reklama
Nuuśka kochana w końcu wyjdzie słoneczko i dla Was !!! Nie ma innej opcji !!! Zanim zaczniesz cokolwiek sprawdzać , moja prośba ... kochajcie się zawsze i wszędzie kiedy będzie ochota !!! Nie zastanawiaj się - płodne czy nie , śluz jaki ... sex dla przyjemności i z przyjemnością !!!
A u mnie ... Kropek szaleje , brzuś rośnie i głowa zaprzątana kolejnymi nieciekawymi sprawami ! Nie wiem czemu nam się tak teraz wszystkie pierniczy !?? A było tak fajnie ... a może były wcześniej problemy a ja ich nie zauważałam - zajęta byłam "robieniem dziecka" ???
Miłego dnia ... mimo paskudnej deszczowej pogody !!!
Aaaa to jeszcze nie wszystko ... ja mam kociastego typowego dachowca ... to dopiero charakterne stworzenie !!! Ale jaki kochany !!!
Mój futrzasty synuś !
A u mnie ... Kropek szaleje , brzuś rośnie i głowa zaprzątana kolejnymi nieciekawymi sprawami ! Nie wiem czemu nam się tak teraz wszystkie pierniczy !?? A było tak fajnie ... a może były wcześniej problemy a ja ich nie zauważałam - zajęta byłam "robieniem dziecka" ???
Miłego dnia ... mimo paskudnej deszczowej pogody !!!
Aaaa to jeszcze nie wszystko ... ja mam kociastego typowego dachowca ... to dopiero charakterne stworzenie !!! Ale jaki kochany !!!
Mój futrzasty synuś !Załączniki
Ostatnia edycja:
Iweet Bardzo Ci współczuje takiej straty 
Jednak choroba to coś strasznego i choć wiemy że śmierć daje ulgę w tej chorobie, to wewnętrznie czujemy ogromny żal że już bliskich nie ma z nami. Ja bardzo przeżyłam śmierć mojej babci, choć wszyscy mi powtarzali że babcia była chora, że teraz jej już jest lepiej, to ja dalej uparcie twierdziłam że nie prawda, że najlepiej jej było z nami. Za to Ty masz wspaniałą i mądrą babcie
Nuuusia Moja kotka tez była taka wybredna, z głodu by zdechła ale nie zjadła Ale fakt, twoja jest prześliczna Ja lubię ogólnie takie rudo-kolorowe koty Moja kotka była cała czekoladowa
Elle jak u Ciebie ??
U mnie niestety nie ma nawet cienia cieniów na testach, zrobiłam dwa różnych firm żebym nie miała za złe sobie że dziś juz nie wezme Luteiny. Wiec raczej sie juz to za 2 dni nie zmieni, no ,a jak tak to raczej male szanse na dziewczynke, skoro do tej pory nie ma HcG w moczu, u mnie późne testy oznaczały synka. Od kad nie biore Duphastonu,objawy ustapiły, tyle ze chyba mam zapalenie pecherza, latam siku co 15-20min, ciagle mnie piecze, swędzi w oklicach intymnych, ale nie cewka, dziwne, Ph normalne jak na ten dzien cyklu 4,7, upławów brak, Furagine wezme może...tylko wiem ze ona wypłukuje potas bardzo, sód i magnez, z jednej strony dobrze, ale magnez bym musiała przyjmować w wiekszej dawce może.
Jednak choroba to coś strasznego i choć wiemy że śmierć daje ulgę w tej chorobie, to wewnętrznie czujemy ogromny żal że już bliskich nie ma z nami. Ja bardzo przeżyłam śmierć mojej babci, choć wszyscy mi powtarzali że babcia była chora, że teraz jej już jest lepiej, to ja dalej uparcie twierdziłam że nie prawda, że najlepiej jej było z nami. Za to Ty masz wspaniałą i mądrą babcieNuuusia Moja kotka tez była taka wybredna, z głodu by zdechła ale nie zjadła
Ale fakt, twoja jest prześliczna Ja lubię ogólnie takie rudo-kolorowe koty Moja kotka była cała czekoladowaElle jak u Ciebie ??
