reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Witam nowe dziewczyny! my staramy sie 19 cykl...i puki co nam nie wchodzi...jestemy po 2 nieudanych iui mysle, ze sprobujemy jeszze dwa razy iui a potem in vitro
 
reklama
dziewuszki dołączam i do was...
od kilku dni biorę bromergon bo mam za wysoką prl-nę
poczytam tutaj troszkę ale moze powiecie mi czy juz po kilku dniach ma się te cholerne niepoządane objawy???
kręci mi sie w głowie, niedobrze mi ...
czy to może pogoda??? :)
ja tak samo mialam wszystkie skutki uboczne po bromku;/ od poczatku bralam po pol tabletki na noc i nadal tak biore ale przez dluzszy czas sie zle czulam:))

a reszta dziewczyn? długo sie juz staracie?



juz 14 miesiacy;/ ale z lekarzem i lekami to hmmm.... nie pamietam dokladnie ale chyba 8-9miesiecy.
Z leczeniem jest coraz lepiej tylko jeszcze fasolki brakuje
w tym cyklu wszystko ladnie mi uroslo i peklo(za pomoca wspomagaczy) ale nie mialam sluzu plodnego (mialam przez dwa dni taka wode lało sie ze mnie jak z wiadra ale nie byl gesty i ciagnisty)
na sr spodziewam sie @. Bo juz mnie glowa tak nawala;/
szkoda, ze nie bedzie fasolki
Dobijaja mnie te wizyty u gina. Czego nie moze byc tak prosto, a do okola wszyscy znajomi zaciazeni
Dobrze, ze chociaz mam tu z kim pogadac i sie podzielic tym wszystkim:)) Jestescie kochane
 
zgadzam sie.... moj maz caly czas powtarza ze jak małolaci bzykaja sie po krzakach to bobas od razu wychodzi a jak ktos juz dorosly i bardzo chce to nic.....

 
dziewczynki co tutaj tak cicho?? zawsze tak mam ze gdy jest rezerwowy test ciazowy w domu to korci mnie zeby go zrobic..... pomimo ze do @ zostało pare dni... najgorsze czekanie

 
macku z owuilacją to własnie nie wiem, bo nie monitorowałam, ale według tego co czułam (śluz, ból jajników) to między 10 a 14 dniem cyklu. Ginek przed ostatnią miesiaczką ( w 30dc) wykrył mi pęcherzyk 10mm, nie wiem czy to ma jakies znaczenie.
To chyba jeszcze za wczesnie za objawy fasolkowe...
Choc mam nadzieje, ze sie myle:tak:

dziewczynki jestem juz po i taka szczesliwa bo pecherzyk pieknie rosnie
dzis jest 15dc i pecherzyk ma 16mm :szok: od pol roku nie widzialam takiego pecherzyka
Super! Nic, tylko sie seksic;-)

no właśnie tak czytałam i tak pomyślałam, tylko nie przypuszczałam że od I dnia :((((((((((((
znacznie lepiej sie czuje jak biorę dawkę nocną, a po tej na dzień mnie słania, spałabym i spała...
musze pogadać z ginka czy moge brać na noc tylko ...
No wlasnie na poczatku brania jest najgorzej. Ale z czasem skutki ustepuja i jest oki:tak:
ja mam brać 1/2 tabl rano i wieczorem
czyli cała na dzień, nie wiem czy mogę zmienić na całą na wieczór?
To moze sprobuj rano brac po 1/4 tab przez jakis tydzien. Pozniej zwieksz dawke. Mi tak kazala robic endokrynolog:tak:

Dobijaja mnie te wizyty u gina. Czego nie moze byc tak prosto, a do okola wszyscy znajomi zaciazeni
U nas dzis swiecilo slonko i na spacerze czulam sie oblezona przez matki z wozkami:szok:
 
macku znam ten bol zse spacerami i mania wozkow.. ja opiekuje sie roczna oliwka wiec moge sobie pospacerowac z wozkiem... ale to nie to samo jak ze swoim bejbioszkiem
 
reklama
Asieek to ja trzymam kciuki, żeby wystarczyło trzecie iui i skończyło się pięknym bobasem.

Ja w ogóle tu za Was wszystkie trzymam kciuki, a jak zobaczyłam na innym wątku (na którym się nie udzielam ale podczytuję) że jedna z dziewczyn robiła dziś test i wyszły 2 krechy, to się cieszyłam jak głupi do sera na ten post.

A teraz sobie wmawiam, ze brak objawów to też objaw i wkręcam sobie, że ktoś tam sobie mości gniazdko, tylko może mam o tym jeszcze nie wiedzieć :)
 
Do góry