem w 10 tyg to nie wyobrazam sobie stracic malenstwa jak juz widzialam ruchy na USG i bijace serduszko, chociaz wiem ze jeszcze moze mi sie to przytrafic. bardzo Ci wspolczuje i oby tym razem nic zlego Cie nie spotkalo!

powodzenia dla nowych staraczek!
 
Susel Skarbie aaaaaaaaa myślałam ostatnio o Tobie :-D Tak się cieszę pocichutku Twoim szczęściem. Trzymam ogromne kciuki, będę pamiętać o Was w modlitwie. Czuje, że wszystko będzie dobrze. Czyli co, kwiecień 2015?
Wysyłaj fluidki wysyłaj, bo my zaczynamy :-) Mam diagnozę, ustawione leczenie i serce pełne nadziei :-)
 
Susel, pisz Kochana, pisz. I zarażaj kolejne staraczki :-). Powiem Wam szczerze, że gdybyśmy mieli większe mieszkanie, to też bym już mogła zacząć staranka :-D. Niestety po pierwsze właśnie warunki lokalowe są tu przeszkodą.. Poza tym pytałam ostatnio A co mam zrobić z za małymi już ciuszkami Marysi, zostawić dla następnego czy się pozbyć, to stwierdził, że on jest już za stary na kolejne dzieci :crazy:. Jest między nami jakaś tam różnica wieku, ale bez przesady. Znam o wiele starszych tatusiów od niego. Póki co nie biorę jego słów poważnie, ale za jakiś rok na pewno temat staranek wróci i wtedy zobaczymy.

Kruszka, Ty wiesz, że Tobie szczególnie kibicuję.

Krysiulek, nie znam tych wspomagaczy. Mam nadzieję, że Wam pomogą i szybko się uda. Pisz częściej, jak znajdziesz oczywiście chwilę w przedślubnym zamieszaniu :-). Gratulacje!

W sobotę byłam u koleżanki, która na dniach będzie rodziła. Przypomniałam sobie jak to było te kilka miesięcy temu, kiedy też liczyłam dni do spotkania z Marysią, a później te pierwsze chwile w szpitalu, a później w domu i tak jej trochę pozazdrościłam :-). Oczywiście tak pozytywnie.
 
Ostatnia edycja:
Susel robiłaś jakies badania? Brałas leki? Napisz proszę :) A 16.10 od samego rana będę trzymać kciuki &&&&

Aneczek może mu przejdzie. Zresztą to powinna być Wasza wspólna decyzja. Powiem Ci, ze ja tez średnio sobie wyobrażałam nas w większym gronie w poprzednim mieszkaniu. Ale nie sądziłam tez, ze tak szybko podejmiemy decyzje o zmianie.

Krysiulek powodzenia i życzę spokojnych przygotowań do tego bardzo ważnego dnia w zyciu :)
 
reklama
ale jestescie kochane! :)

Kruszka dokladnie tak kwiecien 2015, jezeli wszystko pojdzie dobrze ;-) badania robilam chyba wszystkie mozliwe, ale nic szczegolnego nie wyszlo. nie robilam tylko HSG. od grudnia do lipca sie nie udawalo w ogole zajsc, wiec mialam zrobic HSG ale juz nie trzeba bylo ;-) biore cyclogest (czyli progesteron 400mg dowcipnie), baby aspirin (czyli Acard), wit. D 2000, Jodid i Euthyrox na tarczyce, no i oczywiscie kwas foliowy :tak: juz bedac w ciazy poszlam do nowej gin, gdzie teraz chodze, to powiedziala analizujac moje badania, ze to wyglada na PCOS i dlatego nam ciezko bylo zajsc. a u Ciebie co zdiagnozowano i jakie masz leki? wysylam pierwsza dawke, jeszcze niedojrzalych fluidow ;-) ~ ~ ~ ~ ~

aneczek wlasnie mialam pytac o wasze starania o drugie ;-) szkoda ze Twoj ma takie podejscie, ale moze jak mala bedzie miala jakis rok to zmieni zdanie. chociaz ja to bym mu zafundowala "wpadke" ;-)
 
Do góry