U mnie niestety nie ma nawet cienia cieniów na testach, zrobiłam dwa różnych firm żebym nie miała za złe sobie że dziś juz nie wezme Luteiny. Wiec raczej sie juz to za 2 dni nie zmieni, no ,a jak tak to raczej male szanse na dziewczynke, skoro do tej pory nie ma HcG w moczu, u mnie późne testy oznaczały synka. Od kad nie biore Duphastonu,objawy ustapiły, tyle ze chyba mam zapalenie pecherza, latam siku co 15-20min, ciagle mnie piecze, swędzi w oklicach intymnych, ale nie cewka, dziwne, Ph normalne jak na ten dzien cyklu 4,7, upławów brak, Furagine wezme może...tylko wiem ze ona wypłukuje potas bardzo, sód i magnez, z jednej strony dobrze, ale magnez bym musiała przyjmować w wiekszej dawce może.
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
witam
Nusia spełnienia marzeń, sto lat, wszystiego naj naj naj,
spóźnione ale szczere
Dorcia prosze mi się nie denerwować niczym , patrzeć na świat w różowych
okularach i nie zauważać problemów, zwłaszcza teraz
macy dzidziol śliczny, najważniejsze, ze wszystko dobrze,
bierz witaminki, zdowo się odżywiaj i wyniki powinny iść w górę,
jak córka zdrowa?
airfix nie przekreslaj jeszcze tego cyklu, jeszcze nie ma @
iweet bardzo Ci współczuje, smutne jak ktoś bliski odchodzi,
u nas już dobrze, najmniejszy poszedł do przedszkola, troszkę
marudził, ale nie płakał, ze chce mamę,
ale jest ze straszym bratem w jednej grupie,więc jest dobrze,
dzisiaj z uśmiechem na ustach ubrał się rano i bez problemu został w przedszkolu,
strasznie mnie to cieszy, ze straszym też nie miałam problemu zeby został
w przedszkolu rok temu jak poszedł
Nusia spełnienia marzeń, sto lat, wszystiego naj naj naj,
spóźnione ale szczere
Dorcia prosze mi się nie denerwować niczym , patrzeć na świat w różowych
okularach i nie zauważać problemów, zwłaszcza teraz
macy dzidziol śliczny, najważniejsze, ze wszystko dobrze,
bierz witaminki, zdowo się odżywiaj i wyniki powinny iść w górę,
jak córka zdrowa?
airfix nie przekreslaj jeszcze tego cyklu, jeszcze nie ma @
iweet bardzo Ci współczuje, smutne jak ktoś bliski odchodzi,
u nas już dobrze, najmniejszy poszedł do przedszkola, troszkę
marudził, ale nie płakał, ze chce mamę,
ale jest ze straszym bratem w jednej grupie,więc jest dobrze,
dzisiaj z uśmiechem na ustach ubrał się rano i bez problemu został w przedszkolu,
strasznie mnie to cieszy, ze straszym też nie miałam problemu zeby został
w przedszkolu rok temu jak poszedł
małe liski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2014
- Postów
- 868
iweet bardzo mi przykro z powodu straty dziadka a to co napisałaś o swoich dziadkach, to co babcia ci powiedziała - piękne słowa. łzy mam w oczach, trzymaj się...
elle ...nie ma już szansy na ten cykl? ehhh :* trzymaj się
airfix ale dziś jest dopiero 11 dpo u ciebie, prawda? spokojnie kochana, temperatura bardzo ładna. I wygoń z głowy - chociaż sama wiem że to trudne - myśli typu "jak dziś nie zobaczę kreski, to już szansa na dziewczynkę stracona" itp ...gdyby to było wszystko takie proste i oczywiste, przychodziłybyśmy do ginekologa w 4 tc a on na podstawie wyniku bety i domowego testu ciążowego mówiłby "gratuluję, będzie pani miała córkę/synka")
Piranhiu jak się czujesz? jest duża szansa że to ukąszenie kleszcza nie ma związku z objawami które masz i trzymam kciuki żeby tak było. Zerknij proszę na te parametry które zaraz wam podam (byłam wczoraj na ip, miałam usg)
dziewczyny, czy dziś mamakaja wita synka na świecie, czy pomyliłam terminy cc?
dzięki za podpowiedzi a propos bety, ja też jestem z tych co wolą wiedzieć na czym "stoją", ale z drugiej strony jestem już też mocno zestresowana całą sprawą...w każdym razie wczoraj krwawiłam lekko od południa, krwawienie nie przechodziło, wieczorem pojechaliśmy na ip, lekarz zbadał mnie i zrobił bardzo dokładne usg. Powiedział że wygląda na to, że jest wszystko w porządku (żadnego krwiaczka nie ma), mam kontynuować duphaston i próbować leżeć (lekarz skomentował własne zalecenie "przy dwójce dzieci, powodzenia!") i zgłosić sie do swojej lekarz za tydzień z kolejnym wynikiem usg. A na wczorajszym usg, mój 5 tc 6 dzień, - był okrąglutki pęcherzyk ciążowy o wym. 10 mm (co odpowiada 5w1d) z prawidłowym pęcherzykiem żółtkowym i maleństwem o CRL 2,3 mm (co odpowiada 5w5d).
a to co napisałaś o swoich dziadkach, to co babcia ci powiedziała - piękne słowa. łzy mam w oczach, trzymaj się...elle ...nie ma już szansy na ten cykl? ehhh :* trzymaj się
airfix ale dziś jest dopiero 11 dpo u ciebie, prawda? spokojnie kochana, temperatura bardzo ładna. I wygoń z głowy - chociaż sama wiem że to trudne - myśli typu "jak dziś nie zobaczę kreski, to już szansa na dziewczynkę stracona" itp ...gdyby to było wszystko takie proste i oczywiste, przychodziłybyśmy do ginekologa w 4 tc a on na podstawie wyniku bety i domowego testu ciążowego mówiłby "gratuluję, będzie pani miała córkę/synka"
)Piranhiu jak się czujesz? jest duża szansa że to ukąszenie kleszcza nie ma związku z objawami które masz i trzymam kciuki żeby tak było. Zerknij proszę na te parametry które zaraz wam podam (byłam wczoraj na ip, miałam usg)
dziewczyny, czy dziś mamakaja wita synka na świecie, czy pomyliłam terminy cc?
dzięki za podpowiedzi a propos bety, ja też jestem z tych co wolą wiedzieć na czym "stoją", ale z drugiej strony jestem już też mocno zestresowana całą sprawą...w każdym razie wczoraj krwawiłam lekko od południa, krwawienie nie przechodziło, wieczorem pojechaliśmy na ip, lekarz zbadał mnie i zrobił bardzo dokładne usg. Powiedział że wygląda na to, że jest wszystko w porządku (żadnego krwiaczka nie ma), mam kontynuować duphaston i próbować leżeć (lekarz skomentował własne zalecenie "przy dwójce dzieci, powodzenia!") i zgłosić sie do swojej lekarz za tydzień z kolejnym wynikiem usg. A na wczorajszym usg, mój 5 tc 6 dzień, - był okrąglutki pęcherzyk ciążowy o wym. 10 mm (co odpowiada 5w1d) z prawidłowym pęcherzykiem żółtkowym i maleństwem o CRL 2,3 mm (co odpowiada 5w5d).
Małe liski kochana dobrze że się uspokoiłaś ! Niech rośnie zdrowo fasolinka !!! Najważniejsze że wszystko jest w porządku !
Kate w końcu chłopcy to już kawalerzy !!! Ale wiem jak ciężko wrócić do domu jak się wie że dziecko zanosi się w przedszkolu płaczem ! Ale Tobie już to nie grozi !!!
Airfix furagin szybko działa ale jeśli jest fasolka to może lepiej urosept zażyć i żurawinkę !??
Tempka wysoko ... może tym razem późny test będzie oznaczał dziewczynkę !!!???
Kate w końcu chłopcy to już kawalerzy !!! Ale wiem jak ciężko wrócić do domu jak się wie że dziecko zanosi się w przedszkolu płaczem ! Ale Tobie już to nie grozi !!!
Airfix furagin szybko działa ale jeśli jest fasolka to może lepiej urosept zażyć i żurawinkę !??
Tempka wysoko ... może tym razem późny test będzie oznaczał dziewczynkę !!!???
małe liski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2014
- Postów
- 868
Kate a jak synek się ma, dochodzi do zdrowia? jaki plan masz na starania w tym cyklu?
Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Hejka!
Nuuuśka, gdzie mogę podejrzeć Twój wykres? :-)
Dorcia, ale cudny kociasty, śliczne oczęta ma :-) Życzę Ci z całego serca by Twoje problemy szybko odeszły w niepamięć i już nigdy nie wracały.
Airfix, a może idź na betę z krwi zanim odstawisz leki? Pisałaś, że u Ciebie w ciąży testy wychodziły bardzo długo bladziutkie, czasem (dość rzadko ale jednak) zdarza się, że jest słaba przenikalność hCG z krwi do moczu.
kate, mega brawa dla Alanka, fajnie, że może być razem z bratem w grupie, zawsze to raźniej.
małe liski, dzięki kochana, dziś czuję się lepiej (miałam jakąś infekcję nosa i gardła). Wielkość pęcherzyka i Maleństwa w sam raz
, dla własnego spokoju (w związku z tym krwawieniem) sprawdziłabym po raz ostatni betę, jeśli jednak jest to dla Ciebie zbyt stresujące to nie rób kochana, przyjmujesz progesteron, dzidzia ma idealne wymiary więc musi być wszystko dobrze, z naszymi kciukami nie ma innej opcji.
Elle, wklejam Ci cytat:
Jeśli dochodzi do implantacji zapłodnionej komórki jajowej to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml). Ale ponieważ wiele zarodków jest wadliwych genetycznie (niektórzy uważają, że nawet 50 % z nich) i często dochodzi, do „mikroporonień” to dopiero wynik > 5 mIU/ml (dla niektórych > 25 mIU/ml) oznacza ciążę.
Verita, jak najbardziej tempka może skoczyć w bezowulacyjnym cyklu (np. po nieudanym podejściu do owulacji kiedy gwałtownie spada poziom estradiolu), jednak nie będzie wyraźnego podziału na fazę niższych i wyższych tempek.
Nuuuśka, gdzie mogę podejrzeć Twój wykres? :-)
Dorcia, ale cudny kociasty, śliczne oczęta ma :-) Życzę Ci z całego serca by Twoje problemy szybko odeszły w niepamięć i już nigdy nie wracały.
Airfix, a może idź na betę z krwi zanim odstawisz leki? Pisałaś, że u Ciebie w ciąży testy wychodziły bardzo długo bladziutkie, czasem (dość rzadko ale jednak) zdarza się, że jest słaba przenikalność hCG z krwi do moczu.
kate, mega brawa dla Alanka, fajnie, że może być razem z bratem w grupie, zawsze to raźniej.
małe liski, dzięki kochana, dziś czuję się lepiej (miałam jakąś infekcję nosa i gardła). Wielkość pęcherzyka i Maleństwa w sam raz
, dla własnego spokoju (w związku z tym krwawieniem) sprawdziłabym po raz ostatni betę, jeśli jednak jest to dla Ciebie zbyt stresujące to nie rób kochana, przyjmujesz progesteron, dzidzia ma idealne wymiary więc musi być wszystko dobrze, z naszymi kciukami nie ma innej opcji.Elle, wklejam Ci cytat:
Jeśli dochodzi do implantacji zapłodnionej komórki jajowej to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml). Ale ponieważ wiele zarodków jest wadliwych genetycznie (niektórzy uważają, że nawet 50 % z nich) i często dochodzi, do „mikroporonień” to dopiero wynik > 5 mIU/ml (dla niektórych > 25 mIU/ml) oznacza ciążę.
Verita, jak najbardziej tempka może skoczyć w bezowulacyjnym cyklu (np. po nieudanym podejściu do owulacji kiedy gwałtownie spada poziom estradiolu), jednak nie będzie wyraźnego podziału na fazę niższych i wyższych tempek.
reklama